oczywiscie rozumiem ze ten koles cwiczy iles tam lat, ale moze czastke tych umiejetnosci da sie ogarnąć ;p jakie cwiczenia polecacie? nie mowcie tylko, zebym skakal ciagle 'normalnie', bo samo skakanie nic mi nie da.
oczywiscie rozumiem ze ten koles cwiczy iles tam lat, ale moze czastke tych umiejetnosci da sie ogarnąć ;p jakie cwiczenia polecacie? nie mowcie tylko, zebym skakal ciagle 'normalnie', bo samo skakanie nic mi nie da.
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
miedzy skakaniem o którym piszesz a takim jaki prezentuje ten koleś. Spróbuj może dla odmiany , skakać w różnym ustawieniu nóg zanim stwierdzisz że to bzdura.
Nieraz skacze na skakance ale nie czesto.
Zobacz. Ja napisalem cos takiego:
"ja poprostu sadze, ze takie formy skakania na skakance nie maja sensu w treningu bokserskim itp. Wystarczy zwykle standardowe skakanie. Chociaz jak ktos lubi i umie tak skakac to oczywiscie moze to wplesc do swojego treningu/rozgrzewki etc "
Ty skopiowales tylko pierwsza czesc mojego posta.
Chociaz zle sie wyrazilem. Nie chodzi o to, ze takie formy skakania na skakance nie maja wogole sensu tylko, ze mysle, iz po co utrudniac sobie skakanie jak mozna robic to w podstawowy sposob. Ale tak jak pogrubilem tekst : jezeli ktos potrafi w takich formach jak koles z pierwszej strony to oczywiscie moze to wplatac do swojego treningu.
a mój poziom , mówie co myśle i wcale nie uważam się najmądrzejszego więc czemu mój poziom jest niby za zaniski dla ciebie ? na to forum ? bo co ja takiego napisałem ?
Tutaj bardziej mialem na mysli temat o BL ale lepiej juz zakonczyc jego temat.
Zeby nie bylo, ze ktos szuka tu klutni

Newsy MMA, K-1 i nie tylko - www.fight24.pl zapraszam!!!
Ja po przeczytaniu artu (dwuczesciowego) ze strony rossa (ten koles, z ktorym filmik wrzuciles) doszedlem do wniosku, ze musze skakanie potraktowac jak trening techniczny i Tobie tez tak polecam.
Zrob tak (zakladam, ze umiesz juz mniej wiecej "poruszac sie" na skakance, czyli po prostu skakac):
Pierwsze 10 minut (pbedac juz w miare rozgrzanym) poswiec na nauke techniki, czyli poprostu probuj, np tych dwoch technik:
-dwa obroty skakanka przy jednym skoku
-krzyzowanie skakanki
Nie traktuj tego jako rundy, tylko jako nauka techniki, dluzej odpoczywaj, masz byc wypoczety. Poczatki sa trudne, wiec nie zrazaj sie niepowodzeniami. Ja Ci tylko powiem, ze zaczynajac (jakies 10 dni temu) nie moglem wykonac ani razu i ani jednej z podanych wyzej technik, teraz natomiast udaje mi sie bez problemu wplatac kazda z nich. Generalnie mysle, ze po 2-3 treningach (poswiecajac zaledwie okolo 10 min na poczatku treningu) nauczysz sie wplatac te techniki do "normalnego" treningu.

Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
edit:
aha, jakies wskazowki co do tego jak zrobic 2 obroty przy jednym skoku? ;p mam skakac normalnie, tylko lapy szybciej?
Zmieniony przez - ereska w dniu 2007-10-10 20:03:27
http://www.rossboxing.com/thegym/thegym26.htm
Part II
http://www.rosstraining.com/articles/jumprope2.htm
Co do techniki o ktora pytasz, to jest bardzo prosta- musisz skakac obunoz i w momencie kiedys chcesz wykonac technike wybijasz sie wyzej na nogach a jednoczesnie przyspieszasz skakanke, szybko zalapiesz.
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html

Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
Daje to luz psychiczny w cwiczeniu na maxa. Bo juz przy interwalach 3 min. zauwazylem, ze podswiadomie sie "oszczedzam".
A tak - krotkio a intensywnie, przerwa i znowu. Sesja ze skakanka to okolo 45 min.
Przy robieniu crosow i doublow trzeba lekko spiac cale cialo.
Trzeba probowac i nie fundowac sobie blokow psychicznych. (np. myslalem, ze crossy sa bardzo trudne i na poczatku nawet ich nie probowalem...).
Warto tez szukac inspiracji na youtubie. Ogladac jak inni skacza. Czlowiek nabiera wiekszej motywacji.
Wazny jest rodzaj skakanki. Plastikowe sa bardzo szybki i o to chodzi. Jak chcesz skakac jak Ross to zapomnij o skakance z materialu.


Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2007-10-16 23:39:17
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"