Prosiłbym o porady.
Właśnie zacząłem przygodę z odchudzaniem . Póki co zamierzam sam zrzucić z wagi ,jeśli to nie pomoże - dietetyk.
Trochę ostatnim czasy się poleniuchowalo i otłuściło

Nie chcę z początku popełniać błędu w obliczeniu kalorii dlatego też pytam was.
Waga 102 kg, wzrost 178 wiek 35 lat
Będę wspomagał się aplikacja do liczenia kalorii ale tu właśnie mam ten problem .
Z tego co obliczyłem BMR mam około 2000kcal . Po ustawieniu w aplikacji średniej intensywności treningowej wychodzi coś koło 2300kcal ,czy to nie za mało ? Biorąc pod uwagę codzienny ruch ?. Praktycznie codziennie robię 10000 kroków więc to już około 500kcal no i co drugi/ trzeci dzień na silowni.
Czy jest to dobra opcja jeśli zrobię tak w aplikacji ,że codziennie mam te minimum 2000kcal i do tego doliczam chodzenie i ewentualnie trening ? Czyli wychodzi na to że zajadam między 2200-2500 dziennie bez treningu a z treningiem np 3000-3100. ? Dobrze w miarę to policzyłem czy pokręciłem coś ? Jakieś porady żeby to sobie jakoś ułatwić ?
Jeśli chodzi o jedzenie spokojnie wiem co jeść,przynajmniej tak uważam

Z góry dzięki za porady
Gucio