Witam.
Mam problem z którym nie potrafię sobie poradzić. Otóż mam dosyć duży tyłek ;/ . Jestem facetem, więc jest to raczej niepożądane.
W załączniku przesyłam zdjęcie (w bieliźnie, więc chyba nie powinno być problemu ;)).
Chciałbym go zmniejszyć. Około raz w tygodniu pływam i staram się 3 razy w tygodniu biegać (a raczej starałem, bo teraz przy takich mrozach jest to trudne).
Natomiast nie wiele to daje. W ogóle wydaje mi się, że moje pośladki składają się głównie z mięśnia, niż z tłuszczu i nie mam pojęcia jak się tego pozbyć.
Jak sobie z tym poradzić? Jakie ćwiczenia wykonywać, a jakich nie (aby nie zwiększyć "problemu") ?
Pozdrawiam, R.

Mam problem z którym nie potrafię sobie poradzić. Otóż mam dosyć duży tyłek ;/ . Jestem facetem, więc jest to raczej niepożądane.
W załączniku przesyłam zdjęcie (w bieliźnie, więc chyba nie powinno być problemu ;)).
Chciałbym go zmniejszyć. Około raz w tygodniu pływam i staram się 3 razy w tygodniu biegać (a raczej starałem, bo teraz przy takich mrozach jest to trudne).
Natomiast nie wiele to daje. W ogóle wydaje mi się, że moje pośladki składają się głównie z mięśnia, niż z tłuszczu i nie mam pojęcia jak się tego pozbyć.
Jak sobie z tym poradzić? Jakie ćwiczenia wykonywać, a jakich nie (aby nie zwiększyć "problemu") ?
Pozdrawiam, R.

1