GALARETKA

Siemka, mam pytanko co sądzicie zbey jesc galaretke jak ma sie ochote na slodkie? mozna powiedziec z ejestem jakby na redukcji, a wlasciwie jestem na zblinasowanej na "0" . i tak sie zastanawiam czy np. co 3 dzien sobie nie zjesc galaretki np. po obiadku , w sumie kalorii ma malo a w smaku jest dobra

Zobacz przeciez trzeba probowac I wiecej wegla w okolicach okolo treningowych spokojnie mozesz dawac

Pozdro

A jaka masz budowe ciala?
Jesli to taka dietka jak mowisz ze jest bardziej nastawiona na redukcje niz mase to bym raczej nie ryzykowal , chociaz najpierw musialbym zobaczyc sklad galaretki Ale slodkie dla mnie to slodkie chociaz mam niekiedy male wybicia z tego zdania

Pozdro

budowa ciala raczej szczupla... zalezy mi zeby troche brzuszka stracic, ale zbey za razem nie stracic miesni a mzoe nawet cos wiecej :D , niby to nie dizie ze soba w parze budowa meisni i redukcja, ale ja zawze tak sie odywialem ze to tragedia. codziennie potrafilem tablcizke czkeolady jesc, zapijac cola i wlg wie cmysle ze zmiana trybu zycia na taki zdrowy przyniesie duze rezultaty , sklad galaretki :
Bialko:2 gramy
Wegflowodany: 12g
Tluszcz: 0 gram
KCAL: 58 , a galaretka ma 90 g opakowanie wiec, mysle ze 50 kcal to raczje malo hehe tlyko dziwi mnie z etak malo kalori a to jets takie slodkie, dopiero jak stezeje to ma zupelnie inny smak

Hmm.. Moze sacharoza slodzone albo czyms dlatego tak moze byc(nie orjetuje sie zbyt w rodzajach cukow tych co slodza napoje itd)

Jesli jestes szczuply to pewnie nie masz tluszczu?
Odpowiednia dietka przynosi efekt odpowiedniej redukcji przy nie traceniu miesnia , a przede wszystkim odpowiednie jedzenie w porach okolo treningowych , przy aerobach itp.bo wtedy miesnie sa narazone na najwieksze palenie , tutaj budzi sie idea suplementow antykatabolicznych (np.BCAA , swietne na redukcji) , jednak trzeba miec to wszystko przemyslane
A moze wkleisz nam swoja dietke ?
Tryb zycia lepiej przestawiac stopniowo powoli ,zeby nie miec jakis zaburzen( moze nawet a raczej psychicznych ).
Pozatym jesli bilans masz naparwde na 0 to waga Ci stoi w miejscu i nie idzie ani w gore ani dol aby tluszcz szedl w dol to bilans musi byc na minusie i odpowiednie podaze makroskladnikow. Niedlugo mam redukcje i juz mnie czesie gdy pomysle ze nie tkne nic slodkiego a teraz na masie czasem sobie cos slodkiego podjem ale staram sie opanowac i sporadycznie Jak chcesz to raz na jakis czas (np.raz na tydzien) zjedz se ta galaretke

Pozdro

Jedz śmiało. Tak jak pisałeś - mało kalorii, zero tłuszczu.
Po za tym galeretka dobrze robi na stawy.

6.00 - owsianka ok.50g
- pol banana
-garsc rodzynkuf
-garsc orzechuf wloskic

10.30 - 2 kanapki (razowiec, ser,szynka,jajko,piers z kurczaka, jakis ogorek,pomidor czy cuś )
-serek wiejski smakowy


14.30 - obiad: makaron razowy /kasza gryczana/ryz brazowy ok.100g
cycek z kurczaka/mieso wolowe/wieprzowe ok. 200g
jakas surowka/ogorek/buraczki ;)

17.30 - przed treningowy : twarog + rodzynki +maly jogurt naturalny


20.30 - po treningowy : pol bananka ze sniadnaia hehe

21.30 - twarog,jajecznica, jajka na miekko,na twardo


Tak mniej wiecej jem ;)

A powiedz mi znow konkretny cel Twojej diety?

zjechac z brzucha nie tracac miesni,bo jetsem szczuply, i chcialbym np. miecv troche wieksza klatke etc. ale najpierw chce spalic brzuchol ...

Hmm..na tej diecie mozesz zbyt dobrze nie pojechac Hmm..Najpierw zdecyduj sie na okres redukcji a pozniej ewntualnej masy , badz na odwrot
Pozdro

ja bym wsuwal raz na te 3-4 dni. Ja nie popadam w paranoje ze oo jestem na diecie i niczego slodkiego nie tykam. Raz na jakis czas nic sie przeciez nie dzieje.

Tak Egonie ale niektorzy maja tak ze jak tkna slodniego przed okres w ktorym mieli okres przerwy od slodkiego to pozniej im chce sie wiecej i wiecej tego Mozna powiedziec ze to jak z papierosami , rzucasz jest OK znow sprobujesz i klapa moze byc
Zalezy jescze to od celi/budowy ciala , oczywiscie ekto moze sobie pozwolic czesciej ale juz endo musi sporadycznie badz wogole bo roznie u niego to bywa

Pozdro