Szacuny
42
Napisanych postów
2922
Wiek
37 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
39867
Nie leżą mi gadki w stylu "co z tego, że ma takie mięśnie, jak i tak by dostał od XXX w ****ę". Przesłanie kulturystyki jest inne, tu ocenia się mięśnie, a nie umiejętności, a takie wstawki j/w słyszę ciągle wśród kolesi z podstawówki na moim osiedlu... Przypomina mi to sytuację, kiedy po jednej z walka na turnieju bokserskim w moim mięście do zwycięzy podbiegło dwóch 13-stolatków i pytają "ile wyciskasz na klate?"
Zmieniony przez - KoZiK w dniu 2005-04-07 13:42:22
Szacuny
25
Napisanych postów
3579
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
43326
Mnie tez bardzo wqrwia jak ktos gada ze jak masz miesnie to sie dobrze bijesz itp. no wqrwia mnie to jak nie wiem. Moj starszy brat tak np gada, co z tych twoich miesni jak i tak cie napie.rdole. Przepraszam ze przeklinam ale musze. I bardzo czesto sie spotykam z takimi przekonaniami ze miesnie = dobre bicie. Oczywiscie jesli ktos umie sie bic i do tego jest przypakowany to wtedy te miesnie mu rzeczywiscie pomoga.