Witam!
Coś ok. godz. 14.30 przenosiłam z bratem biurko i postawiłam je sobie na mały palec prawej nogi. Ból był nie do wytrzymania. Palec momentalnie spuchł wiec posmarowałam go altacetem. Po czasie dodatkowo zsiniał i chodzić moge tylko na pięcie a przy prubie stania na palcach albo włożenia buta bol jest nie do wytrzymania. Nie byłam u lekarza bo palcy u nog i tak sie nie gipsuje wiec poradze sobie sama. Mam pytanie o domowe sposoby na tego typu urazy i czy beda potrzebne kule (moge pozyczyc od brata).
Czy waszym zdaniem to zpamanie (załaczam zdjecie)
☺

Coś ok. godz. 14.30 przenosiłam z bratem biurko i postawiłam je sobie na mały palec prawej nogi. Ból był nie do wytrzymania. Palec momentalnie spuchł wiec posmarowałam go altacetem. Po czasie dodatkowo zsiniał i chodzić moge tylko na pięcie a przy prubie stania na palcach albo włożenia buta bol jest nie do wytrzymania. Nie byłam u lekarza bo palcy u nog i tak sie nie gipsuje wiec poradze sobie sama. Mam pytanie o domowe sposoby na tego typu urazy i czy beda potrzebne kule (moge pozyczyc od brata).
Czy waszym zdaniem to zpamanie (załaczam zdjecie)
☺
