Dieta kopenhaska

Wczoraj zakończyłam dietę Kopenhaską....uff....schudłam prawie 6 kg....na dzisiaj planowałam jakis mały grzeszek...ale jakoś mi dziwnie bez tej diety.....na chlebek nie mam ochoty, chociaz podczas diety czulam smak ciepłego chlebusia:). Czuje się nardzo dobrze i chyba naprawdę zmienię nawyki żywieniowe. Muszę zrzucic jeszcze 6 kg, ale postanowiłam zrobic to powolutku 1 kg na miesiąc po prostu nie będe jeśc pieczywa i słodyczy. Zobaczymy czy mi sie uda. Pozdrawiam wszystkich , dzięki tej stronce wytrwałam te 14 dni bez większych cierpień i jestem pewna, ze za jakiś czas znów powtórzę dietę

Jestem w piątym dniu diety i z dnia na dzien jest mi coraz ciezej, samopoczucie jest dobre, ale ten okropny glód
Pije ok 2l wody ale niestety to nie pomaga

Jak wam sie udało pokonac ten straszny głód? Boje sie ze moge sie zlamac i przerwac diete a do tego nie moge dopuscic

Czesc

Ja bylam na Kopenhadzkiej i wytrzymalam 8dni spadek wagi 2kg,ale ta dieta nie jest dla mnie.Mam w domu male dziecko i daje mi popalic, wiec Kopenhadzka odpada bo bylam bardzo oslabiona.Mam 157cm i waze 59kg moje marzenie to waga 50kg jak przed ciaza.Jem malo troche ruchu i juz sama nie wiem co mam dalej robic.Jestem zalamana chyba zaczne sie glodzic :(

Pozdrawiam

TeQuilla, otreby i wieksze posilki. tzn musisz sie najesc i wstac syta...
mnie glod minal bardzo szybko...
dzis ostatni dzien!!!jest bosko!!!
pozdrawiam i trzymam kciuki!!!

Witajcie!

Wiecie co? Wczoraj zrozumiałam, dlaczego nie wolno w tej diecie pozwolić sobie na żadne odstępstwo, nawet na żucie gumy.

Wprawdzie ja już swoje 13 dni skończyłam, ale jakoś tam trzymam się ogólnych wytycznych. Na ogól się trzymam, gdyż wczoraj pozwoliłam sobie na jedną czekoladkę. Potem była druga, potem trzecia i czwarta, potem żelki, potem, rodzynki w czekoladzie, potem mussli i pierogi. A potem straszliwe bóle brzucha, z niemożliwym do ustalenia ich źródłem. Gdyby nie to, że padałam na twarz i zasnęłam w sekundzie, czułabym je przez całą noc, bo czuję je nadal.

Rany, dlaczego mam taką słabą silną wolę?? Taka stara, a taka głupia. Mam nadzieję, że już nigdy więcej do tego nie dopuszczę.

I Wy też się trzymajcie!
Życzę wszystkim powodzenia!

marta

Żeby skasować cellulit, trzeba kontynuować dietę typu kopenhaskiego, tj. niskotłuszczową i pozbawioną węglowodanów prostych. Podstawa to białko i warzywa.

JoGGER, bialko:wegle 1:1 to wagowo?
moja 13-stka zakonczona...tzn kontynuuje w kierunku kopenhaskim...sniadanie: kawa z cukrem plus lycha otrab, lanczyk: salata, 2 marchewki i 2 jajka...kolacja stek plus salata...
ogolnie jestem baardzo zadowolona, ze mi wrocily nawyki i niechec na wegle...zrzuculam jakies 3-4kg, obwody tez srednio 3-4cm, zobaczymy za nastepne 2 tyg...
pozdrawiam cieplutko

b:w 1:1 kalorycznie, więc w/w o niskim IG może być więcej.

Witam wszystkich
W sobote zakonczylam wycieczke do kopenhagi
Moje podsumowanie - niestety nie za duze osiagniecie
167cm wzrostu - 65 kg przed, po diecie 62kg
czyli -3kg, srednio ale w cm chyba wiecej bo w ciuszki sie mieszcze nawet w takie starsze neistety nie mierzylam sie pzed odchodzaniem:)
Po diecie postanowilam nie jesc po godz 18, oraz duzo cwiczyc, min 3 x w tyg na rowerku. I oczywiscie uwazac co sie jee
POzdrowionka dla wszytskich
i powodzenia

Jogger, Jogger RATUNKU!!!
Jestem 4 dzień na Kopenhaskiej i czuje się świetnie, gdyby nie jeden problem...
Od początku diety nie byłam na....ehem...dłuższym posiedzieniu na kibelku.
Juz kiedyś mialam ten problem, ale zazwyczaj pomagała zielona lub czerwona herbata, teraz nie pomaga!
Ogólnie jest super, stosuje diete rygorystycznie, nie czuje głodu, ale
zaczynam odczówać przez TO pewien dyskomfort...coś sie da z tym zrobić?