Drążek rozporowy - gumki zostają na framudze

Witam,

To mój pierwszy post na forum więc witam wszystkich!

Jakiś czas temu kupiłem sobie drążek rozporowy. Na jego obu końcach jak wszyscy wiemy znajdują się dwie gumy. W moim modelu w tych gumach są dwie dziury (więc guma wygląda jak obwarzanek) na inne dwie gumy (o kształcie półkoła) które przykręca się śrubkami do framugi.

Te przykręcane na śrubki części olałem i po prostu rozkręciłem drążek. Problem pojawił się, gdy go chciałem zdjąć. Dwie gumy, te które były na końcach drążka zostały na framudze. Czy ktoś z wam miał taki problem? Dodam, że framuga jest metalowa, ale malowana białą emalią.

Moje główne pytanie jest takie: czy jak odczepię te dwie pozostające na framudze gumy (np. za pomocą śrubokręta czy innego podważnika) to będę mógł potem umocować drążek po raz drugi?

Będę wdzięczny za odpowiedzi, najlepiej kogoś kto napotkał podobny do mojego problem.

Pozdrowienia

Miałem tak samo, spokojnie, jeśli je wsadzisz z powrotem do drążka to wszystko będzie chodzić gładko i nie spadnie Po prostu nie zdejmuj drążka Te przykręcane mniejsze tez olałem

Tez nie mam tych srubek bezpieczenstwa. Same gumy wystarcza jednak trzeba solidnie dokrecic (jak mam odksztalcona futryne)

Zmieniony przez - gsmt w dniu 2012-03-15 21:21:53

a czy można gdzieś kupić takie gumy? niestety podczas transportu mi zaginęły.

dodatkowo czy ktoś montował już drążek na drewnianych ościeżnicach ? dodam że sciany karton gips z metalowymi profilami..