Coca cola zero a redukcja

Witam.

Jak w temacie - czy Coca cola zero (lub podobne : Pepsi Max, Freeway 0 (lidl) itp.) pomaga przy redukcji czy raczej szkodzi.
I ile razy w tygodniu można to pić i po ile litrów?

Chociaż mogłoby wydawać się, że napoje i inne produkty dietetyczne powinny przyczyniać się do poprawy naszej sylwetki, często mogą stać na naszej drodze do osiągnięcia wymarzonych efektów. Ze względu na duże spożycie napojów nasyconych dwutlenkiem węgla możemy doświadczać problemów, takich jak wzdęcie brzucha. Co więcej, napoje "dietetyczne", pomimo iż w swoim składzie nie posiadają cukru, nie mają wiele wspólnego ze zdrową żywnością, ponieważ jest to produkt wysokoprzetworzony.

Produkty te w swoim składzie zawierają mnóstwo chemikaliów, takich jak sztuczne słodziki, zagęszczacze, konserwanty, wzmacniacze smaku i aromatu, jak również są narażone na działanie bisfenoli z plastiku. Wszystkie te składniki mogą przyczyniać się do zatrzymywania wody w organizmie, rozchwiania gospodarki hormonalnej, jak również przeróżnych chorób.

Oczywiście nie chodzi tu o produkty wysokiej jakości od sprawdzonych producentów, w których zły cukier czy tłuszcz zastąpiony jest zdrowym odpowiednikiem, takim jak np. naturalne czy przebadane niegroźne słodziki.

Są dwa aspekty jeżeli chodzi o spożywanie napojów typu light, zero, max itp. w przypadku osób otyłych.
Pierwszym aspektem jest kwestia psychologii - bardzo często można spotkać się, chociażby na codzień, z sytuacją gdzie osoby ze sporą tuszą zajadając się fast-foodami, przykładowo w McDonaldzie, popijają Colę Zero. Uważając że przyczyniają się tym do poprawy swojej sylwetki - bo napój bez cukru jest wporządku. Czy też wyjeżdżając z super marketu, w swoim koszyku posiadają całe zgrzewki napojów zero, zaraz obok paczek chipsów, batoników czy innych tuczących, wysokoprzetworzonych produktów.
Jednakże ograniczając jedynie kalorie z części napojów, wciąż posiadają sporą nadwyżkę kaloryczną oraz prowadzą niezdrową dietę, więc nie ma możliwości aby spożywając napoje typu zero tracili na wadze.

Kolejną kwestią jest to iż napoje zero, diet, light i inne nie słodzone konwencjonalnym cukrem czy naturalnymi słodzikami, a sztucznymi słodzikami, w swoim składzie posiadają , cały szereg związków chemicznych. Nie tylko w postaci sztucznych słodzików ale również konserwantów, wzmacniaczy smaku, aromatu itd.
Które w różnoraki sposób mogą wpływać na nasz organizm, chociażby wpływając na konwersję hormonów androgennych, powodując zatrzymanie wody w organizmie czy na pracę wielu narządów chociażby CUN (Centralnego Układu Nerwowego) który jest ogłupiony bodźcem w postaci sztucznego słodzika, nie dającym rzeczywistej energii dla naszego organizmu.

Napoje "dietetyczne" są oczywiście dużo bardziej dla nas korzystne, chociażby w okresie redukcji tkanki tłuszczowej, ze względu na ograniczoną podaż kalorii, jednakże "bez cukru" nie oznacza iż produkt nie ma wpływu na naszą sylwetkę czy zdrowie. Warto o tym pamiętać, wypijając codziennie litry coli light ;)

Jest to niby "oczyszczona" coca cola, która nie zawiera cukru. Jeśli nie zawiera cukru to teoretycznie nie przeszkadza w redukcji, można by ją pić jak wodę.
Jednak ze względu na specyfikę składu chemicznego myślę, że należy takie napoje całkowicie unikać.

ProSatan , a myslisz ze w zywnosci jaką kupujesz nie ma chemii ?
Wszystkie jest teraz chemicznie ciągniete , wiec bez róznicy..

Pij i tyle , moze nie 2 litry dziennie , ale co jakis czas to wiadomo śmiało mozna chlapać

pije aktualnie >4l dziennie i zyje
z redukcja tez problemow nie mam

Myśle że "Zero" jest na zasadzie soków "Bez dodatku cukru". Sęk w tych sokach jest taki, że sok jest produkowany z zagęszczanego soku, o dużej ilości cukru, ale w ostatniej fazie produkcji nie dodają dodatkowo cukru

Zmieniony przez - Ziperon w dniu 2011-05-15 14:03:03

Jeżeli tak dalej będziesz czytał ze zrozumieniem,to nie zdasz egzaminu gimnazjalnego.

Kaloryczność 250ml coli to 1kcal, czyli ani nie jest dosładzana, ani jej składniki nie zawierają cukru.

"Pij i tyle , moze nie 2 litry dziennie , ale co jakis czas to wiadomo śmiało mozna chlapać"

Raczej myślałem żeby butelkę tego obalać w 2-3 dni, bo i tak teraz piwniczanka idzie na przemian z zieloną herbatą. A przeczytałem wczoraj etykiety z wód cytrynowych i innych smakowych ~ 50-60 kcal na szklankę. Niby nic, ale sam cukier :E

Mam jeszcze pytanie do ludzi na redukcji - czy też stosujecie coca cole zero albo podobne, i czy odczuwacie jakieś pozytywne/negatywne skutki?? Np. -X cm w pasie, lepszy spadek wagi czy coś w tym stylu??

// Niech każdy kto stosował wpisuje jaką colę pił, jakie ilości i jakie odczucia po niej. Bardzo mnie to ciekawi.

Zmieniony przez - AnonimBS w dniu 2011-05-16 19:56:36

Mi cola zero przeszkadza w redu , bo po niej robie sie glodniejszy i trudno mi wytrzymac z moja iloscia posilkow

Ja słyszałem opinię, że cc zero to wcale nie zero cukru.. Na tym forum była dyskusja i chyba nawet 5-6g na 100ml się znalazło.

Pije po 2l dziennie PepsiMax i nic sie nie dzieje, zastepuje mi to slodycze na redukcji.