Grubość igły, której zamierzamy użyć, jest powiązana z tym, jaki środek będziemy aplikować i w jakie miejsce na ciele. W przypadku środków, które są bardziej oleiste, igłę należy wybrać nieco grubszą np.: 0,7mm-0,9mm (w zależności od poziomu tkanki tłuszczowej), gdyż cieńsza igła mogłaby spowodować ból, ale też problem z samą iniekcją, a zbyt płytka iniekcja może spowodować stany zapalne, ale również spory ból mięśnia. Jeśli zdecydowaliśmy się na zastrzyk w mięsień pośladkowy, można zastosować nieco grubszą igłę, choć i to powiązane jest z naszym poziomem tkanki tłuszczowej, najbardziej optymalną opcją, będzie sięgniecie po igłę 0,8mm. Jeśli chodzi o środki mniej oleiste, to igła 0,7mm powinna sprostać zadaniu.
Warto nadmienić, iż stosowanie sterydów może pogorszyć nie tylko nasze samopoczucie, ale też zdrowie, zachęcam do kształtowania swojej sylwetki poprzez dietę i trening, a jeśli chcemy przełamać stagnację w treningach, sięgnąć np.: po kreatynę:
https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Creatine_Muscle_Max-opis33277.html
To zdecydowanie mniej inwazyjny sposób, a również przynosi dobre rezultaty.
