Szacuny
63
Napisanych postów
763
Wiek
7 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
11049
mam taki problem że golarka goli cacy, ale po kilku goleniach już nie goli na gładko . golarki używam go głowy i twarzy, co sprawia według was że ostrze się tępi?
płukanie jej wodą zamiast płynem (są specjalne płyny do płukania tej zj**anej golarki) czy może to jest normalne że ona po trzech ,czterech użyciach już się nie sprawdza w co wątpie. nie polecam nikomu tego syfu.
Szacuny
7113
Napisanych postów
14003
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2238003
No eureka dosłownie :D haha co jeden to widzę lepszy ;P jezeli po kilku uzyciach sie stępiła to nie wywalaj jej tylko na osełkę i ostrz aż znów będzie golić na cacy, po co sprzęt marnować :D a tak całkiem poważnie to przecież normalna sprawa że ostrze się tępi po iluś goleniach, w zwykłych maszynkach tym bardziej a w elektrycznych ja mam one blade pro z philipsa i też ostrza po iluś urzyciach nie golą już jak za pierwszym razem ;)
Szacuny
63
Napisanych postów
763
Wiek
7 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
11049
winterR
No eureka dosłownie :D haha co jeden to widzę lepszy ;P jezeli po kilku uzyciach sie stępiła to nie wywalaj jej tylko na osełkę i ostrz aż znów będzie golić na cacy, po co sprzęt marnować :D
a tak całkiem poważnie to przecież normalna sprawa że ostrze się tępi po iluś goleniach, w zwykłych maszynkach tym bardziej a w elektrycznych ja mam one blade pro z philipsa i też ostrza po iluś urzyciach nie golą już jak za pierwszym razem ;)
Szacuny
17764
Napisanych postów
132954
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1464565
Wszytsko się tępi, nóż kuchenny nawet za 4000 zł się stępi to napiszesz po co go kupować, taki jest swiat, jeśli czegoś się używa to się zużywa dany sprzęt.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Szacuny
63
Napisanych postów
763
Wiek
7 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
11049
anubis84
Wszytsko się tępi, nóż kuchenny nawet za 4000 zł się stępi to napiszesz po co go kupować, taki jest swiat, jeśli czegoś się używa to się zużywa dany sprzęt.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
34746
Napisanych postów
25156
Wiek
44 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
282608
aa3
anubis84
Wszytsko się tępi, nóż kuchenny nawet za 4000 zł się stępi to napiszesz po co go kupować, taki jest swiat, jeśli czegoś się używa to się zużywa dany sprzęt.
ale nie po kilku uzyciach
dużo też zależy od indywidualnych cech naszych jak twardość zarostu, gęstość ,obszar golony. Kiedyś używałem maszynek Philipsa takich lepszych i u mnie gdzie golę głowę i ogólnie zarost to maszynka tępiła się po dwóch razach ( miesiąc ) natomiast tato używał tej samej tylko do twarzy i starczała mu spokojnie na dwa miesiące goląc się 2_3x w tyg
Szacuny
63
Napisanych postów
763
Wiek
7 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
11049
piszemy o elektycznej golarce foliowej, nie maszynce. dam jeszcze szanse tej golarce ,kupie kolejny raz folie ale także stacje czyszczącą i płyn do czyszczenia. jak to nic nie da to bede musial szukAc innej golarki .p******e taki interes miesiecznie 150zl dawac ... wiadomo ze do twarzy sie zuzywa wolniej jak do glowy
Szacuny
32
Napisanych postów
201
Wiek
40 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
10517
Dawno temu, w liceum, moim marzeniem było posiadanie elektrycznej golarki. W reklamach goliła tak gładko i szybko... no i pianki używać nie trzeba było. Szał. Przyniósł mi ją w końcu gwiazdor pod choinkę- Philips Norelco, 3-głowicowa. Wow. Goliłem się nią chyba ostatni raz w sylwestra tydzień po tym jak ją dostałem. Skóra po kilku użyciach była chropowata, pojawiły się wypryski. Przez co kolejne golenia nie usuwały owłosienia dokładnie. Wróciłem więc do maszynek Gillette'a. Ale po jakimś czasie Mach 5 którego używałem także okazał się trikiem marketingowym, bo niewiele różnił się w moim odczuciu od maszynki "jednorazowej" (której ja dawałem drugie, trzecie, a nawet czwarte życie). Także jedynie takie używam jak już muszę, bo od kilku lat jestem posiadaczem brody i po prostu raz w miesiącu chodzę do barbera :)
Zmieniony przez - Tristram w dniu 2022-09-03 20:20:32
Szacuny
63
Napisanych postów
763
Wiek
7 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
11049
Tristram
Dawno temu, w liceum, moim marzeniem było posiadanie elektrycznej golarki. W reklamach goliła tak gładko i szybko... no i pianki używać nie trzeba było. Szał. Przyniósł mi ją w końcu gwiazdor pod choinkę- Philips Norelco, 3-głowicowa. Wow. Goliłem się nią chyba ostatni raz w sylwestra tydzień po tym jak ją dostałem. Skóra po kilku użyciach była chropowata, pojawiły się wypryski. Przez co kolejne golenia nie usuwały owłosienia dokładnie. Wróciłem więc do maszynek Gillette'a. Ale po jakimś czasie Mach 5 którego używałem także okazał się trikiem marketingowym, bo niewiele różnił się w moim odczuciu od maszynki "jednorazowej" (której ja dawałem drugie, trzecie, a nawet czwarte życie). Także jedynie takie używam jak już muszę, bo od kilku lat jestem posiadaczem brody i po prostu raz w miesiącu chodzę do barbera :)
Zmieniony przez - Tristram w dniu 2022-09-03 20:20:32
filips i panasonic guwniane golarki robią (uzywalem one blade i głowicowej) golenie było dłługotrwałe i niedokładne,
braun 3 i 6 goli szybko i dokładnie ale jak pisałem bardzo szybko zużywa sie folia, dlatego założyłem ten temat. może ktos również używa tej golarki do głowy i potwierdzi to co napisałem? spróbuje jeszcze z tą stacją czyszczącą, może to przedłuży żywotnosc ostrza
btw brody nie chce mieć i golić się ręczną maszynką również