Buty do biegania - jakie wybrać?

Witam. Potrzebuję butów do biegania, chciałbym zainwestować w nie ok 150zł (max 200 ale wolę do 150).
Chciałbym aby wypowiedzieli się osoby które się znają.
Mam:
178cm wzrostu
90kg (będzie mniej jak pobiegam )
bieganie po asfalcie
6km dziennie 3x w tygodniu czyli 72km na miesiąc.
Próbowałem biegać w butach zimowych ale boli mnie kręgosłup w odcinku lędźwiowym jak biegnę, czy to przez buty? Piszczele też bolą strasznie. Pozdrawiam.

Zmieniony przez - pashczur w dniu 2010-01-28 20:46:44

10 kilometrów w godzinę przebiegnie każdy początkujący, kto nie jest schorowany, lub też nie jest wyjątkowo ograniczony pod kątem sprawności fizycznej. Nawet taka osoba, która w dzieciństwie z reguły była na zwolnieniu z wychowania fizycznego po roku regularnego biegania powinna już schodzić spokojnie poniżej godziny, a nawet i 50 minut. Jest to bardzo rekreacyjne tempo. Jeżeli trenujesz tak długo i ciągle masz słabe wyniki, to sugeruję przeanalizować swoje podejście do biegania, jak i poziom tkanki tłuszczowej, oraz odżywianie.

widziałem kiedyś fajne buty.. wkładki miały z takiej specjalnej maty ( Japończycy to wymyślili.. jest bardzo dobra i świetnie amortyzuje wstrząsy (na matę grubości 2 cm spuścili jajko z 6 piętra i się nie rozbiło!!) wykorzystali tą matę do butów.. szczególnie dobre do biegania po aswalcie.. z nimi nie było by obawy o urazy kręgosłupa czy stawów kolanowych.. ale niestety cena.. kosztują one ponad 800zł..

a jeśli chodzi o ziemski ceny o wybierz coś z nike running...
wejdź na www.nike.com wybierz zakładkę running i tam masz to czego szukasz ..

www.run4fun.pl 

www.runnersworld.pl

www.sklepbiegacza.pl 

No i widzę buty do 200zł ale nie wiem które kupić bo się nie znam -.-

Do 200 zl niestety nie kupisz profesjonalnego obuwia. Okresl sie czy masz stope pronujaca, neautralna, czy supinujaca. Bol kregoslupa spowodowany jest najprawdopodobniej slaba protekcja piety.

stopa neutralna

nie chodzi mi o super profesjonalne buty tylko o takie w których będzie mi się dobrze biegało

Zmieniony przez - pashczur w dniu 2010-01-29 14:53:15

http://jacekbiega.pl/ 

Przy Twojej nadwadze buty to ostatnia rzecz na której powinienieś oszczędzać
dobre treningówki to podstawa z mocna amortyzacją ale bez przesady
za 150 zł można trafić coś dobrego ale trzeba stro poszukać i mieć czas na szukanie i czekanie na okazję

wybierz się do decathlonu, mają fajne przeceny dobrych marek (np. asics, new balance).

http://aktywni.pl/aktualnosci/but-i-stopa-biegacza-podstawy/ 

mógłby ktoś tego bota zbanować i masowo skasować jego posty?

a co do butów, to to nie jest kwestia obuwia - panowie, nie tędy droga! To nie but amortyzuje uderzenia, tylko PRACA STOPY!

Mam propozycję - wejdźcie na półmetrowy murek, zeskoczcie z niego, na palce, na lekko ugięte nogi, na bosaka.

Spoko było, co?

OK. Teraz ubierzcie najlepsze buty z najlepszą amortyzacją, zeskoczcie jeszcze raz, z tego samego murku. Tym razem na proste nogi.

Jeśli ktoś jest na tyle szalony, by to zrobić, poczuje, jak jego mózg spływa po uderzeniu gdzieś w okolice żołądka, odbija się, leci do góry, wali o czaszkę, wraca....

To chyba tyle, jeśli idzie o "amortyzację butami". Bieg polega na miękkim, niemal kocim ułożeniu stopy, buty z amortyzacją tutaj wbrew pozorom przeszkadzają. Jeśli ktoś jest niepełnosprawny i nie jest w stanie biegać na śródstopiu tylko wali piętą, to owszem, dłużej pobiega w drogich butach. Ale to "dłużej" to tylko rok - dwa dodatkowych treningów, które i tak muszą zakończyć się trwałym kalectwem. Wstrząs przy uderzeniu piętą w ziemię jest zbyt duży, aby jakikolwiek but mógł go zniwelować, wiem, że reklamy w telewizorze i gazetkach mówią inaczej, ale to tylko reklamy. Za to biegając z lądowaniem na przodzie stopy (pobiegnijcie kawałek na bosaka to noga sama tak się ułoży) można biegać w tenisówkach po żelbetonie, ryzykując jedynie obicie kości stopy.