Jan Błachowicz vs Jon Jones w walce o tytuł wagi półciężkiej?

Alexandre Schneider/Zuffa LLC via Getty Images

Jan Błachowicz proponuje czteroosobowy turniej: „Dominick Reyes i Thiago Santos mieli już swoją szansę, teraz moja kolej”

Rywalizujący w wadze półciężkiej UFC Jan Błachowicz zaproponował czteroosobowy turniej w celu ustalenia kolejności walki o tytuł z mistrzem Jonem Jonesem.

Jan Błachowicz zaproponował, że teraz to on będzie walczył o tytuł z Jonesem, sugerując jednocześnie, że czołowi zawodnicy i dwaj ostatni pretendenci do tytułu Dominick Reyes i Thiago Santos mogą zawalczyć między sobą o to, kto stanie do pojedynku ze zwycięzcą walki Jones vs Błachowicz.

Oto co Jan Błachowicz powiedział w rozmowie z MMAFighting.com:

Jan Błachowicz

"Teraz moja kolej. Thiago Santos miał już swoją szansę. Dominick miał swoją szansę. Teraz moja kolej. Teraz ja jestem następny w kolejce. Powinienem być następnym pretendentem do tytułu i będę. Wierzę w to.

Oni mieli swoją szansę, ale jej nie wykorzystali. Ja zamierzam swoją wykorzystać. Zamierzam wygrać. Będę tym, który pokona Jona Jonesa."

Ponieważ Jones wyraził zainteresowanie stawieniem czoła nowemu wyzwaniu, Błachowicz jest gotowy stanąć do walkę o tytuł, gdy tylko mistrz będzie gotowy.

Cieszynianin nie zamierza przepowiadać wyniku walki tylko po to, by zdenerwować Jonesa, ale jest pewny tego i wierzy w to, że naprawdę może wykonać zadanie, którego nie udało się zrobić nikomu innemu.

Jan Błachowicz

"Czekam na to całe życie. Przeszedłem długą drogę w UFC. Byłem na dole, teraz jestem z powrotem na górze. Jestem gotowy psychicznie i fizycznie. Całe moje ciało jest gotowe na Jona Jonesa. On nie może mnie złamać. Ja go złamię.

Jestem trudnym wyzwaniem dla wszystkich. Wierzę w swoje umiejętności. Wiem, że mogę być najlepszy na świecie. To będzie dla niego trudna walka. Dla mnie też, wiem o tym, ale nadal chcę to zrobić i wierzę, że mogę go pokonać."

Jeśli chodzi o Dominicka Reyesa, który dąży do pojedynku rewanżowego z Jonesem, to Błachowicz ma pomysł, żeby niedawny pretendent nie był bezczynny, chociaż w ocenie Polaka nie będzie na niego czekał natychmiastowy rewanż z Jonesem.

Jan Błachowicz

"Mogę być teraz matchmakerem, jeśli chcesz. Będę walczył z Jonem Jonesem o pas mistrzowski. Dominick Reyes może walczyć z Thiago Santosem, a kto wygra tę walkę, może walczyć ze mną o tytuł."

Nie da się ukryć, że po szybkim zwycięstwie przez nokaut w pierwszej rundzie na Corey’u Andersonie, notowania Jana Błachowicza mocno wzrosły. Trzeba przyznać, że Jan wypracował sobie walkę o pas i jeżeli Jon Jones jest zainteresowany tym pojedynkiem, trzeba wykorzystać taką szansę.

No mam nadzieję

Chyba większość z nas ma

Mike Roach/Zuffa LLC via Getty Images

Jan Błachowicz promuje swoją walkę z Jonem Jonesem

Po znakomitym zwycięstwie Jana Błachowicza w pojedynku z Coreyem Andersonem na UFC Fight Night 167, wiele wskazuje na to, że to on zmierzy się z mistrzem Jonem Jonesem w kolejnej walce o tytuł wagi półciężkiej.
https://twitter.com/JanBlachowicz/status/1229735111194791941

Tuż po zakończeniu walki, Błachowicz rzucił wyzwanie Jonesowi, który był tym wyraźnie podekscytowany i w późniejszych komentarzach wypowiadał się pozytywnie w kwestii tej walki.
https://twitter.com/JanBlachowicz/status/1228907712240586762
https://twitter.com/JanBlachowicz/status/1229353913176002561

Jeszcze niedawno mówiło się, że najprawdopodobniej w kolejnej walce z Jonem Jonesem zobaczymy jego ostatniego przeciwnika Dominicka Reyesa, który dał bardzo wyrównaną walkę.

Tymczasem kurs na Jana Błachowicza do walki o pas zdaje się rosnąć z każdym dniem i Cieszynianin nie marnuje żadnej okazji do tego, aby jeszcze bardziej podbić swoje szanse oraz wypromować potencjalny pojedynek o tytuł.
https://twitter.com/JanBlachowicz/status/1230271303678124033
https://twitter.com/JanBlachowicz/status/1230447329150459905
https://twitter.com/JanBlachowicz/status/1230645343852867585
https://twitter.com/JanBlachowicz/status/1230961068576575490

Polski zawodnik zdaje się dobrze wiedzieć jaki potencjał ma Internet i jaką siłą jest społeczność fanów dlatego w jednym z ostatnich wpisów w mediach społecznościowych, Błachowicz zwrócił się do swoich fanów o pomoc w promocji tego pojedynku.
https://twitter.com/JanBlachowicz/status/1233133959007133696 

Fot. UFC

Jan Błachowicz może nie dostać walki o tytuł z Jonem Jonesem. Dana White zainteresowany rewanżem Jones vs Reyes

Niezbyt optymistyczne wieści płyną do nas zza oceanu, ponieważ jest wielce prawdopodobne to, że Jan Błachowicz nie będzie kolejnym, który rzuci wyzwanie obecnemu mistrzowi dywizji półciężkiej, Jonowi Jonesowi.

Jan Błachowicz odniósł szybkie i efektowne zwycięstwo w pierwszej rundzie przez nokaut na Coreyu Andersonie podczas gali UFC Fight Night 167 w Rio Rancho. Zwycięstwo to było trzecim z rzędu dla Błachowicza, który po wcześniejszych wygranych z Luke Rockholdem i Ronaldo Souzą, został poważnym kandydatem do kolejnej walki o pas z z Jonem Jonesem.

Zarówno Błachowicz jak i Jones zgodzili się na walkę na Twitterze wkrótce po gali w Nowym Meksyku. Jednak mimo ostatnich starań Polaka, prezydent UFC Dana White ujawni ostatnio, że organizacja bardziej skłania się ku zestawieniu rewanżu między Jonem Jonesem a Dominickiem Reyesem jako kolejną walkę o tytuł. To oznacza, że Jan Błachowicz musiałby czekać na pojedynek o pas lub podjąć inną walkę.

Co do Dominicka Reyesa, to przegrał on z Jonem Jonesem swoją pierwszą zawodową walkę przez kontrowersyjną jednogłośną decyzję w zeszłym miesiącu na UFC 247.

Jon Realejo

"Dana White właśnie powiedział na swoim Instagramie w rozmowie na żywo, że planują zestawić walkę Jones/Reyes w rewanżu. Trudna sprawa dla Jana Błachowicza, ale nie krytykuję tego #UFC"

https://twitter.com/BloodyCanvasJon/status/1236036294968475655

Podczas konferencji prasowej przed UFC 249, White został zapytany o kolejną walkę o pas wagi półciężkiej. Oto, co powiedział:

Dana White

„Powiedziałem tylko, że jestem zainteresowany tą walką. Powinno dojść do pojedynku Jones vs Reyes 2. Nie podjęliśmy jednak jeszcze żadnych działań w tym kierunku.”

Jak widać, ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta i być może jest szansa na to, że Jan Błachowicz zawalczy o pas, ale jeśli nie, to zdecydowanie bardzo zła wiadomość. Nie można jednak zaprzeczyć, że Dominick Reyes był również brany pod uwagę jako kolejny przeciwnik dla „Bones’a” i mówił o rewanżu zaraz po walce. Reyes sprawił problemy Jonesowi i nie brakuje nawet opinii, że to on powinien być zwycięzcą tego starcia. Mistrz stwierdził też, że jest chętny na przyznanie rewanżu Reyesowi.

W chwili obecnej szef UFC nie podał czasu i miejsca dla potencjalnej walki Jones vs. Reyes 2, ale możliwe że odbędzie się latem, być może podczas lipcowego Międzynarodowego Tygodnia Walki w Las Vegas.

Nie rozumiem po co te natychmiastowe rewanże. Reyes miał szansę, mógł bardziej docisnąć. W dodatku teraz jakby Reyes wygrał to będzie trylogia i Janek będzie w dvpie.

Jacob2904

Nie rozumiem po co te natychmiastowe rewanże...

$$$

Taka głupia moda się zrobiła na rewanże, super fighty i inne gówna co zabija rozwój poszczególnych kategorii.

mmajunkie.com

Jon Jones nie myśli teraz o rywalizacji. Jego zdaniem koronawirus to teraz „poważniejsza sprawa niż sport”

Mistrz wagi półciężkiej UFC Jon Jones przedłożył bezpieczeństwo i zdrowie nad MMA wobec pandemii koronawirusa twierdząc, że kryzys jest "ważniejszy niż sport".

Mistrz walczył ostatnio w lutym, kiedy to bronił swojego tytułu przed czołowym pretendentem Dominickiem Reyesem. Obydwaj zmierzyli się w głównym pojedynku wieczoru gali UFC 247 w pięciorundowej wojnie. Ostatecznie Jones wygrał jednogłośnie na punkty, ale ta decyzja była mocno kontrowersyjna i wzbudziła wiele słów krytyki, a nie brakowało również komentarzy mówiących, że to Reyes powinien wygrać.

Jones i jego drużyna, JacksonWinkMMA byli pewni swojego zwycięstwa, ale zapewnili Dominicka Reyesa, że dadzą mu rewanż. Oczywiście nie wiadomo, czy kolejnym rywalem Jonesa w walce o pas będzie Reyes, ponieważ równie poważnym kandydatem jest Jan Błachowicz.

Oto, co powiedział Reyes po walce podczas programu Ariel Helwani’s MMA Show.

Dominick Reyes

"Powiedział, że go zaszokowałem. Nie spodziewał się tego po mnie. I podziękował mi za uczynienie go lepszym zawodnikiem sztuk walki. Powiedział, "nasz rewanż będzie epicki."

Dana White potwierdził również, że Dominick Reyes zasługuje na rewanż:

Dana White

"Myślę, że on zasługuje na rewanż. Byłbyś szalony, gdybyś nie myślał, że zasługuje na rewanż.”

Jednak koronawirus może opóźnić przewidywany kolejny pojedynek o tytuł. Organizacja ONE Championship zmieniła swoje gale na wydarzenia zamknięte bez udziału publiczności. Inne organizacje, takie jak Bellator, KSW, BKFC i ARES Fighting Championship odwołały swoje gale. Dana White potwierdziła również, że UFC jest gotowe na wszystko wobec pandemii COVID-19, a takie gale jak UFC Columbus i UFC Portland zostały przeniesione do Las Vegas. W związku z tym nad ewentualnym rewanżem Jona Jonesa z Dominickiem Reyesem wisi duży znak zapytania.

Na Twitterze jeden z fanów zapytał mistrza wagi półciężkiej, co tak długo zajmuje mu podjęcie rewanżu z Reyesem. Jones udzielił bardzo wymownej odpowiedzi.

Jon Jones

"Mam teraz w dupie kwestię rywalizacji, to jest teraz poważniejsze niż sport."

https://twitter.com/JonnyBones/status/1238329158410764288

Niestety pandemia koronawirusa może odcisnąć duże piętno również na MMA powodując odwoływanie gal, a co za tym idzie narażając na utratę zysków zarówno organizacje jak i zawodników, którzy nie zarobią pieniędzy bez walk. Jednak teraz najważniejsze jest to, aby jak najlepiej ochronić siebie oraz bliskich przed szalejącym wirusem.

Jon Jones vs Jan Błachowicz w nowej fanowskiej zapowiedzi

Czołowy zawodnik dywizji półciężkiej UFC Jan Błachowicz nie ustaje w dążeniach, aby jego walka z Jonem Jonesem o tytuł mistrza doszła do skutku.

W związku z tym, Jan Błachowicz opublikował w swoich mediach społecznościowych fanowską zapowiedź video swojego pojedynku z mistrzem dywizji Jonem Jonesem.

https://twitter.com/JanBlachowicz/status/1241518103009415172

To już kolejna zapowiedź tego starcia i kolejna próba wypromowania walki, która zyskała wielu zwolenników nie tylko w Polsce, ale również w Stanach Zjednoczonych. Niestety Błachowicz musi ostro walczyć o ten pojedynek, ponieważ ma poważnego konkurenta w wyścigu o walkę o pas. Tym konkurentem jest ostatni rywal Jonesa, Dominick Reyes, który przegrał przez kontrowersyjną jednogłośną decyzję i teraz tez walczy o wynegocjowanie rewanżu.

Za Janem Błachowiczem przemawia to, że byłby nowym rywalem dla Jona Jonesa oraz to, że ma za sobą trzy wygrane walki z czego dwie przez nokaut. Błachowicz znokautował najpierw w drugiej rundzie byłego mistrza wagi średniej Luke’a Rockholda, potem wygrał przez niejednogłośną decyzję Ronaldo Souzę, a w ostatniej walce znokautował w pierwszej rundzie Coreya Andersona.

Dodatkowo sam mistrz Jon Jones zdaje się być bardziej zainteresowany pojedynkiem z Janem Błachowiczem, więc tutaj szanse polskiego zawodnika znowu rosną. Póki co, musimy czekać na rozwój wydarzeń i konkrety dotyczące kolejnej walki o tytuł.

Stephen R. Sylvanie-USA TODAY

Jan Błachowicz chce walczyć o pas z Dominickiem Reyesem, a potem rewanż z Thiago Santosem, jeśli Jon Jones zostanie pozbawiony tytułu

Jan Błachowicz uważa, że zasługuje na walkę o tytułu wagi półciężkiej UFC przed Dominickiem Reyesem i Thiago Santosem, którzy byli ostatnimi pretendentami i rywalami mistrza Jona Jonesa. Obydwaj zawodnicy chcą rewanżu z mistrzem.

Jan Błachowicz uważa, że teraz nadeszła jego kolej na pojedynek o mistrzowski pas, ponieważ on jeszcze nigdy o niego nie walczył, a Reyes i Santos mieli już swoje szanse, których nie wykorzystali. Oto, co Błachowicz miał do powiedzenia w tej kwestii w wywiadzie dla serwisu mmanews.pl:

Jan Błachowicz

„Każdy chce sobie utorować drogę, tylko oni już mieli swoją szansę i nie wykorzystali. Teraz niech sobie odpoczną, zrobią sobie jakąś walkę między sobą, a ja poproszę kolejnego pretendenta. Ja jestem następny w kolejce i nikt się w nią nie wpycha. Niech się pojedynkują o pozycję tego z kim będę walczył w obronie.

Chyba 8 kwietnia ma być rozprawa. Ja bym jednak wolał, żeby zawalczyć o ten pas z Jonesem. Dla mnie jednak najważniejsza jest walka o pas. Jeżeli zabiorą mu pas lub zrobią tymczasowy, to ja to widzę tak że walczę z Reyesem, a później rewanż z Thiago. Jeżeli oczywiście Jon odpada z tej układanki, ja tak to widzę.

Osobiście wolałbym walczyć z nim o pas jako następny, ale walka o sam pas jest najważniejsza. Jeśli odbiorą pas Jonesowi, lub jeśli UFC zdecyduje się na pas tymczasowy, myślę, że w tej sytuacji będę walczyć o niego z Reyesem, a następnie rewanż z Thiago Santosem. Oczywiście tylko wtedy, gdy Jones nie weźmie udziału w wyścigu o mistrzostwo.”

Jan Błachowicz odniósł się również do aktualnych problemów Jona Jonesa i jego zatrzymania przez policję oraz aresztowania.

Jan Błachowicz

„Wiem, że już go wypuścili, więc zobaczymy jak się rozwinie sytuacja. Chłop nie ogarnia sukcesu, który osiągnął i tu jest problem, bo myśli że wszystko mu wolno, ale to do czasu. Prędzej czy później, jeżeli jeszcze teraz się wywinie, to następnym razem już nie. Zobaczymy jednak na rozwój sytuacji. Życie jest niesprawiedliwe w każdej dziedzinie i niestety tak ten świat jest stworzony. Prawo też jest dla ludzi bogatych. Nic nie zrobimy, możemy tylko ponarzekać, że jest tak a nie inaczej. Ja mogę zrobić swoją robotę w oktagonie. To nie moja rola na bycie sędzią.

Jon idzie grubo i sam sobie podnosi poprzeczkę. Chociaż to potrącenie kobiety w ciąży było nawet gorsze.”

Jan Błachowicz odniósł się również do obecnej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa, która sparaliżowała również świat MMA:

Jan Błachowicz

„Wszyscy mają ten problem, bo 90% ludzi próbuje walczyć o swoje przeżycie. Ja sam nie wiem (co dalej). Wszyscy jesteśmy pod znakiem zapytania, bo cały czas niczego nie wiem. Jeżeli (moja walka) miałaby się odbyć, to pytanie kiedy, bo teraz niczego się nie da zaplanować i do tego nie mam pojęcia czy ja będę następny (w kolejce o tytuł), czy będę musiał czekać. Cały czas żyję w świecie pełnym znaków zapytania, jak niemal każdy.”

Padło również pytanie o to, czy Jan Błachowicz zdecydowałby się zawalczyć 18 kwietnia na gali UFC 249, którą Dana White z całych sił chce zorganizować. Czy Błachowicz przyjąłby ofertę walki?

Jan Błachowicz

„No nie, to byłoby ciężkie, bo nie mam możliwości do przygotowania się. Ja się teraz mogę przygotować na leżenie na kanapie, kto dłużej. W takich warunkach to byłoby robienie tego na siłę. Zależy (ewentualnie) od tego jaka byłaby (zaproponowana) sumka, być może tym by mnie przekonali. Wiem jednak, że nie wyszedłbym w 100% przygotowany. W tej sytuacji prawie nikt nie może być przygotowany. (Na szczęście) Klub WCA otworzył się na ludzi i można wynająć sprzęt, więc mam go trochę w domu.”