Mucha domowa jest przenosicielem wielu drobnoustrojów chorobotwórczych, dzieje się tak, ponieważ siada nie tylko na produktach spożywczych, lecz również na odchodach i padlinie. Przenosi chorobotwórcze bakterie: durów, czerwonki, wąglika, czynniki chorobotwórcze powodujące poliomyelitis, zapalenie spojówek, a także formy inwazyjne pasożytów (np. jaja owsików). Dlatego też, jeśli nie dokończymy posiłku, czy też mamy coś otwartego, warto schować to do lodówki, jeśli natomiast jest to gorąca potrawa przykryć tak naczyniami, aby muchy nie miały dostępu do jedzenia.
Jeśli w naszym domu, często pojawiają się muchy, warto kupić tzw.: lepy na muchy bądź sprey'e, które przeznaczone są do likwidowania insektów, w tym much i komarów. Niektóre grupy roślin, dzięki, np.: szczególnemu wygląd kwiatów, czy zapach rośliny, przyciągają różne owady. Czasem natura działa jednak, w odwrotny sposób, odstraszając niektóre insekty. Można to z powodzeniem wykorzystać nie tylko na balkonach i tarasach, ale również w domu np.: na kuchennym parapecie.
Zaliczamy do nich: pelargonie, gdyż ich zapach nie jest lubiany przez muchy oraz komary, ponadto mięta, szczególnie pieprzowa, ale też inne jej gatunki i bazylia, ale też lawenda wąskolistna.
Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, że na naszym jedzeniu muchy mogły złożyć jaja, a nie mamy możliwości umyć dokładnie tego produktu spożywczego, najlepiej byłoby go nie spożywać, gdyż może to przyczynić się do problemów zdrowotnych i nie tylko.
