@sh4rck powodzenia :)
1
Ilość wyświetleń tematu: 2233861
Macino21
kxzpak91Zgadza się, tylko spójrz na sylwetkę kxz. Nie jest jakoś mocno zatłuszczony, po prostu ma tendencję do odkładania fatu na klatce piersiowej.
Kxz,
Kiedy masz zabieg?
Redukuję się od przeszło roku. Waga spadła z 84 do 78. Spada wszystko - kark, ramiona, talia, udo - ale klatka nic - dosłownie zero. W przypadku gdy jest się równomiernie otłuszczonym to można powiedzieć, że jeszcze jakoś wygląda. Natomiast gdy po redukcji, przy wzroście 184 utrzymujesz wagę 78 a w klatce masz ciągle tyle samo tłuszczu, to nie widzę niestety innych środków. Dalsze zbijanie wagi wpłynie wg mnie niekorzystnie.
Zabieg mam 16.03.2021
_____________________________________________________________________
Panowie
Jestem dokładnie 4 miesiące po zabiegu liposukcji. Przypomnę krótko historię:
1. USG nie wykazało gruczołów, hormony w normie
2. Odessano mi 140 ml z jednej piersi, 160 ml z drugiej.
3. W trakcie zabiegu chirurg potwierdził brak gruczołów.
4. Zabieg w Damianie w WWA przeprowadzony przez panią dr. Joannę W*******-G******
Poglądowo wrzuciłem zdjęcia.
Efekty są mizerne - wg mnie chirurg wykonał po prostu liposukcję bez jakiegoś planu jak ewentualnie wymodelować klatkę.
Odbyłem serię masaży (dosyć bolesnych, ale blizny zostały super rozbite)
Chodziłem w kamizelce 3 mce od zabiegu (dzień w dzień i w nocy). Już w trakcie trzeciego miesiąca noszenia zacząłem odczuwać ból i zgrubienia w okolicach sutków, ale generalnie zdejmowałem kamizelkę, wyglądało ok więc zakładałem z powrotem. Dopiero jak całkowicie przestałem nosić kamizelkę i klatka przestała być skrępowana, to zauwazyłem, że coś jest nie tak - pod sutkami wyczuwałem duże guzy, których nie miałem nigdy wcześniej. Zrobiłem kontrolne USG i okazało się, że UWAGA: mam gruczoły 3 x 4 cm.
Jak to możliwe? Moja hipoteza jest taka, że wskutek wykonania liposukcji "coś zostało ruszone" i doprowadziło do rozrostu gruczołów - summa sumarum: obawiam się że przez zabieg liposukcji nabawiem się "prawdziwej" ginekomastii.
Jakie są wasze spostrzeżenia. Ktoś miał do czynienia z takim przypadkiem?
PS. Inna sprawa, że nie zamierzam odpuścić chirurgowi w tej sprawie, który wg mnie nie dość że nie pomógł, to jeszcze pogorszył - podzielicie się doświadczeniami w materii takich sporów?
Pozdrawiam
4 mce po zabiegu- gruczoły pod sutkami
![]()
Dzień przed zabiegiem
![]()
Dzień przed zabiegiem
Czytaj więcej na https://www.sfd.pl/Temat/EdytujWypowiedz?rid=19730604&tid=1054202&fid=113
![]()
4 dni po zabiegu
![]()
4 dni po zabiegu
![]()
Zmieniony przez - kxz w dniu 2021-03-05 16:16:49
LHatePanowie uparliście się na tego Rylskiego jakby był jedynym chirurgiem. Nie miałem dużej ginekomastii więc u mnie zabieg nie był skomplikowany. Wybrałem się na drugi koniec Polski do doktora Pawła Tuchendlera i to była najlepsza decyzja. Minęło pół roku, sutek czasami zaboli przy nacisku ale po zabiegu nie ma śladu. Sutek tak profesjonalnie nacięty, że blizna w ogóle niewidoczna. Do tego niska cena. Polecam wam sprawdzić tego lekarza bo naprawdę warto.
seirbankteż tak miałem@kxz
miałem podobnie, tzn. słyszałem z wielu źródeł że problemy z moja klatką (różne usg + chirurdzy) to kwestia tłuszczyku, koniec końców dopiero na stole operacyjnym(podczas innej operacji niż ginekomastii) chirurg powiedział mi że widzi przerośnięty gruczoł i go wyciął. Sporo osób oceniających usg robi to zwyczajnie słabo, tak samo dużo lekarzy nie ma pojęcia o czym mówi w kwestii ginekomastii, więc jeżeli wyszło ci gino to prawdopodobnie miałeś je od zawsze, ale np. ludzie od USG nie potrafili odpowiednio ci ocenić klatki
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły