Witam,
mam niezły dylemat. 1,5 tygodnia temu zacząłem ostry trening. Robiłem serie potrójne na jedną partie mięśni. W tym przypadku był to biceps. Ale w skrócie- przy ostatnim ruchu sztangą pomogłem sobie ciałem i bach! poczułem cholerny ból...który dochodził z pleców a dokładnie z okolic prawej łopatki(nie wiem jaki to mięsień).
Nie trenuje teraz 1 tydzień... w sumie bólu nie czuję tylko w niektórych pozycjach ...gdy sie schylę bardzo mocno wyginając ciało.
Teraz tak : Energia mnie rozpiera...opona rośnie więc czy jest chociaż możliwość żebym uprawiał chociaż jogging czy lepiej przesiedzieć ten okres ?
Pozdrawiam
mam niezły dylemat. 1,5 tygodnia temu zacząłem ostry trening. Robiłem serie potrójne na jedną partie mięśni. W tym przypadku był to biceps. Ale w skrócie- przy ostatnim ruchu sztangą pomogłem sobie ciałem i bach! poczułem cholerny ból...który dochodził z pleców a dokładnie z okolic prawej łopatki(nie wiem jaki to mięsień).
Nie trenuje teraz 1 tydzień... w sumie bólu nie czuję tylko w niektórych pozycjach ...gdy sie schylę bardzo mocno wyginając ciało.
Teraz tak : Energia mnie rozpiera...opona rośnie więc czy jest chociaż możliwość żebym uprawiał chociaż jogging czy lepiej przesiedzieć ten okres ?
Pozdrawiam