Monitorowanie prawidłowego procesu przyrostu ciała na długość oraz związanego z tym przyrostu masy ciała umożliwiają tzw. siatki centylowe, które są sporządzane dla określonej populacji chłopców i dziewcząt. W Polsce obowiązują siatki opublikowane przez Instytut Matki i Dziecka w Warszawie (ryc. 1 i 2). O niskorosłości, czyli niedoborze wzrostu mówi się, jeśli wzrost dziecka mieści się poniżej 3. centyla (najniższej linii na siatce) określonego dla wieku i płci.
Przy interpretacji pomiarów należy zawsze uwzględnić wzrost rodziców, gdyż bardzo często niski wzrost jest cechą rodzinną. Bywa, że niscy byli dziadkowie z jednej strony lub tylko jedno z rodziców jest niskie, a dziecko dziedziczy wzrost właśnie po tym członku rodziny. Niskorosłość pochodzenia rodzinnego może w rodzinie wielodzietnej wystąpić tylko u jednego dziecka, toteż prawidłowy lub wysoki wzrost braci i sióstr nie wyklucza tego rozpoznania.
Spowolnienie wzrastania połączone z brakiem apetytu i małą masą ciała obserwuje się również u dzieci z rodzin patologicznych lub wychowywanych w zakładach wychowawczych. Jest to element tzw. choroby sierocej.
Inną, o wiele rzadszą przyczyną niedoboru wzrostu, mogą być zaburzenia hormonalne, takie jak niedobór hormonu wzrostu, niedoczynność tarczycy lub nadmiar hormonów (glikokortyikosteroidów) wydzielanych przez korę nadnerczy. U dzieci niskorosłych należy również wykluczyć zespoły genetycznie uwarunkowane powodujące zaburzenia wzrostu kości na długość. Najczęściej niskorosłości towarzyszą wtedy zaburzone
proporcje ciała. Stosunkowo długi tułów przy krótkich kończynach występuje, np. w genetycznie uwarunkowanej chondrodystrofii lub chondrodysplazji. U niskich dziewczynek trzeba też pamiętać o wykluczeniu zespołu Turnera spowodowanego niedoborem jednego z chromosomów płciowych.
Niedobór wzrostu występuje często u dzieci chorujących na przewlekłe choroby przewodu pokarmowego (w tym choroby wątroby), choroby płuc (np. na mukowiscydozę), nerek, układu kostno-stawowego lub u dzieci z ciężkimi wrodzonymi wadami serca.
Rodzinna niskorosłość nie wymaga leczenia. Przy niedoborze hormonów tarczycy należy systematycznie podawać dziecku lek zawierający tyroksynę (hormon produkowany przez tarczycę) i okresowo wykonywać kontrolne badania krwi. Stwierdzenie niedoboru hormonu wzrostu lub zespołu Turnera skutkuje skierowaniem wniosku przez lekarza endokrynologa o przyznanie leczenia tym hormonem. Zarówno u dzieci z niedoczynnością przysadki, jak i u dziewczynek z zespołem Turnera leczenie hormonem wzrostu jest wieloletnie i polega na codziennym podawaniu leku we wstrzyknięciach domięśniowych. Zastrzyki te wykonywane są za pomocą odpowiedniego urządzenia (tzw. pena) i są prawie całkowicie niebolesne. Prostota urządzania pozwala na wykonywanie ich w domu przez rodziców lub starsze dzieci.
Hormon wzrostu stymuluje, między innymi, wytwarzanie peptydów pośredniczących – somatomedyn, zwanych również insulinopodobnymi czynnikami wzrostu (IGF-1 i IGF-2) – w wątrobie i, być może, także w innych tkankach. Głównym działaniem tego hormonu, w którym pośredniczą somatomedyny, jest pobudzanie przyrostu masy ciała i wzrastania, będące wynikiem stymulacji chondrogenezy i osteogenezy w chrząstkach wzrostowych kości. Hormon wzrostu (bez udziału somatomedyn) wpływa na gospodarkę węglowodanową, indukując glikogenolizę i zwiększając uwalnianie glukozy z wątroby. Przedłużone stosowanie hormonu wzrostu przyśpiesza wydzielanie insuliny przez wyspy trzustkowe. Hormon wzrostu, działając na tkankę tłuszczową, zwiększa lipolizę i zmniejsza lipogenezę, podwyższając przez to stężenie wolnych kwasów tłuszczowych w osoczu.
