Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
22
Witam. Czy ktoś miał założony drążek rozporowy na futrynę nie metalowa, tylko futrynę drewniana lub z materiału drewnopodobnego i drążek utrzymywał się i nie ześlizgiwał z futryny ?
Może macie jakieś sposoby żeby taki drążek był stabilny w takiej futrynie. Myślałem o podłożeniu dodatkowej gumy między końcówki drążka a futrynę.
Wiem że są drążki nakładane na górną część ale nie mam możliwości takiego założyć. Z góry dziękuję za odpowiedź osób które miały jakieś doświadczenia w tym temacie.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6838
Napisanych postów
62860
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
784482
Drążek do futryny jest ok, ale pod kilkoma względami. Po pierwsze futryna musi być dobrze zamontowana przez fachowca bo jeśli jest źle zamontowana to rozpychając taki drążek może ona pęknąć. Po drugie musisz go odpowiednio zamontować w tej framudze. Możesz dać jakąś podkładkę gumową, która zwiększy opór i spowoduje, że nie będzie się ześlizgiwał albo jak mój sąsiad przykleić ją klejem na stałe.
Tak czy inaczej taki drążek nie jest najlepszym sposobem na treningi z kilku względów. Przede wszystkim dość nisko jest zamontowany bo same drzwi mają ok 2 m więc drążek jeszcze niżej więc już pozycji technicznej do drążka nie da się przyjąć trzeba ugiąć nogi w kolanach. Kolejny problem jest z wyjściem głową nad drążek, trzeba mocno uważać żeby głową nie uderzyć w górę futryny.
Mamy także ograniczoną ilość wersji drążka bo w grę wchodzi podchwyt lub wąski nachwyt na nic więcej taki drążek nie pozwoli.
Jeśli masz możliwość to prędzej kup drążek montowany do sufitu daje nieco większe możliwości. Z drugiej jednak strony zawsze lepiej wykonywać jakiekolwiek podciąganie niż w ogóle.
Zmieniony przez - rion10 w dniu 2022-05-27 14:57:22
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12435
Napisanych postów
161881
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1240210
Witaj. W sumie Będzie to zależało przede wszystkim od tego ile ważysz i jak duży jesteś. Jeżeli załóżmy jesteś osobą w granicach 70, 80 kg to myślę że tego typu drążek jeszcze jako tako sobie poradzi. Natomiast jeżeli planujesz podciągać się na przykład z obciążeniem czy jesteś osobą powyżej 80 kg ciała to niestety Wydaje mi się że będzie co dość kłopotliwe. Są jeszcze drążki montowane do futryny które mają jak gdyby dodatkowe zaczepy gdzie drążek Po rozkręceniu wchodzi jak gdyby w dodatkowe zagłębienia które wcześniej Montujemy na wkręty kropka Ale niestety wymaga to nawiercenia futryny
Szacuny
609
Napisanych postów
1488
Wiek
43 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
11297
W pracy mam zamontowany drążek rozkręcany, do futryny z dwóch stron dwie nie malowane płytki drewniane gr. około o,5 cm przyklejone klejem Mamut i między tymi płytkami drążek bo futryna malowana więc bałem się bezpośrednio i zdaje egzamin a ważę prawie 100kg
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
34741
Napisanych postów
25134
Wiek
44 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
282562
Miałem na starym mieszkaniu sosnowe futryny ( miękkie drewno ) ipomimo gumowych podkładek ślizgała się na początku a jak zbyt bardzo dokręciłem to znów robiła odcisk spory na futrynie wiec kupiłem grube podkładki filcowe i dałem miedzy drazek a futrynę i było ok , drązek miał w zestawie takie grzybki które wkręcało się w futryne a w tej gumowej podkładce i w konstrukcji miał otwory i dzieki temu ten grzybek wchodził w w otwory i dodatkowo zabezpieczał drążek przez opadaniem jednak mi było szkoda nowych futryn dziurawić . Aktualnie na nowym mieszkaniu mam sufitowy wielofunkcyjny i jest niebo a ziemia jak chodzi o komfort ćwiczeń bo zadna futryna nie ogranicza i całkiem inna wysokosc
Szacuny
32
Napisanych postów
201
Wiek
40 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
10517
Mam futrynowy. Jak kolega monkey pisał, po zaparciu niestety niszczą one drewno. Miałem kiedyś taki zamontowany wyżej, między krokwiami, gdzie było twardsze drewno i mimo to odkształcił. W sprzedaży masz dwa rodzaje- jedne mają dodatkowe "grzybki" wkręcane w futrynę. Ten "grzybek" chowa się w docisk na drążku, zazębiają się, dzięki czemu drążek nie ma opcji ześlizgnięcia się. Ja ważąc 120kg przerabiałem kilka drążków, niestety w niektórych sprężyna czy co tam w środku stanowi opór, była słabej jakości i po kilku miesiącach nie dało się drążka rozeprzeć. Wszystkie z grzybkiem dawały jednak radę mnie utrzymać. Natomiast jestem też dosyć wysoki (190) i futryna tu niestety ogranicza i praktyczne z tego drążka nie korzystam. Żeby swobodnie zwisać muszę uginać kolana, co w podciąganiu mi niestety życia nie ułatwia. W domu mam problem podciągnąć się raz, kiedy na jakiejś zewnętrznej siłowni z drążkiem mogę spokojnie kilka razy. Temu w domu używam wyciągu do ćwiczenia pleców.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
17763
Napisanych postów
132940
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1464506
zalezy czy futryny wmurowane, czy nasadzane, rodzaj futryny nie ma znaczenia tylko jak jest osadzona, bo jak ktoś nałożył futryną a pod nią jest pianka to jak nawet metalowa bedzie to się rozejdzie
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12435
Napisanych postów
161881
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1240210
u mniejest ten plus, ze nie ma futryny a jest miedzy dwoma scianami, co do drazka zerknij na taka opcje https://allegro.pl/oferta/drazek-do-podciagania-regulowany-stalowy-rozporowy-11099584211 im szerszy punkt, gdzie drazek ma sie stykac z futryna tym bezpieczniej dla futryny czyli jej mniejsze uszkodzenie. Jednak jak jest on pusty w srodku, to bedzie istnialo prawdopodobienstwo, ze co jakis czas drazek bedziesz musial podkrecac mocniej bo drewno pracuje i bedzie poddawalo sie sile rozpychania przez drazek