Kajakarstwo, czyli 7 treningów tygodniowo

Witam, jestem Laura mam 15 lat, jestem kajakarką. Trenuję już 5 lat ale nie pisze tego żeby się chwalić czy coś w tym stylu tylko chciałabym się zapytać co myślicie o tak częstym trenowaniu, bo ostatnio zaczełam się chyba wypalać i nie wiem czy nie wpływa to już negatywnie na moje zdrowie. Żeby przybliżyć jak to wygląda dam wam przykładowy plan treningowy(nie uwzględnię w kajakartwie dokładnych treningów np. Że na danym treningu zrobiłam 12 startów na kilometr tylko czas który spędziłam robiąc ten trening)
Poniedziałek: Kajakarstwo ok. 90min

Wtorek:Siłownia 5seriiX 10 powtórzeń X6 ćwiczeń (dociąg 45 kg, wycisk 45kg,drążek bez obciążenia, poręcze 10kg obciążenia, barki 25kg, biceps 20kg), kajakarstwo 45min

Środa- Kajakarstwo 90min

Czwartek-Wolne lub kajakarstwo 90min

Piątek- siłownia
6seriiX6powtórzeńX6ćwiczeń lub siłownia obwodowa 12 ćwiczeń (45 sec ćwiczenia 15 sec przerwy, tak się przechodzi na kolejne ćwiczenia) X 6 obwodów, kajakarstwo 45min

Sobota-Kajakarstwo 120 min

Niedziela- Bieg 5km, kajakarstwo (bez tempówek, powiedzmy że lekko) 60min

A i dodam jeszcze że za chwilę zaczynają mi się wakacje i wtedy mam dwa treningi dziennie, oprócz niedzieli wtedy tylko jeden.
Staram się zdrowo odżywiać, mam wyliczone węgle, białko i tłuszcze, poza tym mam odżywki i suple (isotonik do picia na treningach, a z supli bcaa i okresowo kreatyne)

Jak trenujesz to pewnie pod okiem trenera jakiegoś, jak dawno nie miałas jakiejś przerwy na regeenracje mozesz spróbować, ale jak to w sporcie aby coś osiągnąć trzeba się poświęcać.

Trenowałam przez długi czas wioślarstwo, więc treningi miałam bardzo podobne i byłam w podobnym wieku.
Jak wygląda obecnie Twoja dieta? Pewnie jesz bardzo dużo węgli. Potrzebujesz ich sporo... Jeśli masz spadki energii to przede wszystkim należy zadbać o dietę i regeneracje. Pamiętam że zawsze miałam jeden dzień totalnie wolny od treningu - np. niedziele. Organizm potrzebuje chociaż raz w tyg totalnie wyluzować

Co do diety to może rozpisze przykładowy jadłospis na dzisiaj
Śniadanie 6 rano :makaron pełnoziarnisty 100g z twarogiem półtłustym ok. 50g, posypany truskawkami i jagodami ok.100g,kawa z mlekiem i jedną łyżeczką cukru

2 śniadanie 10:orzechy 20g, wafle ryżowe ok 6 szt

Obiad 15:Indyk na parze ok 150g, kasza orkiszowa albo inna 100g, warzywa na patelnię 200g na jednej łyżeczce oleju lnianego

Później mam trening na 16- po nim biorę 10g bcaa rozpuszczone w wodzie

Kolacja 18-19 :chleb żytni domowy 80g, szynka min. 93% mięsa 40g, warzywa typu pomidor, Ogórek, rukola, sałata itp.

Jem ok. 2000kcal dziennie, przy wzroście 160 i wadze 52kg.

Wieczorem staram się rozciągać

Co do wolnego to czasami mamy wolne w czwartek, a czasami nie zależy od tego czy nie zbliżają się ważne zawody, w wakacje nie mamy żadnego typowo wolnego dnia tylko w niedzielę jest jeden trening więc popołudniu się regeneruję.
Pisałam o tym wszystkim, bo ostatnio hormony zaczeły mi szwankować. Myślę też, czy nie przejść na trenowanie rekreacyjnie, na siłowni, trochę biegać i jogę uprawiać, bo zaczęło mnie męczyć te ciągłe przetrenowanie, nie posiadanie wolnego czasu nawet dla rodziny i przyjaciół, a wyniki mam takie przeciętne, utrzymuje się w tej pierwszej 10 w roczniku, w porywach w pierwszej 5 ale na kajakarstwo to i tak słabo...

Zadbałabym bardziej o dietę, to nie jest dużo przy takim wysiłku fizycznym jaki masz w ciągu tygodnia.. Z produktów które podałaś nie wyjdzie 2000kcal. ;/
Do tego, może faktycznie przyda Ci się delikatniejszy okres roztrenowania. Sport ma sprawiać Ci przyjemność, a nie zniechęcać. :) Szczególnie, że jesteś młoda.


Zmieniony przez - Inezz96 w dniu 2018-06-06 20:19:24