Cześć, mam pewien problem. Otóż jestem początkująca. Aktualnie mam dietę redukcyjną.
Ważę 58kg, mam 162 cm wzrostu i ok. 25% tkanki tłuszczowej.
Moim problemem są pośladki, które jak zaznaczyłam na zdjęciach, w tych miejscach - są wklęsłe?
Nie wiem czy to taka budowa, czy efekt wieloletniego zapuszczenia. Chciałabym aby w tych miejscach były pełne. Ogólnie co powinnam zrobić, aby uniosły się, zaokrągliły i w miare możliwości powiększyły. Odnosze wrażenie, że zlewają się z udem, a chciałabym aby były wyraźnie większe niż uda. Boję się, że jak zlecą mi uda, zlecą równolegle pośladki i cały czas proporcje będą te same - duże uda, małe pośladki.
Nie mam możliwości pójścia na siłownię, w grę wchodzą tylko ćwiczenia w domu. Sprzęt jaki mam do dyspozycji, to orbitrek i hantle 2x po 2kg i 2x po 1 kg.
Na ostatnim zdjęciu po prawej stronie również jest coś co mi się nie podoba i nie wiem jak to zniwelować. Coś jak wklęsłe biodra. Czy to może być powód dla którego moje pośladki właśnie tak wyglądają? A moze jest to spowodowane przez boczki?

Ważę 58kg, mam 162 cm wzrostu i ok. 25% tkanki tłuszczowej.
Moim problemem są pośladki, które jak zaznaczyłam na zdjęciach, w tych miejscach - są wklęsłe?
Nie wiem czy to taka budowa, czy efekt wieloletniego zapuszczenia. Chciałabym aby w tych miejscach były pełne. Ogólnie co powinnam zrobić, aby uniosły się, zaokrągliły i w miare możliwości powiększyły. Odnosze wrażenie, że zlewają się z udem, a chciałabym aby były wyraźnie większe niż uda. Boję się, że jak zlecą mi uda, zlecą równolegle pośladki i cały czas proporcje będą te same - duże uda, małe pośladki.
Nie mam możliwości pójścia na siłownię, w grę wchodzą tylko ćwiczenia w domu. Sprzęt jaki mam do dyspozycji, to orbitrek i hantle 2x po 2kg i 2x po 1 kg.
Na ostatnim zdjęciu po prawej stronie również jest coś co mi się nie podoba i nie wiem jak to zniwelować. Coś jak wklęsłe biodra. Czy to może być powód dla którego moje pośladki właśnie tak wyglądają? A moze jest to spowodowane przez boczki?




