Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
73
Witam,
chciałbym sobie sprawić drążek w mieszkaniu. Z powodów niezależnych jedyną możliwością jest drążek między dwiema ścianami w odległości od siebie ok. 150 cm. Dodam, że ściany są cienkie w bloku z wielkiej płyty.
Takie rozwiązanie ma swoje zalety, jeśli chodzi o szerokość chwytu itp., ale zastanawiam się czy tak długi drążek wwiercony w ściany wytrzyma duże przeciążenia. Skąd wziąść taki długi drążek? W sklepach są drążki rozporowe dużo krótsze. Może zamontować zwykłą stalową rurę?
Druga sprawa to, jak zamontować taki drążek? Niestety, ale jestem zupełnym lewusem w sprawach technicznych.
Dzięki za wszystkie konstruktywne sugestie.
jeśli coś robić, to tylko dobrze - bo twoje rezultaty, a nie twoje intencje świadczą o tobie
Szacuny
50
Napisanych postów
12867
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
90343
Wystarczy rura, po jednej i po drugiej stronie wywierc dziury o średnicy rury i w te dziury włóż rure. Ja ci radze kup sbie zwyły rozporowy i w drzwiach zamontuj.
Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2008-07-07 14:09:09
Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2008-07-07 14:09:24
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
73
Hej,
problem w tym, że futryna odpada na starcie. Myślę, że rura o średnicy 3cm będzie ok. Co do dziury w ścianie to chyba masz rację, żeby włożyć tam całą rurę - przynajmniej będzie solidnie, hehehe.
jeśli coś robić, to tylko dobrze - bo twoje rezultaty, a nie twoje intencje świadczą o tobie
Szacuny
50
Napisanych postów
12867
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
90343
Możesz jeszcze zrobi, takie zaczepy na ścianach i na te zaczepy położy te rure. Ja rure dałbym tak 4cm średnicy, ale nie fizykiem nie jestem to nie powiem ci czy wytrzyma. 150cm to i tak krótki kawałek, więc raczej się nie ugnie.
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
73
Stojaki i nogi, hmmm, jak bym miał takie możliwości, to bym wyciąg wstawił do mieszkania, hehehe ;). Ale co do tych podpórek, to nie bardzo was kumam, czy to miałyby być podpórki zintegrowane na stałe z rurą, czy tylko przymocowane do ścian, a rura ściągana?
jeśli coś robić, to tylko dobrze - bo twoje rezultaty, a nie twoje intencje świadczą o tobie
Szacuny
18
Napisanych postów
981
Wiek
48 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
6852
Ja mialem taka rure w domu. Mozna ja zamocowac za pomoca dwoch solidnych dech powiedzmy 20x30. Na srodku tej deski wywiercasz dziure na wymiar rury, wkladasz, mocujesz dechy do scian na 4 solidne kolki rozporowe i czesc piesni.
Hmm... chyba zaczne sie udzielac na forach o majsterkowaniu.