Floyd Mayweather vs Marcos Maidana

Jakie typy Panowie/Panie ?!


Marcos walkami z Khanem, Ortizem i Bronerem ma u mnie mega szacunek. Facet jest twardy jak skała ciągle wywiera presje w ringu, bije bardzo mocno ale niestety jest szyty na Floyda... Nie sądzę aby zdołał stłamsić Mayweathera. Amerykanin jest niesamowity w defensywie a każdy błąd przeciwnika potrafi doskonale wykorzystać. O wiele większe szanse na zwycięstwo dawałem Canelo, a jednak walka pokazała coś zupełnie innego... Nie wiem co musi zrobić Marcos aby ugrać choćby kilka rund z Floydem. Argentyńczyk musi zrobić formę życia!

Najprawdopodobniej Floyd zdeklasuje Marcosa totalnie ale zawsze liczę ,że jego oponent chociaż trochę napsuje krwi wielkiemu mistrzowi.
Walka będzie do obejrzenia na POLSAT SPORT!

Stawiam na wygraną Floyda wysoko a punkty.

Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2014-05-01 09:02:52

Floyd nie zachwycił w tej walce, ale oczywiście wygrał 2-3 rundami.
Wydaje mi się że się do tej walki przygotował gorzej niż do innych (np.Alvarez) bo myślał że będzie łatwa walka.

Zmieniony przez - MasterVirtue w dniu 2014-06-09 14:08:34

ale hvjowe ring gerlsy

Spodziewam sie walki do jednej mordy, choć skoro w walce z Alvarezem sędzina dopatrzyła się remisu to być może UD nie wystąpi.. Floyda może pokonać tylko.. sam Floyd.

Jedyną walka z udziałem Floyda na którą licze to rewanż z Cotto pod wodzą Roacha. Zapewne większość jednak przystanie na walke z Pacquiao, ale na nią już nawet nie ma co liczyć, to Filipińczyk potrzebuje Mayweathera, a ten jak widać dziadkowi Arumowi zarobić dać nie chce Szkoda, wielka szkoda.

Zmieniony przez - JauCh w dniu 2014-05-01 20:58:20

Wszyscy w limicie. Floyd wygląda rewelacyjnie! Kolejny raz pokazuje ,że jest 100% profesjonalistą! Maidana nigdy nie prezentował doskonałej sylwetki ale przy Floydzie wygląda na prawdę blado... Nie przepadam za Amerykaninem i nigdy tego nie ukrywałem ale ten facet jest niesamowitym pięściarzem i nigdy nie można go lekceważyć tak samo jak Hopkinsa.


Jeżeli jakimś cudem Marcos zrani Floyda to już będzie sensacją o wygranej raczej nie ma co marzyć. Argentyńczyk wygląda na silnego psychicznie tak więc jeżeli presja tej walki go nie zmiażdży to może w jakiś sposób nawiązać walkę z Floydem i urwie chodź kilka rund.
Ale i tak nie widzę żadnej możliwości na zwycięstwo Marcosa...

Jedyną szansą Maidany jest nokaut na Floydzie ale chyba nikt w to nie wierzy... Mayweather powinien tą walkę wygrać wysoko na punkty, ja jednak po cichu będę liczył na sensację...

Rewanż z Cotto byłby na pewno fajną opcją tylko Cotto czeka niebawem bardzo ciężka walka z Martinezem tak więc nie wiadomo jak potoczą się dalsze losy Miguela. Manny niestety przedłuża współpracę z Bobem Arumem wiec szansa na zorganizowanie walki z Floydem ucieka bezpowrotnie...

Dzisiejszej nocy będę śledził uważnie poczynania Amira Khana... Jeżeli zaprezentuje się bardzo dobrze z Collazo to dlaczego to właśnie on nie może być kolejnym rywalem dla Floyda. Amir ma przeciętną szczękę ale jego szybkość mogła by być problemem dla Amerykanina.


Wracając jednak do najważniejszego wydarzenia to chciałbym aby Marcos zaskoczył nas wszystkich i napsuł chodź trochę krwi Mayweatherowi który pięściarzem jest rewelacyjnym ale prywatnie jest beznadziejną postacią...

Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2014-05-03 18:40:57

O której mniej więcej powinna się zacząć walka wieczoru, orientuje się ktoś?

Sędziowie 117-111 i 116-112 mocno przesadzili, imo Floyd wygrał 2 rundami, (4:2 dla Marcosa do 6. rundy, pozniej 1:5 dla Floyda), choć wynik może dziwić, to ciosów na łokcie nikt nie punktuje, Argentyńczyk swoimi atakami wizualnie wygladał nieźle, ale mało co z tego dochodziło.

Jak Floyd powiedział 'jeżeli fani chcą rewanżu - będzie rewanż', więc może być ciekawie.

Marcos cholernie mnie zaskoczył, wiedziałem od dawna ,że jest niesamowicie twardym, zdeterminowanym pięściarzem ale nie spodziewałem się ,że sprawi tak wiele kłopotu Floydowi. Trudno powiedzieć czy Mayweather był dziś tak słaby czy Maidana tak dobry...

Na pewno to nie był ten sam Floyd ,który walczył z Canelo, zarówno Amerykanin jak i Argentyńczyk faulowali w tej walce ale to Maidana dostawał większość upomnień.

Moim zdaniem walka oscylowała w okolicach remisu z małym wskazaniem na Floyda. Jednak werdykt 117-111 to profanacja i całkowite wypatrzenie obrazu tego pojedynku. Czy to już ojciec czas upomina się o Floyda?

Jestem cholernie ciekawy czy Money da rewanż Argentyńczykowi... Efektownie wyglądały te kombinacje Maidany przy linach , co prawda wiele ciosów przestrzelił ale kilka razy zranił Floyda.

Jestem jak najbardziej za walką rewanżową!






Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2014-05-04 11:18:45

Żaden tam ojciec czas. Z Canelo wyglądał znakomicie. Zauważ że miał krótką przerwe jak na ostatnie lata pomiędzy Canelo i Maidaną.

IMO podświadomości nie pokonasz, a podświadomie Floyd trochę zlekceważył Maidane.

Oczywiście potencjalne starcie z Pacmanem znowu zyskało więcej sensu

Z pewnością dzisiejsza postawa Floyda pozwala jeszcze myśleć o jego walce z Mannym... Dremor Floyd na pewno jest już po swoim prime i to nie ulega wątpliwości ma 37 lat i myślę ,że maks 2 no może 3 walki jeszcze przed nim. MONEY ma nadal niesamowitą defensywę oraz timing, strasznie ciężko jest dobrać mu się do skóry, jednak kilkakrotnie Maidana efektownie trafił Floyda który z pewnością odczuł te ciosy. Od walki z Canelo Floyd odpoczywał 8 miesięcy a przed przed Canelo odpoczywał jedynie 4 miesiące po Guerrero.

Obejrzałem walkę drugi raz i faktycznie wygrał ją Floyd ale Maidana zaskoczył niesamowicie swoją postawią w ringu. Mayweather wygrał minimalnie ten pojedynek. Walka z Mannym o kilka lat za późno jednak nadal to Filipińczyk mógłby realnie wygrać walkę z Amerykaninem... Ciekawe jakie będą plany Floyda... Rewanż z Maidaną , Manny a może Khan?

Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2014-05-04 12:34:32

ciezko mowic,ze Floyd jest po swoim prime majac w pamieci jego niedawna walke z Alvarezem,gdzie wygladal fenomenalnie.

po czesci moge sie zgodzic,bo wiek robi swoje,oczywiscie,ale z zastrzezeniem,ze Money wciaz jest w stanie przygotowac "forme zycia",jesli tylko odpowiednio sie zmotywuje.

w trakcie walki zastanawialem sie wlasnie nad tym,o czym pisal Dremor,tj czy Mayweather jest w stanie zmobilizowac sie w 100% na takiego przeciwnika jak Maidana,ktory byl generalnie strasznie lekcewazony i panowala powszechna opinia,ze KO albo nic nie ugra. IMO nie jest w stanie.

z Saulem sytuacja byla troche inna,tam balonik nadmuchal sie sam duzo bardziej i mysle,ze Floydowi latwiej bylo wejsc na odpowiedni poziom mobilizacji/koncentracji. tutaj miedzy rundami wygladal jakby byl smutny a Marcos z kolei "naspidowany" strasznie,widac,ze duzo bardziej pobudzony,co nie moze dziwic.

Maidana walczyl dzielnie,ale statystyki


Ciosy proste przednią ręką:
Mayweather – 52 ze 152 (34%)
Maidana – 36 z 318 (11%)

Ciosy mocne:
Mayweather – 178 z 274 (65%)
Maidana – 185 z 540 (34%)

Wszystkie ciosy:
Mayweather – 230 z 426 (54%)
Maidana – 221 z 858 (26%)

...mowia chyba wszystko o tym pojedynku i jesli ktos widzial te walke inaczej niz minialne zwyciestwo Floyda,tzn,ze:
-za bardzo poniosl go komentarz thebilla Kostyry,ktory kolejny raz udowodnil,ze powinien ktos zrobic z nim porzadek,bo zbyt czesto oglada inna walke
-jest nieobiektywny
-nie zna sie na boksie
-jest Argentynczykiem

nie sadze,zeby Floyd odpuscil "50-0" i przeszedl na emeryture zanim odniesie 50 zwyciestw,takze 2-3 walki przed Floydem? moim zdaniem 4.





Zmieniony przez - gautan w dniu 2014-05-04 12:57:13

"Ciekawe jakie będą plany Floyda... Rewanż z Maidaną , Manny a może Khan?" no własnie a co myslicie o walce Khana?,moim zdaniem pokazał kawał dobrego boksu i jak dla mnie jest na dzień dzisiejszy zagrożeniem dla Floyda