niestety zatłuściłem się dość mocno i zależny mi żeby się tego pozbyć
miałem ładnie ułożony plan, wszycho miało być pięknie, a tu bęc..
z redukcji nie chcę rezygnować, ćwiczenia aerobowe mogę wykonywać
jednak co z mięśniami? mocno dostaną w kość? co robić by je uchronić?
opłaca się faszerować bcaa przed bieganiem? bo może skoro nie wykonuje treningu na siłowni to mięśnie i tak pójdą na straty, a bcaa które łyknę się zmarnuje?
mam nadzieję, że jak się popalę to przynajmniej szybko to odbuduję - na szczęście jest takie zjawisko jak pamięć mięśniowa
