witam ponownie. Jak pamiętacie pół roku temu robiłem sobie badania cholesterolu i nie wyszły one za ciekawie (1) całkowity 313,6 !!! 2) HDL 58,3 3)LDL 238, !!!, trójglicerydy 81,9..). Postanowiłem coś z tym zrobić. Zacząłem od diety z której praktycznie wywaliłem : wołowinę , wieprzowinę, sery, jajka. Wcinam : kasze , ryże, makarony, ziemniaki,mleko (zwłaszcza zsiadłe), ryby (gotowane lub wędzone), kurczaka, indyka, warzywa i owoce. Przebudowałem też aktywność fizyczną: mniej siłowni, więcej aerobów: rowerek stacjonarny, spacery a ostatnio nawet lekkie bieganie. Po pół roku powtórzyłem więc badania i wyszło: cholesterol całkowity 203 (było: 313,6)- nadal ponad normę ale 0,1 % to nie 60 % . HDL 51 (było 58,3) i tu mnie zastanawia bo w poprzednim laboratorium wskazano że norma min to 34 a w tym, że 55 (jednostki te same więc nie wiem o co chodzi). LDL 125 (było 238,9). Trójglicerydy: 133 (było 81.9). Myślę, że jest poprawa. Co sądzicie ?
POWER IS BACK !!!