Co wybrać? Siłownia czy BJJ/MMA.

Witam.
Od jakiegos czasu wziąłem sie na powaznie za silownie. Dieta, rozpisany plan itd. Kiedys wczesniej chodzilem juz na silownie i bjj, ale bez diety, tak rekreacyjnie bardziej. Teraz postawilem sobie cel i od lipca jest dieta, jest silownia. Zastanawiam sie teraz nad powrotem do BJJ i moze o dołozeniu MMA. Tylko niestety z powodu braku czasu muszę wybrać - albo będę chodzil na siłownie, albo na bjj+mma.
Na czym mi zależy? Na poprawie wyglądu. Dlatego też zacząłem diete, wzialem sie na powaznie. Wiem, ze jezeli silownie odpuszcze, to raczej nie urosne, a chcialbym do przyszlych wakacji tak z 5-7kg zyskac, zeby chociaz troche lepiej wyglądac. Obecnie mam 179cm wzorstu i tak 74-75kg wagi. Nie chce być jakims potworem :P Myślę, że tak jakbym ważył z 80-83kg to powinno być dobrze :D
Co byście radzili? Zostać na siłowni, na przykład przez rok, z dobra dieta, urosnac chociaz trochę i potem wrocic do bjj, czy moze juz teraz rzucic silownie i dac 2x bjj i 2x mma ? Może jest jakis sposób, zeby bez treningu na silowni przytyć te pare kilo w ciągu roku?

Sam sobie musisz odpowiedzieć na pytanie, co jest dla Ciebie priorytetem - albo wygląd albo SW. Niestety w pewnych kwestiach, bez odpowiednich nakładów CZASU i zaangażowania, nie da się mieć wszystkiego.
Musisz liczyć się z tym, że nawet jeśli przez ten rok wypracujesz sobie sylwetkę, z której będziesz zadowolony, a po roku z siłowni całkowicie zrezygnujesz, to spadki będą, szczególnie przy wysokiej intensywności treningów SW.

Powiedz ino, jaką ilością czasu dysponujesz, a może się uda coś poradzić, żeby jedno i drugie sensownie połączyć.

To znaczy tak, priorytetem dla mnie jest nauka :P Silownia czy SW to tylko dodatek, dobre samopoczucie :D
Jak na razie spokojnie sobie radzę chodząc te 3x w tygodniu na siłownie.
Lekcje kończę 2x o 15 i 3x o 16. Ze szkoły na siłownie mam z 35-40 minut jazdy. Z siłowni do domu 20-25.
MMA jest we wtorki i czwartki o 19.45
BJJ w pozostałe dni o 20.
Jeszcze od października dojdzie mi angielski dodatkowy (nie wiem jeszcze w jakie dokladnie dni i w jakich godzinach, czekam własnie tylko na to, żeby móc cos zorganizowac).
Jeżeli wszystko by się udało, to dawałbym radę chodzić 3x na siłownie i 2x BJJ/MMA. Tylko też jest taka kwestia że efekty będą wolniejsze jezeli połącze siłownie z SW.
Chociaż z drugiej strony na treningach widywałem gości dobrze zbudowanych, naprawdę dobrze, ćwiczących samo bjj, bez treningów na mase ani nic.

Sam musisz się zdecydować , jeśli ci naprawdę zależy na wyglądzie to sama siłka , wtedy efekty będą najlepsze . Trenując sw też byś mógł kg przybrać tyle że to nie byłby mięsień .
Albo 3x siłka 3-2 razy sw w tygodniu , dieta, dodatni bilans kaloryczny , jeśli potrzebujesz to jakaś suplementacja i jazda , lekko nie będzie ale też się da .
Wszystko zależy od ciebie musisz wybrać , ja właśnie do siłki zaczynam 2 razy w tyg sw dorzucać , zobaczymy jak to będzie :)

Trenując sw też byś mógł kg przybrać tyle że to nie byłby mięsień .
A co?

Plan 3x siłka i 2x bjj/mma wydaje się sensowny. Do tego dobrać odpowiednią dietę i suplementację i masa powinna iść i tak

A takie mam jeszcze pytanie. Bo generalnie to mam 17 lat. Dobre żarcie + treningi bjj i mma w zadnym stopniu nie rozwiną mięśni? Wiadomo, że pojdzie siła i wytrzymałość. Ale zawsze chyba coś pójdzie w górę, nie ?

Nie potrafię sobie wyobrazić w jaki sposób można zwiększyć siłę i wytrzymałość aby to nie było widoczne w wyglądzie.

No właśnie ! :D Dlatego trochę lepiej zawsze będę wyglądał. Nie będzie to to samo co po siłowni, ale powinno wystarczyć :)

wituu - sylwetki fighterów są zazwyczaj całkiem przyjemne dla oka, więc się nie bój pamiętaj jednak także o prawidłowym odżywianiu

Ja ćwiczę rekreacyjnie 2x siłka + 2x MMA na zmianę z tygodniem 1x siłka + 3x MMA. Wg mnie to idealnie połączenie uwzględniające 4 jednostki treningowe w tygodniu co jest maksymalną ilością, jeśli to ma być tylko suplement a nie poświęcenie się. Poza tym wraz z dietą rozwija na wszystkich frontach, można być i wystarczająco dużym oraz silnym i być przygotowanym do walki na niskim poziomie. Wg mnie warto łączyć siłkę ze sportami walki lub chociaż aerobami, chyba że ktoś celuje stricte w kulturystykę lub tylko w fighting.

Spróbuję wykombinować takie połączenie jak Ty trenujesz :D
Efekty widzisz? Wiadomo, nie będzie szło jak przy samej siłowni, bo na MMA czy BJJ zawsze trochę się spali.