Witam!
Mam 16 lat.
Od jakiegoś 1 miesiąca, góra 2 miesięcy, pojawił mi sie taki guzek
minimalnie nad penisem, na włosach łonowych. Na początku myślałem, że to jakas krosta, ale potem poczytałem troche w internecie, że to może być kaszak. Ten "chyba kaszak" był mały, prawie nie widac go było, wyczuwalny był tylko dotykiem. Nie bolał, jak sie troche naciągnęło skórę, to wył lekko żółtawy. Po kilku tygoniach troche się zmniejszył. Od 2 dni, kaszak trochę powiekszył się, zaczerwienił i troche zaczął boleć. Boli głównie, gdy się go mocniej dotyka, lub ściska. Co to, czy wdał m się jakiś stan zapalny, czo coś?? Przecież nic z min nie "cudowałem", tylko trochę ściskałem go. Trochę się boję. Czy ten stan zapalny przejdzie?? Dodam, że do lekarza nie mam za blisko, ciężko by mi było się z min skontaktować, a rodzicom, nic nie mówie, bo się wstydzę. Co ten stan zapalny przejdzie, bo jeśliby to przeszło, to sam kaszak nic, na razie nie przyszkadza. A może przekłuć go igłą, czy coś??
Prosze o pomoc
Z góry dzięki!

Mam 16 lat.
Od jakiegoś 1 miesiąca, góra 2 miesięcy, pojawił mi sie taki guzek
minimalnie nad penisem, na włosach łonowych. Na początku myślałem, że to jakas krosta, ale potem poczytałem troche w internecie, że to może być kaszak. Ten "chyba kaszak" był mały, prawie nie widac go było, wyczuwalny był tylko dotykiem. Nie bolał, jak sie troche naciągnęło skórę, to wył lekko żółtawy. Po kilku tygoniach troche się zmniejszył. Od 2 dni, kaszak trochę powiekszył się, zaczerwienił i troche zaczął boleć. Boli głównie, gdy się go mocniej dotyka, lub ściska. Co to, czy wdał m się jakiś stan zapalny, czo coś?? Przecież nic z min nie "cudowałem", tylko trochę ściskałem go. Trochę się boję. Czy ten stan zapalny przejdzie?? Dodam, że do lekarza nie mam za blisko, ciężko by mi było się z min skontaktować, a rodzicom, nic nie mówie, bo się wstydzę. Co ten stan zapalny przejdzie, bo jeśliby to przeszło, to sam kaszak nic, na razie nie przyszkadza. A może przekłuć go igłą, czy coś??
Prosze o pomoc
Z góry dzięki!

