EGZAMIN NA INSTRUKTORA FITNESS

Hej :D
Mam pytanie czy ktoś z Was wie jak wygląda państwowy egzamin na instruktora fitness?
A może możcie polecić jakiś dobry klub albo ośrodek w Krakowie który przeprowadza takie kursy?
Pozdrawiam :)

tunami... wiem że watek jest stary ale moze jeszcze odp ;)

zrobiłas ten kurs w fun fit?? jak CI sie podobało? pracujesz teraz jako instruktorka? jaki jest poziom kursów?

Witam!

Ośrodek Edukacyjny ZDROWIE I URODA
STUDIO FITNESS
ul. Miodowa 21
Kraków

tutaj znajdziesz wszelkie informacje na ten temat
http://www.fitstyl.pl/szkola_instruktorow.html

To jest roczny kurs i kosztuje ok 2000zl

a wiesz coś może o klubie FAN&FIT w Krakowie? Dowiedziałam się że tam też można zdobyć uprawnienia państwowe, ale chciałabym się też czegoś nowego nauczyć, więc chcę wybrać jak najlepszy klub

Nie znam oferty klubu FAN FIT
Natomiast STUDIO FITNESS po zdaniu egzaminu na conajmniej 4.0 daje Ci świadectwo ukończenia szkoły, Dyplom oraz Certyfikat w języku angielskim - przydaję się za granicą
Egzamin składa się z części teoretycznej i praktycznej.
Jeżeli zdasz na 3.0 dostajesz tylko zaświadczenie o uczestnictiwe w kursie, czyli na pracę nie ma co liczyć, jeżeli Cie to interesuje, czyli prawdę mówiąc kasa przepada - choć słyszałam, że można ten egzamin poprawiać z kolejną grupą.

Nacisk głównie stawiają na anatomię, fizjologię, postawę ciała i technike wykonywanych ćwiczeń. Przy układach choreograficznych na poprawność metodyczną i koordynację ruchową.
Czy masz zamiar pracować w tym zawodzie?

"chciałabym się też czegoś nowego nauczyć"
Czego oczekujesz od takiego kursu...?


Zmieniony przez - fitness6 w dniu 2006-08-11 17:01:38

Tak, myślę o pracy w tym zawodzie, ale raczej jako dodatkowy, dotychczas traktowałam fitness jako pasję ale chciałabym zrobić uprawnienia.
Na zajęcia fitness chodzę już od dawien dawna, ostatnio też na siłownie, ale chciałabym się nauczyć czegoś praktycznego na tym kursie skoro mam tyle za niego zapłacić, m.in. jak samemu robić dobre układy, dobierać muzykę i w ogóle o metodyce prowadzenia zajęć. No i oczywiście praktycznej anatomii, chociaż tym się osobiście interesuje.

A na takich kursach w takim razie główny nacisk kładą na zajęcia teoretyczne? Czy trudno jest zdać taki egzamin zarówno teoretyczny jak i fizyczny?

Jeżeli myślisz o pracy w tym zawodzie i chcesz być naprawdę dobra, to szkolenia, szkolenia i jeszcze raz szkolenia...sam kurs nic ci nie da, bo prędzej czy później się wypalisz i zabraknie pomysłów na kolejne zajęcia.
Czasami denerwuje mnie jak instruktorka prowadzi zajęcia w tym samym stylu, z tą samą muzyką, wciąż ten sam układ choreograficzny, poprostu nuda. Uczestniczki kolejno rezygują z zajęć u niej. Dlatego instruktor powinien być bardzo kreatywny i dbać o powiększanie swojej wiedzy każdego dnia o nowe ćwiczenia, nowe układy, no i muzyka... dla mnie jest najważniejsza, powinna być mobilizująca do działania i na czasie ;>

Czy trudno zdać taki egzamin?
To zależy od Twojego zaangażowania i predyspozycji.
Czasami się zdarzało, że przychodziły osoby, o których się myślało, że nic z nich nie będzie, ale potem... po ciężkiej pracy nad sobą - rewelacja - zdawali na 5.0.
Także spokojnie

no tak, wydaje mi się że na szkolenia przyjdzie czas później, najpierw muszę zdobyć uprawnienia zawodowe.
A jeśli chodzi o monotonność zajęć to zgadzam się, sam udział w zajęciach gdzie układy się powtarzają staje się mało ciekawy i atrakcyjny.

I jeszcze jedno pytanie, co do egzaminu: teoretyczny jest w postaci pisemnego testu zapewne, a fizyczny?

Na Miodowej jest tak:
egzamin praktyczny, czyli prowadzisz zajęcia - tutaj sobie wybierasz czy będzie to Low, Hi, Step, Body Toning, TBC... z tego w czym czujesz się mocna
egzamin teoretyczny: ustnie odpowiadasz na zadawane pytania przez komisję - czyli prosta sprawa
I wychodzisz z uśmiechem na twarzy

Dzięki wielkie za te informacje sog for you

Aha, jeszcze jedno pytanko mam, ogólnie jaki jest poziom uczestników tego kursu? Chciała bym wiedzieć mniej więcej na jakim jestem poziomie, dotychczas układy choreograficzne załapywałam szybko, z ćwiczeniami też nie mam większych problemów, jedyne co to rozciągania i te sprawy, ale licze że tego mnie nauczą na kursie?

aha i jeszcze jeśli chodzi o zajęcia teoretyczne, to dostaje jakieś materiały od nich, czy po prostu mam chodzić na wykłady i robić notatki?

Wielkie dzięki jeszcze raz za te info

Poziom zróżnicowany:
są też osoby które wcześniej nie miały żadnego kontaktu z fitnessem i także przychodzą i także zdają
A co z rozciąganiem? Ćwiczeń nie brakuje, rzadko kto jest rewelacyjnie porozciągany także o to się za bardzo nie martw :]

Wszystkie materiały na wykładach dostaje się od prowadzącego, są to ksera.
Fajnie, że mogłam pomóc
Może ktoś jeszcze się udzieli na forum i zaproponuje inny klub
Pzdr

Zmieniony przez - fitness6 w dniu 2006-08-12 10:50:26

Zmieniony przez - fitness6 w dniu 2006-08-12 10:51:04

Jesczze raz dzięki, pozbyłaś mnie obaw związanych z tym kursem

W październiku zaczynam kurs na instruktora prawdopodobnie w FAN FIT, bo ten klub jest najbliżej mnei a z dojazdami bym się nie wyrobiła :-/

A ty skoczyłaś też taki kurs?
Aha, napisałaś wcześniej że szkolenia są ważne, ale żeby prowadzić zajęcia w klubie wystarczy samo szkolenie kierunkowe? Pytam bo wydawało mi się zawsze że najpierw trzeba mieć uprawnienia państwowe
Aha a nie wiesz czy te uprawnienia państwowe są bez problemu honoropwane za granicą?
Pozdrawiam Cię serdecznie