Nie wiem jaka jest różnica między sztangą a gryfem, w każdym razie chciałbym kupić sztangę do martwego ciągu/przysiadów/wyciskania. Miałem 2-3 letnią przerwę od ćwiczeń, nie mam zamiaru ładować tam po 150kg o ile to ma znaczenie.
Pokój dosyć mały, czytałem że powinno się brać chociaż te 180cm, więc uznałbym ten rozmiar za maksymalny.
No i kolejna sprawa, praktycznie każda sztanga ma nakrętki które trzeba zakręcać po założeniu ciężaru. Sztanga jest znacznie dłuższa od hantli, no i nie wyobrażam sobie kręcić tego za każdym razem jak chcę zmienić ciężar. Kręcenie tych blokad w hantlach jest irytujące, a juz nie chce myśleć jak to by wyglądało ze sztangą. Kiedyś chodziłem na siłownię, wszystkie sztangi miały takie zaciski motylkowe.
No więc szukałem sztangi 180cm 30mm zaciski motylkowe, jest tego bardzo mało, a w dodatku nie wiem nawet na co patrzeć jeśli już coś znajduję. Czy ktoś może poratować jakimś linkiem?
Ewentualnie znalazłem używane na OLX ale średnica ciężaru 50mm, nazywają się olimpijskie za 289zł, no i on też sprzedaje obciążenia olimpijskie. Tylko że chciałbym jeszcze dokupić sztangę łamaną, bo chyba łamana i ta 180cm to wszystko co mi wystarczy odnośnie sztang? Jesli tak no to wtedy ta łamana pewnie też powinna być 50mm, bo by było za dużo zachodu z różnymi średnicami obciążenia.
https://www.olx.pl/d/oferta/gryf-olimpijski-180cm-50mm-lozyskowany-stan-bdb-CID767-IDQdTUU.html?reason=seller_listing|olx_shop_basic
Więc co powinienem zrobić? Jaką sztangę? Brać te używane 50mm? Czy 50mm to źle? Czemu większość sztang ma zakręcane zabezpieczenia skoro to uciążliwe, motylek zajmuje dosłownie sekundę.
Dzieki!
Zmieniony przez - kruszkush25 w dniu 2022-08-19 05:37:43
Pokój dosyć mały, czytałem że powinno się brać chociaż te 180cm, więc uznałbym ten rozmiar za maksymalny.
No i kolejna sprawa, praktycznie każda sztanga ma nakrętki które trzeba zakręcać po założeniu ciężaru. Sztanga jest znacznie dłuższa od hantli, no i nie wyobrażam sobie kręcić tego za każdym razem jak chcę zmienić ciężar. Kręcenie tych blokad w hantlach jest irytujące, a juz nie chce myśleć jak to by wyglądało ze sztangą. Kiedyś chodziłem na siłownię, wszystkie sztangi miały takie zaciski motylkowe.
No więc szukałem sztangi 180cm 30mm zaciski motylkowe, jest tego bardzo mało, a w dodatku nie wiem nawet na co patrzeć jeśli już coś znajduję. Czy ktoś może poratować jakimś linkiem?
Ewentualnie znalazłem używane na OLX ale średnica ciężaru 50mm, nazywają się olimpijskie za 289zł, no i on też sprzedaje obciążenia olimpijskie. Tylko że chciałbym jeszcze dokupić sztangę łamaną, bo chyba łamana i ta 180cm to wszystko co mi wystarczy odnośnie sztang? Jesli tak no to wtedy ta łamana pewnie też powinna być 50mm, bo by było za dużo zachodu z różnymi średnicami obciążenia.
https://www.olx.pl/d/oferta/gryf-olimpijski-180cm-50mm-lozyskowany-stan-bdb-CID767-IDQdTUU.html?reason=seller_listing|olx_shop_basic
Więc co powinienem zrobić? Jaką sztangę? Brać te używane 50mm? Czy 50mm to źle? Czemu większość sztang ma zakręcane zabezpieczenia skoro to uciążliwe, motylek zajmuje dosłownie sekundę.
Dzieki!
Zmieniony przez - kruszkush25 w dniu 2022-08-19 05:37:43