Siemano,
wiecie dlaczego tak drastycznie różni się cena mrożonego filetu z mintaja od mrożonego filetu z dorsza, który jest prawie dwukrotnie droższy niż mintaj (cena w biedronce od tego samego dostawcy za mintaja 475g = 8,8 zł, dorsza 475g = 14,5 zł)? Obie ryby są przecież chude i mają podobną, prawie identyczną, zawartość białka. Czy tu chodzi o różnicę w jakości białka ryb czy o ich częstotliwość występowanie w morzu?
wiecie dlaczego tak drastycznie różni się cena mrożonego filetu z mintaja od mrożonego filetu z dorsza, który jest prawie dwukrotnie droższy niż mintaj (cena w biedronce od tego samego dostawcy za mintaja 475g = 8,8 zł, dorsza 475g = 14,5 zł)? Obie ryby są przecież chude i mają podobną, prawie identyczną, zawartość białka. Czy tu chodzi o różnicę w jakości białka ryb czy o ich częstotliwość występowanie w morzu?