Co potrzebujemy?
Kawałek wołowiny- polędwica, antrykot, rostbef, ligawa
masło klarowane
masło
sól
pieprz
1. Wołowinę wyjmujemy z lodówki pół godziny przed podaniem, żeby po wrzuceniu jej na patelnie nie spowodować szoku termicznego
2. Nagrzewamy piekarnik do 160 stopni
3. Rozgrzewamy patelnię. Gdy jest gorąca smarujemy masłem klarowanym- bardzo dokładnie.
4. Gdy patelnia jest nagrzana solimy mięso z tej strony z której będziemy smażyć.
5. Nie dotykamy mięsa przez pierwsze 1,5 minuty.
6. Solimy z wierzchu i obracamy- nie widelcem a łopatką żeby nie naruszyć struktury mięsa
7. Smażymy z drugiej strony 1,5 minuty.
Ja dosmażam jeszcze po pół minuty na stronę. Oczywiście trzeba dopasować to do grubości mięsa. Naprawdę najlepiej sprawdza się metoda na dotyk. Wołowina zmienia twardość w trakcie wysmażania. Są różne metody. Dla mnie ponizsze porównanie jest trafne i się sprawdza:
Rare- jak policzek,
Medium- jak nos
Well-done- jak broda
Po wysmażeniu odkładamy mięso na kratkę wyjętą z piekarnika. Znowu nie widelcem a łopatką żeby soki zostały w mięsie. Odstawiamy na ok 3-4 minuty. I na koniec na 3 minuty do piekarnika żeby było ciepłe- w tak krótkim czasie mięso już nie dochodzi bardziej a jest ciepłe.
Gotowy stek wykładamy na talerz. Kładziemy kawałek masła. Pieprzymy i solimy do smaku.
Makro różnią się minimalnie od rodzaju użytego mięsa.
Na zdjęciu propozycja podania :) Z pieczonymi batatami i mieszanką sałat z sosem balsamicznym :)
Sorki za niewyraźne zdjęcie. Obiecuję poprawę w przyszłości.
Stek na zdjęciu jest zrobiony rare. Ładnie zarumieniony na zewnątrz i czerwony w środku :)

Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2015-12-21 16:29:43
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html