Szacuny
63
Napisanych postów
763
Wiek
7 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
11049
Odczuwam kłucie i bol w prawej górnej części brzucha tuż pod klatką .boli tak jakbym miał pęknięte żebro , boli wtedy kiedy dotykam to miejsce najbardziej kiedy kładę się prawym bokiem na brzuchu .
Czy w przypadku choroby wątroby ból towarzyszy cały czas czy tylko przy dotyku?
Jest możliwość że to tylko nerwoból ?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
34742
Napisanych postów
25139
Wiek
44 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
282574
Idź do lekarza skoro cię coś niepokoi a dodatkowo jeśli problem utrzymuje się dłużej bo to może być wszystko , sama watroba nie boli bo nie jest unerwiona jednak gdy jest już mocno zaawansowany problem to moze uciskać na okoliczne organy / nerwy i powodować ból
Szacuny
6313
Napisanych postów
78019
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
766910
Jesteś pewien, że jest to ból porównywalny z pęknięciem żebra? Miałeś kiedyś z tym do czynienia? Oczywiście, każdy z nas inaczej odbiera bodźce bólowe i może to być indywidualną kwestią, ale bolesność w sytuacji pękniętego żebra jest bardzo przeszkadzająca. Chociażby w tym, żeby przekręcić się na bok leżąc, wstać z łóżka, czy kichnąć. Powiększona wątroba może powodować pewnego rodzaju ucisk na inne organy, co może być odczuwalne biorąc głęboki oddech. Nie jest to jednak ból, a po prostu odczucie lekkiego dyskomfortu. Sugeruję wybrać się do lekarza i wykonać podstawowe badania morfologii krwi, lipidogram, próby wątrobowe, glukoza.
Szacuny
6313
Napisanych postów
78019
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
766910
W takim razie jest to bardzo dziwny objaw. Pęknięcie, czy też stłuczenie żebra objawia się bardzo podobnym bólem, który później utrzymuje się dość długo. Dziwne jest to, szczególnie w przypadku, gdy nie jest to związane z żadnym urazem, wypadkiem, uderzeniem. Chyba, że wydarzyło się coś podobnego w tym kierunku? Nawet samo spięcie mięśni miedzyżebrowych daje też przez dłuższy okres nieprzyjemny ból, który w znacznym stopniu utrudnia np. trening. Pamiętam, jak kiedyś spięły mi się mięśnie międzyżebrowe w sytuacji, gdy mocniej ścisnąłem przeciwnika w pas.
Szacuny
63
Napisanych postów
763
Wiek
7 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
11049
domer
W takim razie jest to bardzo dziwny objaw. Pęknięcie, czy też stłuczenie żebra objawia się bardzo podobnym bólem, który później utrzymuje się dość długo. Dziwne jest to, szczególnie w przypadku, gdy nie jest to związane z żadnym urazem, wypadkiem, uderzeniem. Chyba, że wydarzyło się coś podobnego w tym kierunku? Nawet samo spięcie mięśni miedzyżebrowych daje też przez dłuższy okres nieprzyjemny ból, który w znacznym stopniu utrudnia np. trening. Pamiętam, jak kiedyś spięły mi się mięśnie międzyżebrowe w sytuacji, gdy mocniej ścisnąłem przeciwnika w pas.
mi chodzilo o to czy gdyby to byla powiekszona watroba to czy wtedy boli cały czas czy tylko przy dotyku, u mnie sie nasila gdy dotykam te miejsce a tak to raczej nie
boli mnie tak jakby ktoś mnie uderzył, pytałem też czy taki ból moze byc spowodowany nerwobólem lub jelitem drazliwym
nie mam innych objawów chorej wątroby chociaż miesiac temu jak robilem morflolgiei to czas protrombinowy pól sekundy za duży co moze oznaczac chorobe watroby ,wskaznik INR 1,17 (norma 1,2) więc na granicy to też moze znaczyc ze cos jest na rzeczy z wątrobą, MCV w normie, płytki krwi 338tys.
wiem ,ze badanie watrobowe to ast,alt,ggtp i bilirubina ale nie robilem tych badan w ostatnim czasie
Szacuny
63
Napisanych postów
763
Wiek
7 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
11049
miesiąc temu policja zakuwała mnie w kajadnki, jest możliwe że obezwładnili mnie w taki sposób czy jakoś przytrzymali żeby żebra dostały tak po dupie że od miesiąca mnie boli?
Szacuny
6313
Napisanych postów
78019
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
766910
Kwestia tego, jak bardzo jest ona powiększona i z jakiego powodu. Nie można w takiej sytuacji generalizować. W zależności od tego, co się z nią dzieje, (ból/dyskomfort) może być różny. Powiększenie jej nie będzie zawsze dawało takich samych objawów. Może nawet nie dawać żadnych. W takiej sytuacji wszystko jest możliwe i niespecjalnie widzę sens w gdybaniu na ten temat. Wykonaj badania pod tym kątem i tyle. Będziesz wiedział, czy rzeczywiście jest to problem po stronie wątroby. Jeżeli próby na to wskażą, to dalsza analiza, jak USG.
Szacuny
63
Napisanych postów
763
Wiek
7 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
11049
domer
Kwestia tego, jak bardzo jest ona powiększona i z jakiego powodu. Nie można w takiej sytuacji generalizować. W zależności od tego, co się z nią dzieje, (ból/dyskomfort) może być różny. Powiększenie jej nie będzie zawsze dawało takich samych objawów. Może nawet nie dawać żadnych. W takiej sytuacji wszystko jest możliwe i niespecjalnie widzę sens w gdybaniu na ten temat. Wykonaj badania pod tym kątem i tyle. Będziesz wiedział, czy rzeczywiście jest to problem po stronie wątroby. Jeżeli próby na to wskażą, to dalsza analiza, jak USG.
no ta, ale nie mam innych objawów poza tym mam apetyt, czytałem że jeśli z wątrobą jest niedobrze to człowiek nie ma ochoty jeść