JAK KRĘCIĆPIŁKĘ NA PALCU??

Niewiem czy bylo jak bylo to odeslijcie mnie do tego postu z tym ale ja sie pytam bo nie znalazlem. Jak kręcić pilke do kosza na palcu?? Jakies linki tez moga byc. Posypia sie sogi. I jeszcze pytanie jakie buty polecacie do kosza?? Do 500zl. Gram glownie na sali i potrzebuje takich glownie do gry ale jak beda dobre do chodzenia to tez nie pogardze :) P.s Narazie mam te nowe Iversony takie

W kręceniu piłki na palcu jestem dobry. Umiem na prawej ręce wszystkimi palcami, do tego jak zegniesz palca na pół to na tej wystającej kostce tez, mozna tez podrzucic piłke i jak spadnie spowrotem na palec to dalej sie kreci i rozne takie rzeczy. Jak sie juz umie krecic to wazne jest, zeby sie nauczyc lekko uderzać piłke tak, zeby nie zatrzymała sie i kręciła sie az nam sie znudzi, albo palec zacznie nas boleć To tyle o mnie. Piłka kręci mi sie w lewą strone.

Żeby piłka sie kreciła to musi obracać sie wokół własnej osi i wazne jest zebys ją na początek dobrze zakręcił, bo inaczej nauka bedzie trudniejsza. Najpierw ucz sie kręcic na palcu wskazującym. Teraz jak zacząć ? Trzeba podrzucić piłke leciutko do góry i od razy wprowadzić ją tym rzutem w rotacje. Najważniejsze to to, zeby kręciła sie dokładnie na bok ! Jak masz dużą reke to zakręcaj piłke jedną ręka, bo łatwiej tak jest niz dwoma. Jak zakręcasz dwoma to nie jest to tak dokładne jak jedną. Pozatym musisz duzo cwiczyc i tyle.

tez umiem =] podobnie jak and =] heh ja zaczynał trzymajac piłke w prawej rece i ta reka wprawiam ja w obrot ruchem nadgarstka i piłka "wjezdza" na palec takze prawej reki i sie kreci istotne jest zebys tej piłki nie podrzucał wysoki i zeby nie spadała na palec bo 1 - schrzanisz se palec 2 - zeby sie zakreciła to juz trza miec wprawe :/
przedewszystkim duuuuzo ćwiczeń od razu nic nie przychodzi ja sie w domu z nudow nauczyłem

SOGI a czy moglibyscie podac w pkt. dla laika jak to zrobic bardzo dokladnie i jakies foto albo filmik tez mile widziane a i w sprawie butow tez sie udzielcie

Co do butów to ja sie nie wypowiem, bo dopiero dzisiaj kupiłem swoje pierwsze sportowe buty typowe do kosza.

Z tym kręceniem moge napisac w punktach co i jak, ale filmu i zdjęć nie mam.

Zakładamy, ze krecisz na prawej rece i piłka obraca ci sie w lewą strone.

1. trzymasz piłke w prawej rece
2. robisz ruch nadgarstkiem w prawą strone i lekko podrzucasz piłke
3. wystawiasz wskazujący palec i piłka znajduje sie juz na palcu

Tak jak pavlo mowił - jak dojdziesz do wprawy to ta piłka bedzie sie tak jakby wślizgiwała na ten palec...poprostu bedziesz miał taką wprawe w podrzuceniu tej piłki, ze bedzie idealnie na styk wlatywała na palec. Potem jeszcze mozesz sie nauczyc innych rzeczy bardziej freestylowych np: jak juz kreci ci sie ta piłka na palcu to potem kładziesz ją na lewą ręke i piłka ci szybko przejeżdża po ręce, potem klacie i drugiej rece i takie kółeczka moze sobie robic To umiem...gorzej z takim kreceniem tylko za plecami...

ja jak sie zaparlem to nauczylem sie w 3 dni chyba pozniej tylko udoskonalalem technike

ostatnio naprzyklad naumialem sie krecic na palcu, odbic pilke kolanem i znow trafic na palec zeby w dlaszym ciagu sie krecila

ja krece w prawa strone na prawej rece, a lewa "dokrecam" pile najpepiej na wierzchu paznokcia bo wtedy jest najmniejsza powierzchnia tarcia i najdlużej sie kręci

jeszcze probuje przelożyć pilke z jednej ręki na drugą za plecami ale kurde zawsze o cos zachacza... ale powoli moze sie nauczy...

ten numerek z toczeniem pilki po rekach jest spox pozniej mozna dokrecac juz popychajac tylko nadgarstkiem

Jak juz umie sie zrobić kółko to pojawia sie problem: jak zrobic dwa kółka nie mowiac o trzech Teraz ju tych kółek moge robic hoho i troche Polega to na balansie rąk i kręceniu piłki po ZEWNĘTRZNEJ części rąk a nie wewnetrznej.

Mi sie juz powoli udaje takie cos: robie kółeczko po rękach i klacie z przodu i jak zrobie całe to przekładam piłke i robie taką samą droge, ale za plecami Oczywiscie przekładam to nie ściągam piłke i puszczam od nowa - to jest jedna JAZDA potem prubuje znowu do przodu przełożyć i robić opanowane juz kółeczka, ale to juz nie wychodzi (narazie)

A w sprawie butow kto sie udzieli?? Maja byc do gry na sale a najlepiej i na asfalt zeby sie nadawaly i zeby nie przekroczyly 500zl dzieki za porady z palcem (bez skojarzeń ) jak mozecie wrzucie jakis tutrial i teraz pomozcie w sprawie shoes'ów znaczy sie butow

w sumie o butach było juz duzo pisane... ale chodzi o to ze jak chcesz na asfalt to patrz przedewszystkim na grubość bieżnika oraz szycie z przodu tam sie najczesciej rozwala but na hale polecam reebok lub and1 zalezy od szerokości stopy=] bo buty i te i te są porządne aha i najważniejsze zeby but był za kostke !! bo za je bi scie łatwo skrecic kostke zwlaszcza na meczu przy zbiorkach i ogólnie lądowaniach jak ktos cie popchnie w powietrzu lub cosik... gdbyby nie but za kostke pewnie miałbym juz poskrecana kostke... a tak to sie obeszło na bólu chwilowym

Ja w tych AND 1 to mam tak kostke pół zakrytą, a pół odkrytą. Wiedziałem o tym elemencie jeszcze przed zakupem, ale te buty sąwypas...wogole inne mi sie jakos nie podobały.