Cześć. Szykuje się do wyjazdu za granicę, żeby móc odłożyć jakiś sensowny hajs. Wiadomo jak się ćwiczy już te parę lat na siłowni, to człowiek się uzależnia. W moim przypadku z braków treningów występuje nawet "lekka depresja". Wiadomo za granicę do pracy jedzie się po to by móc zaoszczędzić jak najwięcej pieniędzy, przynajmniej ja jadę w tym celu. Dlatego pytanie jest następujące: Ile kosztuje karnet na siłownie w Niemczech i jakie są koszta odżywiania? Nie mówię oczywiście o jakiejś diecie opartej na produktach z górnej półki.Chyba większość z Was wie co mam na myśli, po prostu żeby było zdrowo i jak możliwie najtaniej, ale nie jakimś dużym kosztem jakości. ;)
P.S Nie wiem czy odpowiedni dział, bo zadałem w sumie dwa pytania, także z góry przepraszam, ale nie chciałem tworzyć dwóch oddzielnych tematów.
P.S Nie wiem czy odpowiedni dział, bo zadałem w sumie dwa pytania, także z góry przepraszam, ale nie chciałem tworzyć dwóch oddzielnych tematów.