Chrupanie barku (zdjęcie RTG)

Cześć wszystkim. W skrócie opisze mój problem. Otóż od ponad 2 miesięcy przeraźliwie chrupie mi w barku. Dokładniej lokalizując w miejscu gdzie kończy się obojczyk (bliżej stawu barkowego) i czuć wystającą delikatnie kość. Jest tam z tego co się doszukałem staw barkowo-obojczykowy oraz więzadła. Kompletnie nic mnie boli, jedynie odczuwam straszny dyskomfort podczas wykonywania niektórych czynności (najgorzej jest po treningu klaty) Od ponad tygodnia zaprzestałem jakiejkolwiek aktywności by nie przeciążać tego ramienia. Łykam od ponad miesiąca glukozaminę, brałem preparaty typu 4flex, smarowałem maścią przeciwbólową mimo, że nie boli, ale niestety nic nie pomaga. Wróciłem niedawno od ortopedy ze zdjęciem i w środe ide znowu na wizyte jednak chciałbym zaczerpnąć informacji tutaj, bo być może ktoś już miał podobny problem. załączam zdjęcie RTG i proszę o pomoc czym ewentualnie potraktować ten bark aby znów wrócić do aktywności fizycznej

Hej,

1. Zamaż sobie pesel na zdjęciu :)
2. Daj proszę znać co Ci powie ortopeda po konsultacji. Jestem ciekaw jego opini, gdyż mam bardzo podobne objawy - zero bólu tylko trzaski w stawie np. podczas wyciskania leżąc. Przy trzymaniu w miarę poprawnej techniki jest ok, aczkolwiek wystarczychwila nieuwagi i zaczyna się strzelanina z wyraźnie wyczuwalnym "tarciem" w okolicy stawu.

Dzieki. Nie zwrocilem uwagi :)

Mam tylko nadzieje, ze jest to "uleczalne". Nie chce konczyc "kariery". Teoretycznie jestem w stanie cwiczyc, ale wiem, że wtedy na pewno nie polepsze sobie sytuacji, a nie o to w tym chodzi.

masz wizytę u lekarza więc niech to będzie Twoje źródło informacji , specjalista co może zrobić badanie lepiej Cie oceni, cały kompleks barkowy jest bardzo skomplikowany i takie objawy może dawać sporo rzeczy

Byłem na powtórnej wizycie u ortopedy. Po obejrzeniu zdjecia stwierdził, że wszystko jest okej a moje chrupanie wynika ze zwykłego przeciążenia lub nadwyrężenia. Zalecił mi odpoczynek. Jesli natomiast po 2-3 miesiacach nic ny sie nie poprawilo lub co gorsza pojawilyby sie inne dolegliwosci mam wpasc na wizyte i dostane zastrzyk dostawowy z kolagenem. Takze pozostaje mi tylko czekac...

osobiście bym nie czekał tylko wybrałbym się do dobrego fizjoterapeuty na terapie w postaci mobilizuji stawu , pracy na tkankach miękkich itp.