Staram się budować beztłuszczową masę mięśniową, przyrosty są wolniejsze, ale mięśnie są lepszej jakości. Jestem osobą cierpliwą więc tak jest ok :)
Zostały mi niewielkie zapasy tkanki tłuszczowej, których zrzucenie odsłoni sześciopak. Wiem, że w tym celu bardzo pomocne będą treningi areobowe i chciałbym je dodać 2x w tygodniu do treningu siłowego ( 3x w tygodniu ). Czy waszym zdaniem lepiej jest je wykonywać na pusty żołądek przed śniadaniem czy jakieś 30, 45 min po śniadaniu w celu zabezpieczenia mięśni? Boję się, że bez śniadania, w wyniku braku energii może to niekorzystnie wpłynąć na mięśnie. O diecie mnie nie uświadamiajcie bo o tym doskonale wiem i stosuję to w praktyce :) Dzięki za odp.
Zostały mi niewielkie zapasy tkanki tłuszczowej, których zrzucenie odsłoni sześciopak. Wiem, że w tym celu bardzo pomocne będą treningi areobowe i chciałbym je dodać 2x w tygodniu do treningu siłowego ( 3x w tygodniu ). Czy waszym zdaniem lepiej jest je wykonywać na pusty żołądek przed śniadaniem czy jakieś 30, 45 min po śniadaniu w celu zabezpieczenia mięśni? Boję się, że bez śniadania, w wyniku braku energii może to niekorzystnie wpłynąć na mięśnie. O diecie mnie nie uświadamiajcie bo o tym doskonale wiem i stosuję to w praktyce :) Dzięki za odp.