Zacznę od początku, bo tak najlepiej

Nadszedł taki moment, w którym stwierdziłam, że ta zniewaga krwi wymaga i poszłam na basen. Pochodziłam, pochodziłam, w wakacje go zamknęli (mają w zwyczaju robić właśnie wtedy remonty etc.) i przestałam. Mniej więcej w połowie tego basenowania trafiłam na SFD. W wakacje zaczęłam biegać, niezbyt regularnie, ale zawsze coś. Dalej natomiast od diety się migałam. Biegać skończyłam pod koniec wakacji i znowu uderzyłam na basen. Karnet wygasł pod koniec stycznia, więc pora na coś nowego.
Mniej więcej od połowy stycznia zmobilizowałam się również do diety. Na początku wywaliłam z niej czekoladę i fast foody, i stopniowo starałam się wprowadzać to, na co Ladies zwracały uwagę dziewczynom w ich dziennikach, czyli kupę warzyw, orzechy, ryż naturalny. Wkułam również na pamięć "Co jedzą Ladies"

Myślałam, że obejdzie się bez zakładania tematu, ale wczoraj wrzucałam systematycznie posiłki do dziennika na potreningu.pl i chyba niezbyt dobrze to wyszło. Wiem z lektury dzienników, że Szefowe dają kopala w dupala


Przejdę zatem do ankiety.
Wiek: 22,5
Waga: 71kg
Wzrost: 168cm
Obwód w biuście: 93cm
Obwód pod biustem: 86 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu: 83cm
Obwód na wysokości pępka: 92cm
Obwód bioder: 105cm
Obwód uda w najszerszym miejscu: 65cm
Obwód łydki: 39cm
W którym miejscu najszybciej tyjesz: brzuch, uda, pośladki
W którym miejscu najszybciej chudniesz: brzuch
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: od wczoraj siłownia (chciałabym 3 razy w tygodniu), jeśli czas pozwoli, to także aeroby.
Co lubisz jeść na śniadanie: jajka, owsianka, kanapki z mięchem
Co lubisz jeść na obiad: mięcho! Do tego ryż, warzywa...
Co jako przekąskę: migdały, rodzynki, suszona żurawina
Co jako deser: owoce (banany, jabłka, mandarynki)
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: mam "coś" z kręgosłupem, jednak ortopeda namiętnie od lat odsyła mnie z kwitkiem twierdząc, że jestem okazem zdrowia. Lekarka rodzinna równie namiętnie od lat odsyła mnie do ortopedy z podejrzeniami skoliozy oraz skrócenia którejś kończyny.
czy regularnie miesiączkujesz: średnio
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: basen, może siłownia ;)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak
Stosowane wcześniej diety: magiczne 1200kcal, kilka podejść (dawno, ostatnie ze trzy lata temu), zwykle rezygnacja zaraz po rozpoczęciu
Wczoraj pierwszy raz byłam na siłowni i pierwszy raz policzyłam posiłki, o czym już wspominałam. Na siłowni jest mało sprzętu, ale mieszkam na takim zakuprzu, że nie dam rady dojechać w inne, odleglejsze miejsce. Chciałam opisać, co robiłam, ale nie dałam rady

Niżej zamieszczam wypiskę z wczorajszej miski i zdjęcia sylwetki (wybaczcie robienie mikrofalówką, czytałam o tym, jak się powinnyśmy fotografować, ale mam aż telefon komórkowy z niezbyt dobrym aparatem do tegoż celu).




Zmieniony przez - Martynella w dniu 2013-02-13 13:24:51