Szacuny
11182
Napisanych postów
51930
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
mialem wiele dolegliwosci w zyciu ale chyba zaden bol nie moze sie rownac z bolem korzonek. Jestes przykuty do lozka jak roslina, kazdy najmniejszy ruch, kazde napiecie miesni powoduje niesamowity bol (lzy same leca)
Ja nabawilem sie ich przez przecwiczenie (od brzuszków).
Mam 23 lata i zaczyna mnie powoli meczyc ta dolegliwosc.
Czy znacie jakies sposoby na nia ???
Ja po 3 tygodniach intesywnych cwiczen znowu zaczalem odczuwac lekki ucisk w kregoslupie (ledzwie) boje sie ze znowu dopadna mnie korzonki !
Treningi przerwalem, smaruje sie mascia rozgrzewajaca i zakladam pas rozgrzewajacy,
czy znacie jeszcze cos co by mi pomoglo ????
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
0
Do Magdy_81
Mam podobny problem. Ponad rok temu cos mi sie stalo, nawet nie weim co, ale zaczela mi sztywniec lewa noga. Nie bralam zadnych lekow i wkrotce moje zycie zamienilo sie w koszmar. Wizyty na pogotowu=iu to byla codziennosc. Obejrzal mnie ortopeda i stwierdzil......ze mam lezec i brac paracetamol, bo on nie wiem, co mi jest.A ja juz nie moglam chodzic. Odebralo mi czucie w obu nogach. jadlam paracetamol na kilogramy i nic. W koncu ani chodzic nie moglam, ani lezec, ani siedziec. Bol mnie paralizowal-od czesci ledzwiowej do stop.Znowu znalazlam sie na pogotowiu. Obejrzal mnie neurolog, stwierdzil rwe kulszowa, dal kroplowe i ketonal w zastrzykach. Dwa tygodnie pozniej bylam na nogach. Bol jednak wracal.Wiec znow do neurologa. Ten juz sie chyba wnerwil, ze ciagle wracam i narzekam, bo wyslal mnie na tomografie(nie bede przytaczac, jak beszczelnie skomentowal moje dolegliwosci:(No i tomografia pokazala....dysk mi wypadl i uciskal na nerwy. Poszlam na rehabilitacje i przez pol roku bylobosko. Teraz znowu leze w domu i kwicze. Mam ketonal i skierowanie na kolejny rehab. I tak bedzie juz zawsze. Strasza mnie operacja, ale nie ma mowy. POlecam dobrego neurologa, ktory Cie dobrze zdiagnozuje i zamiast truc lekami wysle na cwiczenia, masaze. leczenie. To naprawde dziala. Leki sa dobre tylko na chwile, i uwierz mi, po dluzszym spozywaniu siadaja na psyche. Ja juz mialam niezla depreche. A po rehabilitacji bylam jak nowa. Szkoda, ze tego nie kontynuowalam i teraz musze zaczynac od nowa. Powodzenia i duzo zdrowia!!!!Idz do neurologa!
Szacuny
17
Napisanych postów
3041
Wiek
43 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
20223
jakie korzonki?
Przecież to na co cierpisz to wypukliny międzykręgowe części lędźwiowej, czyli potocznie "dyskopatia". Poszukaj w wyszukiwarce, a znajdziesz w tym dziale wiele postów z poradami jak sobie ardzić z tą dosyć poważną dolegliwością. Zacznij od nie traktowania "korzonków", jak bólu gardła, bo to jest zwyczajnie uszkodzenie kręgosłupa spowodowane wysunieciem się jądra międzykręgowego, co później prowadzi do zwapnienia tegoż jądra i pogłębiania się dyskopatii.
Szacuny
11182
Napisanych postów
51930
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
to chyba niemozliwe , od 17 roku zycia jestem pilotem i jezdze na badania lekarskie do Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej gdzie przeprowadzam badania kontrolne. Rowniez 3 razy przechodzilem Wojskową Komisję Lotniczo Lekarską w Deblinie , miałem robione 5 zdjęc na kręgosłup oraz rezonans.
Kregoslup mam zdrowy.
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
587
Co do tej przepukliny to nie bylbym do konca przekonany. W kazdym badz razie cos spowodowalo ze masz ucisniete nerwy rdzeniowe. Czesto jest tak ze nie znana jest etiologia tych dolegliwosci. Radze do ortopedy. Ten na pewno cie skieruje do fizjoterapeuty. Fizykoterapia, kinezyterapia i masaz powinno pomoc. Gdyby nie w co watpie to mozesz sprobowac mobilizacje ( tylko najlepiej u doswiadczonego fachmana). Bedzie dobrze
<---nieważne co wam mówią, ale pamiętajcie, cukru nigdy za dużo--->
Szacuny
1
Napisanych postów
4
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
7
Witam
Ja mecze sie od 4 m-cy, najpierw upadek na snowboardzie na czesc ledzwiowo-krzyzowa, lekarze orzekli ze nic mi nie jest jedynie stluczenie. przelezalam 3 tyg w domu, wrocilam do pracy i normalnej aktywnosci, bylo git. Po pewnym czasie zaczelam czuc dziwne klucie w prawej dolnej czesci plecow podczas cwiczen na fitnessie. Potem troche przemoklam, przewialo mnie i silny stan zapalny w okol. ledz-krzyzowej. Łyknęłam surgam i przeciwbolowo zaldiar i jakos z tego wyszlam. Ale niestety po pewnym czasie zaczelam czuc bol w ... prawym kolanie (bez wczesniejszego urazu), mialam wrazenie ze moja noga jest zbyt krotka, czulam silne zmeczenie miesni w prawej nodze. A kiedy pewnego dnia wstalam i zobczylam ze ciagne noge po podlodze udalam sie znow do lekarza, orzekl zespol miesnia gruszkowatego, ucisk na nerw kulszowy przepisal mi sterydy i jakies leki na padaczke (?? tez mnie to zdziwilo)) Bralam przez 3 tyg i juz prawie bylo ok. Od 3 dni bol znow mnie zlapal, rwie w dolnej czesci plecow, idzie po nodze az do stopy, boli kolano, nie moge wyprostowac nogi, tak jakby byla za krotka.od dzis biore myolastan, pabi-naproxen, methocarbamol, zaldiar. Po tym miesiacach, jestem juz wykonczona i zrezygnowana, zarowno fizycznie jak i psychicznie. Jestem załamana i popadam w przygnebienie, sport jest dla mnie drugim zyciem, teraz nic nie moge robic. Prosze!, ludzie zajacy sie na temacie, wypowiedzcie sie na ten temat. czy ten lekarz wogole mnie dobrze leczy, wczoraj stwierdzil ze mam znikome odruchy neurologiczne w prawej nodze, nie dziwie sie, skoro od 3 m-cy ciagle mnie boli i rwie. Bede naprawde wdzieczna za kazda opinie na moj temat.
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
21170
Jeśli chodzi o moją opinię na Twój temat to jest wysoka, bowiem też jeżdżę na snowboardzie i sport jest moim drugim życiem, a czasem nawet pierwszym . Plecy też mnie nie raz bolały .
Przechodząc do rzeczy, to czy jest coś ciekawego na RTG, rezonansie? I czy widział Cię już ktoś od nastawiania kręgosłupa bądź "masaży"?
Szacuny
1
Napisanych postów
4
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
7
Kradamie!
Rtg ok. Wyszlo jedynie ze kosc krzyzowa lekko zmienila swoj kat nacgylenia (w stosunku do zdjecia robionego 2 lata wczesniej), na lepszy bo mniej poziomy. W rezonansie widoczna niewielka uwypuklina miedzy L5-S1, ale tez nie ma zadnych zmian w stosunku do rez. robionego 2 lata temu.
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
21170
Kiedy był robiony dokładnie ten ostatni rezonans i dlaczego były 2 lata temu? Masz przewlekłe problemy? Nie odpowiedziałaś jeszcze czy ktoś "nastawiał".