Witam was serdecznie! Trenuję lekką, a konkretnie bieganie na 800m.
Wyszperałem w sieci kilka ciekawostek na temat wymienionych w temacie substancji. Chciałbym się dowiedzieć od was, czy mają pozytywny wpływ na wydolność i przygotowanie do startu, czy nie. Oraz zasięgnąć waszych opinii, oraz porad.
Zacznijmy od pomysłu z glukozą - można ją przyjąć tuż przed rozgrzewką (1h przed startem) w formie proszku. Innym pomysłem jest kroplówka z glukozą na noc, aby się porządnie naładować. Co o tym myślicie?
Dalej ciekawi mnie wpływ sody oczyszczonej na nasz organizm, słyszałem, że ma pozytywny wpływ na wydolność tlenową. Jest to dwuwęglan sodu, czyli ta sama substancja, która znajduje się w odżywkach, które wzmacniają wytrzymałość tlenową (np. Endugen z Olimpu). Przyjmijmy, że przyjmowałbym np dawkę 5/10g przed treningiem. Ma to sens?
Słyszałem jeszcze, że glicerol jest dobrym wspomagaczem (niestety od pewnego czasu jego używanie w sporcie jest zakazane), podobno powiększa osocze i zatrzymuje w organizmie sporą część wody, przez co możemy przez dłużej i ciężej trenować. Jednakże, zażywanie go w nieodpowiednich ilościach powoduje problemy żołądkowe. Jednak czy warto?
Słucham waszych opinii na ten temat! :D
Wyszperałem w sieci kilka ciekawostek na temat wymienionych w temacie substancji. Chciałbym się dowiedzieć od was, czy mają pozytywny wpływ na wydolność i przygotowanie do startu, czy nie. Oraz zasięgnąć waszych opinii, oraz porad.
Zacznijmy od pomysłu z glukozą - można ją przyjąć tuż przed rozgrzewką (1h przed startem) w formie proszku. Innym pomysłem jest kroplówka z glukozą na noc, aby się porządnie naładować. Co o tym myślicie?
Dalej ciekawi mnie wpływ sody oczyszczonej na nasz organizm, słyszałem, że ma pozytywny wpływ na wydolność tlenową. Jest to dwuwęglan sodu, czyli ta sama substancja, która znajduje się w odżywkach, które wzmacniają wytrzymałość tlenową (np. Endugen z Olimpu). Przyjmijmy, że przyjmowałbym np dawkę 5/10g przed treningiem. Ma to sens?
Słyszałem jeszcze, że glicerol jest dobrym wspomagaczem (niestety od pewnego czasu jego używanie w sporcie jest zakazane), podobno powiększa osocze i zatrzymuje w organizmie sporą część wody, przez co możemy przez dłużej i ciężej trenować. Jednakże, zażywanie go w nieodpowiednich ilościach powoduje problemy żołądkowe. Jednak czy warto?
Słucham waszych opinii na ten temat! :D