Kalorie w pizzy neapolitańskiej

Cześć, ile kalorii może mieć pizza neapolitańska marinara, capriciossa, salami restaracyjnej wielkości?

jasne, zawsze wykorzystanie maki o snizszym stopniu przemialu bedzie lepsza opcja;) choc wiem ze nie zawsze tez z kazdej maki da sie ulepic dobre ciasto, trzeba szukac tutaj nieco kompromisu. Ja sam kupuje make na picke stagioni, nawet mozna kupic ja w pizzeri u mnie w miescie tutti santi i inne wyroby wloskie by samemu tez sobie dobra pizze zmontowac:) jakis kompromis na pewno da sie wypracowac, jak juz ktos nie widzi sensu zycia bez pizzy, to trzeba sie pobawic nieco. Zawsze mozna zrobic pizze z serka wiejskiego

To to tylko w restauracji chyba tylko wiedzą, ale na upatego możesz za wyznacznik wziąć wartości domyślne aplikacji do liczenia kalorii lub tabel z neta. Ewentualnie policzyć jako typową sklepową i też powinno być ok.

Jak zjadłeś całą, to ile miała nie ma żadnego znaczenia. Jeśli kawałek (tj. ok 200 gr.) to bym liczył 300-400 kcal.

Tu nie jest mowa o tłustej pizzy która se kupisz w telepizzy wariacie

Już się doinformowałem pizza marinara zakręca się w okolicach 500/600 kalorii, margharitta 800, w porównaniu takie jakie ty masz na myśli to są okolice 1500

Także przeczytaj ze zrozumieniem ;)

Nie ma znaczenia czy jest to pizza neapolitańska, czy też tradycyjna. Różnica między nimi jest tylko w długości dojrzewania ciasta i długości wypieku. Składniki używane są takie same.

Niestety nie da się dokładnie określić ile kalorii będzie miała taką pizza. Zbyt wiele zmiennych będzie za to odpowiedzialnych. Między innymi ilość ciasta, rodzaj i ilość składników. Możemy tylko strzelać i przybliżoną wartość kalorii, dla około 30 centymetrowej pizzy. Myślę, że jak zostało zasugerowane w wypowiedzi powyżej, będzie to od 600 do 800 kalorii.

ogolnie sa to produkty, ktore raczej nie powinny wystepowac w diecie osoby trenujacej, dlatego zazwyczja nikt nie skupia sie na tym, aby oszacowac kalorycznosc, czy makro tego typu produtkow. Jedyna informacja jaka uzyskasz to czy zawiera ewentualne alergeny w restauracji zeby wiedzieć, czy nie bedzie szkodzić jej zjedzenie :)
na pewno nie ejst tostaly element Twojej diety, wiec jezlei zdarzylo sie zjesc, to przyjmij jakas usredniowa wartos ci tyle. A jak chcesz bazowac na pizzy w diecie jako stały element menu, to nie jest to podejscie, ktore bedzie sprzyjac budownaiu formy

Dlatego zaznaczyłem że wybrałem marinare (samo ciasto plus sos pomidorowy), czyli plus minus -300/400 kalorii względem zwykłej lub nawet więcej

Ja zazwyczaj mam taką zasadę że jeżeli nie potrafię czegoś oszacować to po prostu tego nie jem. Oczywiście nie chodzi tutaj o podejście skrajne po prostu mam na myśli wysoko przetworzone produkty które mają 50 składników na swojej liście i tak naprawdę nie wiemy ile jest dodanych jakiś tłustych sosów i innych dodatków które mogą podbijać kaloryczność takiego fast food. Wychodząc ze znajomymi czy zabierając kobitę na randkę oczywiście pozwolę sobie na to aby op******ić 50 cm pizze bez wyrzutów sumienia

Podepnę się do wątku. Uwielbiam pizzę i zamierzam ją dołączyć do diety na stałe. Nie rozumiem czemu TomQ-MAG jesteś przeciwnikiem pizzy w diecie i dlaczego Napoletana może zostać uznana za niezdrową.

Wypiekam sam classicę w stylu neapolitańskim (temp. 330*C na kamieniu, 3 min 30 s). Bazowo na jedną pizzę: 165 g mąki semoliny, czyli takiej samej z jakiej robione są makarony "dozwolone" w diecie (choć raz na jakiś czas Włoska mąka 00 również wleci) + 100 g pomidorów z puszki (pulpa lub gniecione pelati) + mozzarella light 125 g + inne dodatki i modyfikacje - w zależności od zapotrzebowania. Wychodzi mi z tej bazowej Margherity 785 kcal (btw: 23 (42 z roślinnym) / 13 / 125) i jest ona fajną bazą do wrzucenia - do wyboru - chudego lub tłustego mięsa + praktycznie połowy warzywniaka, a nawet jajek.

Napoletana w pizzerii włoskiej to praktycznie to samo, tylko na mące 00 i z nieodtłuszczoną mozzarellą. Można ewentualnie poprosić żeby nie polewali oliwą.