Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
0
Napisanych postów
29
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
487
Witam serdecznie chłopaki ;)
W tym temacie chciałbym poruszyć kwestię związaną z siłownią, przyjmowaniem sterydów, oraz byciu aktywnym w innych sportach.
Od dłuższego czasu zajmuję się zgłębianiem wiedzy o sterydach, bardzo ciekawi mnie ten obszerny i jakże ciekawy temat. Dużo czytam o tych rzeczach.
I ostatnio wpadłem na to by zapytać was co sądzicie o mniej więcej takiej rzeczy:
Gracie w piłkę nożną lub trenujecie sztuki walki, oraz macie już jakiś staż na siłowni.
Dlatego iż macie napięty grafik innymi sportami, to na siłownię chodzicie 1-2 w tygodniu.
Czy mądrą i w ogóle praktyczną rzeczą jest zrobienie sobie przerwy z dajmy na to trenowaniem piłki nożnej na 2-3 miesiące, i poświęceniu się przez ten czas siłowni by dorobić się trochę ciałka „masy” i przez ten czas dowalić cykl z SAA, przykładowo metanabolem?
Ciekawi mnie to ponieważ przypuśćmy, przez te 3 miechy robimy cykl na masę, i w którymś miesiącu robimy cykl z metką, po wszystkim zyskaliśmy przykładowo 5 kg.
Po czym z powrotem wracamy do trenowania piłki nożnej 2-3 razy w tyg, a na siłownię przeznaczamy 1-2 w tygodniu robiąc mniejszy objętościowo trening aniżeli na tym naszym 2-3 miesięcznym „cyklu masowym”.
Czy nasza masa wróci do poprzedniego stanu, i cykl SAA okaże się jednak bezsensownym posunięciem i wyrzuceniem pieniędzy i naszego czasu w błoto, czy może jednak przy odpowiednim żywieniu masa zostanie, lub zmniejszy się odrobinę?
Szacuny
2
Napisanych postów
186
Wiek
12 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3111
Moim zdaniem nie ma sie co bawic w koksy,chodzac 1-2x w tyg na silownie, bo widocznie silownia nie jest pryorytetem,wiec i tak mega postepow nie bedzie,nawet jak przyjmiesz sterydy,oczywiscie nie mowie ze nie mozesz tam sobie podjesc metke,ale dla mnie to bezensu,truc sie by 1 miesiac w roku czuc cos wiecej a potem i tak nic z tego.
Szacuny
0
Napisanych postów
29
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
487
Właśnie o takie wypowiedzi mi chodziło. Czyli w pewnym sensie te parę miesięcy "porządnej" siłowni + metka, a następnie po wszystkim powrót do innych sportów, oraz zmniejszenie ilości treningów na siłownie mija się z celem? A co myślisz o spadkach? Były by konkretne?
Szacuny
2
Napisanych postów
186
Wiek
12 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3111
Wszystko zalezy od diety,czy jest trzymana caly rok itp, ale powiedzmy ze lykniesz metke,to Cie troszke podleje,jak odstawisz to woda zleci i bedzie prawdopodobnie punkt wyjscia,teraz sobie sam odpowiedz czy warto psuc sobie w gospodarce hormonalnej,tylko dlatego ze przez chwileczke bedziesz mial bardziej dopasowana koszulke? Nie odradzam ani nie polecam dopingu,ale widze sam po sobie,ze nie umie wyjsc z tego blednego kola,kiedys robilem cykle 8 tyg,potem 12tyg,potem juz kombinowanie z mostkami bo z cyklu nie umiem zejsc.
Zmieniony przez - streetboy w dniu 2012-01-04 23:23:38
Szacuny
0
Napisanych postów
29
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
487
Czyli możliwe jest, że dajmy na to łyknę to metke, i faktycznie dopierdzieli mi tej masy, woda zejdzie, i coś tam jednak zostanie. A następnie wrócę do trenowania dyscypliny bazowej a siłownię dam jako dodatek, ale jednak będę się odżywiał tak by zaspokoić zapotrzebowanie organizmu. Czyli co, wyjdzie w pewnym sensie, że ta chęć zwiększenia masy będzie właśnie tą CHWILOWĄ i następnie wrócę do punktu wyjścia?
Szacuny
4
Napisanych postów
373
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8905
widac, ze ani pilki ani silowni nie traktujesz serio skoro chcesz nagle sobie zrobic 2 miesiace przerwy, nikt ci nie powie co bedzie bo to zalezy tylko od ciebie i od twojego podejscia, a z takim jak teraz to raczej bedzie kiepsko
Szacuny
4
Napisanych postów
140
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1335
Generalnie nabijanie "masy na metce" nijak się ma do specyfiki sportu jaki uprawiasz. Piłka nozna to jest sport aerobowy z elementami interwałów szybkościowych. Korzystasz głownie z systemu energetycznego tlenowego i glikolitycznego. Jeśli chcesz zwiększyć swoje wyniki jako piłkarz to osiągniesz odwrotny efekt. No a jeśli chcesz poprostu być wielki i budzić respekt na boisku to musisz sie liczyć z tym że forma Ci spadnie
Szacuny
7
Napisanych postów
1970
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
57255
Zamiast jakichś przerw, rób fbw 1-2 razy w tygodniu. Takie sezonowe ćwiczenia wiele nie dadzą. Sterydy sobie daruj. Zresztą piłkarz nie potrzebuje masy mięśniowej.
Jeżeli walczymy możemy przegrać
Jeżeli nie walczymy jesteśmy przegrani.
Szacuny
0
Napisanych postów
29
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
487
Dziękuje bardzo chłopaki za odpowiedzi. Dały mi dużo do myślenia ;) Nie ma sensu robić tych sezonowych ćwiczeń, bo mija się to z celem. Dalej będę się trzymał piłki nożnej,może przyjdą lata kiedy piłka nie będzie moją główną dyscypliną i wtedy trzeba będzie się zająć porządnym "masowaniem". A za to będę robił tak jak pisał HaVoK89, FBW. Pozdrawiam