Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
298
Jak w temacie. Przykręciłem drążek po raz 2 w sumie do innego miejsca. Teraz chcę go odkręcić, ale się nie da ponieważ zjechał się gwint. Po prostu jak kręcę środkową częścią drążka, to się nie odkręca. Tam na środku jak jest ta śrubka, to też nie da się jej do końca wkręcić, wyrobiło się to. Teraz problem - jak ten drążek wykręcić? Nie mam pomysłu..pod uwagę mogę wziąć nawet opcje, aby go zniszczyć.
Zawiesiłem go na wysokości brzucha gdzieś jak się wchodzi do kuchni i już mam dosyć wiecznego schylenia się jak chcę iść do lodówki czy coś- domownicy także, przymusowy trening.
Szacuny
2
Napisanych postów
163
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7919
Korzystając z boscha trochę hałasu i zgrzytu narobisz, nie lepiej pobawić się brzeszczotem parę minut? BTW. Poprawiłeś mi humor ostatnim zdaniem - masz za to soga :D
'Do sukcesu nie ma żadnej windy, trzeba iść po schodach.'