Orientuje się ktoś czy sam proszek z kapsułki i popity będzie miał ten sam efekt co kapsułka? Mam tu na myśli spalacze tłuszczu.
Gdzieś wyczytałem że nie do końca ponieważ kapsułka rozpuszcza się dopiero w żołądku a sam proszek częściowo zostanie już zneutralizowany w przełyku. Jak to faktycznie jest?
Okazalo się że nie najlepiej reaguje na kapsułki... po zjedzeniu samego proszku jest ok (czuje delikatne pobudzenie (chyba, może to placebo) ale nie mogę tego porównać do kapsułki bo źle się to konczy) a z kapsułka- kibelek na 2h.
P.S. To mój pierwszy suplement. 3 dni brałem spalacz = 3 dni wyjęte z życiorysu, 2 dni próbowałem sam proszek=2 dni ok! tylko czy efekt ten sam?
Gdzieś wyczytałem że nie do końca ponieważ kapsułka rozpuszcza się dopiero w żołądku a sam proszek częściowo zostanie już zneutralizowany w przełyku. Jak to faktycznie jest?
Okazalo się że nie najlepiej reaguje na kapsułki... po zjedzeniu samego proszku jest ok (czuje delikatne pobudzenie (chyba, może to placebo) ale nie mogę tego porównać do kapsułki bo źle się to konczy) a z kapsułka- kibelek na 2h.
P.S. To mój pierwszy suplement. 3 dni brałem spalacz = 3 dni wyjęte z życiorysu, 2 dni próbowałem sam proszek=2 dni ok! tylko czy efekt ten sam?