Jak poprawnie wykonac balache ???

Ostatnio na treningu przy robieniu balachy koles przejechal mi lokciem po worach (zawylem), zdarzylo to mi sie nie pierwszy raz a wiec bym prosil o jakies komentarze i zdjecia co do tej techniki.

Ja tego nie wymyśliłem, tak uczą najlepsi, więc prawdopodobnie lepiej chwytać za kark. Poza tym wypróbuj, zobaczysz jak to działa w praktyce. Kiedy wyciągasz obracając się na prostej ręce podpartej na jego klacie, to on może pójść za twoim ruchem, wstać i przyciągdąć do ciebie-dupa z dźwigni. Jeśli zrobisz jak napisałem, to bardzo trudno przeciwnikowi wykonywać jakiekolwiek ruchy, a co za tym idzie uwolnić się.

eeeee luzik....

Balacha z trójkątnego duszenia


Jeśli bardzo trudno jest dopiąć duszenie, można przejść do dzwigni na łokieć. Jest też wersja, że dolny zawodnik najpierw przekłada swoją prawą nogę na głową przeciwnika i wtedy ciągnie dzwignię.



Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...

Balacha na kolano / Knee Bar


Dość analogiczna do balachy na łokieć. Noga przeciwnika powinna przylegać do Twojej klatki. Egzekucja następuje przez wypchnięcie bioder. Nogi można zapleść tak jak przy trójkątnym duszeniu.



Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...

Balacha w locie / Flying Armbar

Balacha da się założyć ze stójki. Mogłoby się wydawać, że jest to technika typowo pokazowa. Tymczasem jest stosowana na zawodach Bjj, a nawet w Vale Tudo! Jest jednak dość ryzykowna i na dobrych chwytaczy nie zadziała.



Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...

Balacha z gardy

Tą dzwignię można zakładać z wielu pozycji. Bardzo często wykonuje się ją bezpośrednio z gardy. Zasada jest taka sama jak przy tej "naziemnej". Bardzo ważne jest przyciąganie przeciwnika nogami do siebie.



Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...

Balacha / Dzwignia na łokieć / Armbar

W podstawowej wersji kolana są wąsko. Nogami należy przyciągać przeciwnika do siebie, żeby jego łokieć znajdował się na podbrzuszu. Jego ręka ma przylegać do Twojej klatki, odwrócona kciukiem w górę. Końcowym elementem techniki jest wypchnięcie bioder do góry.



Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...

a tu masz fajna stronke

http://fighter.bazy.pl/techniki2.php




Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...

chodzi mi dokladnie o balache z pozycji gdy siedze na klatce piersiowej i trudno jest zrobic tak zeby lokiec znajdowal sie na pachwinie a nie na kroczu (szczegolnie gdy ktos ma krotkie rece)

heh ale się rozpisał

Mafia Extreme
Wejdz do naszego działu https://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=134&forum_title=Sporty Extremalne
Pamiętaj...mafia widzi wszystko Jeśli nie będziesz jej szanował zginiesz w męczarniach

Przede wszystkim musisz mocno scisnac swoje nogi i dopiero wtedy wyciagasz dzwignie. W takim przypadku nie ma mozliwosci, zeby reka przeciwnika znalazla sie na Twoich klejnotach

Tak jak pisze Badu. Podstawa to nogi mocno zacisniete na ramieniu przeciwnika. Chociaz w paktyce to roznie bywa i mi tez zdarza sie, ze lapa przeciwnika "zsuwa" mi sie nie tam gdzie trzeba .

Pozdrawiam