Szacuny
0
Napisanych postów
58
Wiek
40 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1507
Czy po treningu zawsze zdejmujecie obciążenia z gryfu aby ten się nie wykrzywił? Mam gryf Spokey 213cm (27mm, albo 28mm). Obecnie zostawiam na nim jakieś 50kg ociążeń i trochę się o niego boję. Co o tym myślicie. Ile max. obciążenie mogę na nim zostawiać po skończonym treningu nie martwiąc się o niego?
Szacuny
0
Napisanych postów
58
Wiek
40 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1507
No, właśnie też tak myślę Obciążeń mam więcej, ale 50kg zostawiam bo jak zaczynam trening to zawsze od tego ciężaru dla rozgrzewki i zakładania i zdejmowania jest mniej roboty. Nie gadajcie że za każdym razem wszystkie ciężary ścigacie??
Szacuny
1
Napisanych postów
531
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12203
Nie no spoko, nie wygnie ale napewno lepiej sciągac po treningu. Chyba lepiej zeby na stojakach pozostała sama sztanga niz sztanga+ 50kg. Minimalne wygiecia są
Szacuny
73
Napisanych postów
6381
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
25954
Chlopie to sobie problem wynalazles. Ja zostawiam zawsze duzo wiecej niz Ty bo jedna sztanga sluzy glowniedo jakichs tam ciezkich siadow , MC czy wyciskania. Nawet nie pomyslalem o tym ze moze sie wygiąć. A ze wygodniej jesli jest juz praktycznei zalozone to oczywiste.
pozdrawiam
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie,
ale o ile sam potrafiłby wykopać sobie grób ,
musiałby mieć kogoś kto go pochowa.