Stwierdzilem, ze trzeba wrzucic jakis artykul o Carlosie Sr-e.W koncu on byl pierwszy.
Dwananascie lat temu Brazylia stracila Graciego, ktory poswiecil swoje zycie rodzinie, zdrowemu odzywianiu, dobremu duchowi i jiu-jitsu, ale Brazylia i swiat wciaz zbieraja zniwa z nasion, ktore posial.
Nawet 10 lat po jego smierci kazdy hold dla Mistrza Carlosa Gracie (1902-1994) wydaje sie byc zbyt malym. Przeciez byl on pierwszym, ktory zyl z jiu-jitsu i dla jiu-jitsu. Jest pare wspomnien o chlopcu, ktory wyzywal aligatory na brzegu rzeki, uczyl sie nie za bardzo znanej sztuki walki od Japonczyka Konde Komy w Belem do Para i podrozowal po calej Brazylii propagujac jiu-jitsu i walczyc broniac sztuki , w ktora wierzyl i ktora kochal.
Carlos Gracie stal sie slawny ze wzgledu na swoja zaawansowana i gleboka wiedze na temat jedzenia organicznego-dieta Graciech-a takze ze wzgledu na duchowosc, ktora kultywowal w ostatnich latach swojego zycia, kiedy poswiecil medytacji wiecej energii niz innym dziedzinom swojego zycia. Rodzina walczy teraz o ocalenie tych aspektow jego zycia od zapomnienia.
Wlasnie to motywowalo jego corke Reyle, make Rogera, aby pracowac w 99 roku nad biografia ojca. “Do smierci Rollsa w 1982 roku byl on zawsze obecny na dyskusjach o bjj po mistrzostwach, taka byla tradycja rodzinna. Byl guru, ale nie w ostrym tego slowa znaczeniu, on symbolizowal wartosci, filozofie, myslenie i wielkosc projektu zwanego bjj.
W rzeczywistosci jest powod dla ktorego wielu ludzi laczy religie i Carlosa Gracie. Poza tym, iz religia byla dla Carlosa zawsze wazna wartoscia, spirytyzm i mistycyzm staly sie przyczyna wielu anegdot z zycia Carlosa.
Pewnego razu odwiedzil przyjaciela rodziny Luzite, ktora wlasnie urodzila uposledzone (nie umyslowo sic!) dziecko. Rozmawiali sobie. Lucita trzymala dziecko na rekach, gdy zauwazyla, ze Carlos je bacznie obserwuje. Zapytala sie go o czym mysli a Mistrz odpowiedzial: „Mozesz byc spokojna poniewaz Twoj syn osiagnie wszystko co bedzie chcial w zyciu. To uposledzenie nie przeszkodzi mu w niczym, wrecz przeciwnie".
Powiedziane i zrobione: dzieckiem byl Jean Jacques Machado, przyszl fenomen bjj i mistrz swiata ADCC. „Moj ojciec byl medium" wspomina Reyla Gracie. Pamieta ze w swoich poznych latach trzydziestych Carlos rozwinal swoj dar. Rezultatem tego byly nie tylko korzysci i madre rady dla rodziny. Byly tam takze przestrogi dawane w imie milosci.
Jego corka Rose postanowila raz wyprobowac ojca i przyniosla mu fotografie grupy pytajac „Tato, Spotykam sie z jednym z nich i poslubie go. Ktory z nich to jest?" Carlos spojrzal szybko na zdjecie, wskazal na jednego z chlopakow i w swoj szczegolny sposob powiedzial „Mozesz poslubic kazdego z nich, ale nie jego". Oczywiscie wskazywal na narzeczonego Rose, za ktorego wyszla, miala dwoje dzieci, a po latach burzliwej znajomosci rozstala sie. Tym gosciem, ktory nie uzyskal akceptacji Carlosa byl Carlos Imperial, macho z Rio.
W sprawach osobistych, takich jak przyzwyczajenia zywieniowe i ewolucja bjj wielki mistrz Carlos zdawal sie wiedziec dokladnie, ktora droga nalezy podazac i przewidywal wiele z tego co moze sie zdarzyc. Jego syn i nauczyciel bjj Rillion zgadza sie „ Za kazdym razem, gdy widze bjj rozszerzajace sie po swiecie jestem pewien, ze jest to rezultat pracy mojego ojca. On byl tym, ktory zasial ziarno".
“Nawet gdy widze ludzi pijacych Acai (co to jest?:) sic!) na poludniu Brazylii i w USA, napoj, ktory on nam przedstawil, czuje jego obecnosc" Reyla dodaje „ Uwazam technike bjj za fantastyczna, rezultat talentu rodziny, talentu mojego ojca, braci, jego synow, bratankow i wnukow. Ale zredukowac dziedzictwo mojego ojca do techniki sztuki walki jest pomniejszaniem jego waznosci, waznosci bjj i tego co rodzina zaprezentowala brazylijskiej kulturze i historii. Dla mnie nie mialoby znaczenia gdyby moj ojciec przezyl wiekszosc swojego zycia nie noszac gi"
Dokladnie wspomnienie ojca w bialej todze ( o gi chodzi;) sic!) powoduje lzy w oczach jego twardego syna Rilliona „Mialem przyjemnosc bycia z nim, kiedy ostatni raz nosil gi w 1993 roku, rok przed smiercia. W tym czasie spedzal wiekszosc czasu w lozku, ze zbyt duza goraczka by robic cokolwiek, do czasu gdy go zawolalem aby zrobic pare fotek jak nosi gi. Zaraz wstal, z tym samym entuzjazmem jak za dawnych czasow. W czasie sesji czulem, iz to on napelnia mnie energia.
Taka energia zdaje sie byc nawet bardziej porywajaca i inspirujaca dnia 100 lat po jego urodzinach i 10 lat po jego smierci.
Tlumaczenie z Graciemag. Jak zwykle nie bez problemow.Nie wiem zupelnie o co chodzi z tym fragmentem o Rolls'ie.
Zmieniony przez - Michal M w dniu 2006-10-20 17:08:33
Zmieniony przez - Michal M w dniu 2006-10-20 17:09:17
Dwananascie lat temu Brazylia stracila Graciego, ktory poswiecil swoje zycie rodzinie, zdrowemu odzywianiu, dobremu duchowi i jiu-jitsu, ale Brazylia i swiat wciaz zbieraja zniwa z nasion, ktore posial.
Nawet 10 lat po jego smierci kazdy hold dla Mistrza Carlosa Gracie (1902-1994) wydaje sie byc zbyt malym. Przeciez byl on pierwszym, ktory zyl z jiu-jitsu i dla jiu-jitsu. Jest pare wspomnien o chlopcu, ktory wyzywal aligatory na brzegu rzeki, uczyl sie nie za bardzo znanej sztuki walki od Japonczyka Konde Komy w Belem do Para i podrozowal po calej Brazylii propagujac jiu-jitsu i walczyc broniac sztuki , w ktora wierzyl i ktora kochal.
Carlos Gracie stal sie slawny ze wzgledu na swoja zaawansowana i gleboka wiedze na temat jedzenia organicznego-dieta Graciech-a takze ze wzgledu na duchowosc, ktora kultywowal w ostatnich latach swojego zycia, kiedy poswiecil medytacji wiecej energii niz innym dziedzinom swojego zycia. Rodzina walczy teraz o ocalenie tych aspektow jego zycia od zapomnienia.
Wlasnie to motywowalo jego corke Reyle, make Rogera, aby pracowac w 99 roku nad biografia ojca. “Do smierci Rollsa w 1982 roku byl on zawsze obecny na dyskusjach o bjj po mistrzostwach, taka byla tradycja rodzinna. Byl guru, ale nie w ostrym tego slowa znaczeniu, on symbolizowal wartosci, filozofie, myslenie i wielkosc projektu zwanego bjj.
W rzeczywistosci jest powod dla ktorego wielu ludzi laczy religie i Carlosa Gracie. Poza tym, iz religia byla dla Carlosa zawsze wazna wartoscia, spirytyzm i mistycyzm staly sie przyczyna wielu anegdot z zycia Carlosa.
Pewnego razu odwiedzil przyjaciela rodziny Luzite, ktora wlasnie urodzila uposledzone (nie umyslowo sic!) dziecko. Rozmawiali sobie. Lucita trzymala dziecko na rekach, gdy zauwazyla, ze Carlos je bacznie obserwuje. Zapytala sie go o czym mysli a Mistrz odpowiedzial: „Mozesz byc spokojna poniewaz Twoj syn osiagnie wszystko co bedzie chcial w zyciu. To uposledzenie nie przeszkodzi mu w niczym, wrecz przeciwnie".
Powiedziane i zrobione: dzieckiem byl Jean Jacques Machado, przyszl fenomen bjj i mistrz swiata ADCC. „Moj ojciec byl medium" wspomina Reyla Gracie. Pamieta ze w swoich poznych latach trzydziestych Carlos rozwinal swoj dar. Rezultatem tego byly nie tylko korzysci i madre rady dla rodziny. Byly tam takze przestrogi dawane w imie milosci.
Jego corka Rose postanowila raz wyprobowac ojca i przyniosla mu fotografie grupy pytajac „Tato, Spotykam sie z jednym z nich i poslubie go. Ktory z nich to jest?" Carlos spojrzal szybko na zdjecie, wskazal na jednego z chlopakow i w swoj szczegolny sposob powiedzial „Mozesz poslubic kazdego z nich, ale nie jego". Oczywiscie wskazywal na narzeczonego Rose, za ktorego wyszla, miala dwoje dzieci, a po latach burzliwej znajomosci rozstala sie. Tym gosciem, ktory nie uzyskal akceptacji Carlosa byl Carlos Imperial, macho z Rio.
W sprawach osobistych, takich jak przyzwyczajenia zywieniowe i ewolucja bjj wielki mistrz Carlos zdawal sie wiedziec dokladnie, ktora droga nalezy podazac i przewidywal wiele z tego co moze sie zdarzyc. Jego syn i nauczyciel bjj Rillion zgadza sie „ Za kazdym razem, gdy widze bjj rozszerzajace sie po swiecie jestem pewien, ze jest to rezultat pracy mojego ojca. On byl tym, ktory zasial ziarno".
“Nawet gdy widze ludzi pijacych Acai (co to jest?:) sic!) na poludniu Brazylii i w USA, napoj, ktory on nam przedstawil, czuje jego obecnosc" Reyla dodaje „ Uwazam technike bjj za fantastyczna, rezultat talentu rodziny, talentu mojego ojca, braci, jego synow, bratankow i wnukow. Ale zredukowac dziedzictwo mojego ojca do techniki sztuki walki jest pomniejszaniem jego waznosci, waznosci bjj i tego co rodzina zaprezentowala brazylijskiej kulturze i historii. Dla mnie nie mialoby znaczenia gdyby moj ojciec przezyl wiekszosc swojego zycia nie noszac gi"
Dokladnie wspomnienie ojca w bialej todze ( o gi chodzi;) sic!) powoduje lzy w oczach jego twardego syna Rilliona „Mialem przyjemnosc bycia z nim, kiedy ostatni raz nosil gi w 1993 roku, rok przed smiercia. W tym czasie spedzal wiekszosc czasu w lozku, ze zbyt duza goraczka by robic cokolwiek, do czasu gdy go zawolalem aby zrobic pare fotek jak nosi gi. Zaraz wstal, z tym samym entuzjazmem jak za dawnych czasow. W czasie sesji czulem, iz to on napelnia mnie energia.
Taka energia zdaje sie byc nawet bardziej porywajaca i inspirujaca dnia 100 lat po jego urodzinach i 10 lat po jego smierci.
Tlumaczenie z Graciemag. Jak zwykle nie bez problemow.Nie wiem zupelnie o co chodzi z tym fragmentem o Rolls'ie.
Zmieniony przez - Michal M w dniu 2006-10-20 17:08:33
Zmieniony przez - Michal M w dniu 2006-10-20 17:09:17
Doradca dzialu grappling i C/S.
...nie powiedziales w ryj to nie powiedziales nic...