Witam mam pytanie dotyczące galaretek.
Opakowanie galaretki (75g) to około 55 g cukrów. Od dłuższego czasu mam problemy ze stawami, nic poważnego wzięły się stąd że kilka lat intensywnie na rowerze jeździłem i od tamtego czasu np przewracając się i podpierając dłonią boli mnie nadgarstek, stawy strzykają (nie bolą) mam tez problem w ramieniu który uniemożliwia grę w siatkówkę (czasami przy ataku bardzo silny bół w gdzies w okolicy kości ramiennej/bicepsa) tak czy inaczej chciałem zadbać, bo zaczynam trening na siłowni i szukam w miarę taniego i niezbyt radykalnego sposobu na poprawe ich kondycji.
Wszystkie suplementy diety wspomagające stawy są drogie i trzeba łykać ich duża ilości żeby pomogły więc.
No więc do rzeczy.
Galaretki są na bazie żelatyny wieprzowej, podobnie jak np galareta z mięsem którą również jadam. Niestety jestem studentem (20 l) mieszkam sam więc takie luksysy tylko raz w miesiącu jak do domu przyjade :)
A jedzenie powiedzmy 1/3 opakowania galaretki dziennie to dodatkowe 15g cukru czyli chyba nie tak źle.
Mam bardzo szybka przemiane materii nigdy się nie odchudzałem przy 167 cm wzrostu ważę 67 kg od jkaiś 2-3 lat rok temu na badaniach tkanki tłuszczowej wyszło około 7% (lub coś w tym stylu baaardzo niski indeks miałem) zaczynam trening generalnie na masę chociaż nie jestem tutaj zbyt rygorystyczny. Póki co to takie próbowanie czy na dłuższa metę siłownia mi się spodoba jakaś głębsa wiedza merytoryczna przyjdzie z czasem. Na chwile obecną staram sie po prostu odżywiać rozsądna ilością białka/węgli/tłuszczy natomiast nie przestrzegam tego rygorystycznie. Podoba mi sie mój wygląd ale oczywiście chciałbym go polepszyć - nie mam na szczeście celu typu zrzucić 10kg czy coś z brzuchem zrobić :)Tak więc:
Czy taka ilośc galaretki (75g w ciągu 3 dni) da jakiekolwiek rezultaty? Czy może lepiej łykać już jakiś artresan czy coś w mniejszych ilościach ale regularnie.
Czy taka dodatkowa ilość cukru np po treningu (jako że biały cukier bedzie się wolno przetwarzał) Może nie tylko nie mieć negatywnych skutków ale i jakieś pozytywne?
Z góry dziękuje :)
Opakowanie galaretki (75g) to około 55 g cukrów. Od dłuższego czasu mam problemy ze stawami, nic poważnego wzięły się stąd że kilka lat intensywnie na rowerze jeździłem i od tamtego czasu np przewracając się i podpierając dłonią boli mnie nadgarstek, stawy strzykają (nie bolą) mam tez problem w ramieniu który uniemożliwia grę w siatkówkę (czasami przy ataku bardzo silny bół w gdzies w okolicy kości ramiennej/bicepsa) tak czy inaczej chciałem zadbać, bo zaczynam trening na siłowni i szukam w miarę taniego i niezbyt radykalnego sposobu na poprawe ich kondycji.
Wszystkie suplementy diety wspomagające stawy są drogie i trzeba łykać ich duża ilości żeby pomogły więc.
No więc do rzeczy.
Galaretki są na bazie żelatyny wieprzowej, podobnie jak np galareta z mięsem którą również jadam. Niestety jestem studentem (20 l) mieszkam sam więc takie luksysy tylko raz w miesiącu jak do domu przyjade :)
A jedzenie powiedzmy 1/3 opakowania galaretki dziennie to dodatkowe 15g cukru czyli chyba nie tak źle.
Mam bardzo szybka przemiane materii nigdy się nie odchudzałem przy 167 cm wzrostu ważę 67 kg od jkaiś 2-3 lat rok temu na badaniach tkanki tłuszczowej wyszło około 7% (lub coś w tym stylu baaardzo niski indeks miałem) zaczynam trening generalnie na masę chociaż nie jestem tutaj zbyt rygorystyczny. Póki co to takie próbowanie czy na dłuższa metę siłownia mi się spodoba jakaś głębsa wiedza merytoryczna przyjdzie z czasem. Na chwile obecną staram sie po prostu odżywiać rozsądna ilością białka/węgli/tłuszczy natomiast nie przestrzegam tego rygorystycznie. Podoba mi sie mój wygląd ale oczywiście chciałbym go polepszyć - nie mam na szczeście celu typu zrzucić 10kg czy coś z brzuchem zrobić :)Tak więc:
Czy taka ilośc galaretki (75g w ciągu 3 dni) da jakiekolwiek rezultaty? Czy może lepiej łykać już jakiś artresan czy coś w mniejszych ilościach ale regularnie.
Czy taka dodatkowa ilość cukru np po treningu (jako że biały cukier bedzie się wolno przetwarzał) Może nie tylko nie mieć negatywnych skutków ale i jakieś pozytywne?
Z góry dziękuje :)