Keto masa

Witam wszystkich,

Chciałem poprosić o spojrzenie na aktualną dietę, którą stosuję. Moim celem jest zwiększenie suchej masy mięśniowej na diecie ketogenicznej - od razu uprzedzam głosy, że wiem, że jest to typowo dieta redukcyjna. Stosuję ją od prawie 2 miesięcy i jestem zadowolony z efektów ubocznych tej diety stąd chcę się jej trzymać.

Przez ostatni miesiąc udało mi się przytyć min. 1,5 kg, a przynajmniej to mi mówi waga jak i lustro. Na początku zrobiłem mały błąd i poszedłem od razu w IF (post przerywany na którym również świetnie się czułem) i w ciągu 2 tygodni masa mi spadła z 76 kg do 69 kg, a dopiero później doczytałem, że przy robieniu masy IF nie jest do końca wskazany choć nadal jest to jak najbardziej możliwe. Niemniej dla pewności piszę, że przyrostu było mniej (choć aktualnie ważę 72 kg).

Poza dietą stosuję:
- cytrulinę przed treningiem (łyżeczka)
- beta-alaninę (4-5g dziennie w dwóch porcjach)
- Vita-min dla sportowców firmy Olimp (po jednej kapsułce dziennie)
- Omega-3 również firmy Olimp (jedna kapsuła dziennie)
- nie stosuję kreatyny ani też nie mam tego w planach
- dziennie piję 4 litry wody (często zakrapianą cytryną)

Oprócz tego biegam 3 razy w tygodniu po 30-40 minut rano na czczo lub po porcji 9g oleju MCT.

Jedna uwaga dotycząca tabeli posiłków: wpisałem 6 jajek bo tylko tak mogłem uzyskać odpowiednią ilość makroskładników w tabeli. Faktycznie jem cztery, ale duże (ok. 70 g/szt).

Budowanie masy mięśniowej na keto jest możliwe wyłącznie po odbytej prawidłowo adaptacji. Ktoś pisał wyżej o 6 tygodniach i zrezygnował bo stwierdził, ze to nie możliwe .Dla przypomnienia adaptacja trwa od 4 do 12 tygodni.

Jakie pytanie ?
Bo moje zdanie jest takie ze ta tym masy nie zbudujesz , ale to już wiesz

flex1976

Jakie pytanie ?
Bo moje zdanie jest takie ze ta tym masy nie zbudujesz , ale to już wiesz

Co ewentualnie można poprawić, żeby przyrost był większy?

Nie napisałem nigdzie, że wiem, że nie zbuduje na tym masy, bo już pierwsze efekty mam :) A skąd takie zdanie w ogóle?

i co wszedles na if i masa Ci przez to spadla?daj slokoj jesli bilans na koniec dnia sie zgadza to nic Ci nie spadnie

kamilplnk

i co wszedles na if i masa Ci przez to spadla?daj slokoj jesli bilans na koniec dnia sie zgadza to nic Ci nie spadnie

Tutaj faktycznie pomyliłem - wtedy jeszcze nie miałem diety poukładanej. Bardziej świadomie dietę ułożyłem dopiero właśnie po dwóch tygodniach (czyli policzyłem zapotrzebowanie + naddatek). Przyrosty mam dopiero od kiedy policzyłem i zacząłem codziennie jeść (aż szczęka miejscami miała dość, bo sałatkę 1000 kalorii się je godzinę ;) ).

I w sumie to nawet nie masa spadła co tłuszcz - byłem otłuszczony w okolicach pasa co sumie dziwnie wyglądało, bo chudy, a z brzuszkiem, więc koniec końców nawet dobrze się stało. Reszta ciała w zasadzie bez większych zmian :)



Zmieniony przez - jeandesuis w dniu 2018-07-15 19:58:46

Zmieniony przez - jeandesuis w dniu 2018-07-15 19:59:38

Ale to nie jest keto. Za dużo białka masz zeby to byla ketoza - jakiś LC.
Węgle na masę i tyle...

Dieta ketognieczna na masę to tak jakby jeździć samochodem cały czas na wstecznym.

autorze tematu. tak jak juz wyzej zostalo zauwazone masz za duzo bialka w diecie i mozesz wierzyc mi na slowo, ze w zadnej ketozie aktualnie nie jestes.

poza tym, powiem Ci z doswiadczenia, ze przerobilem w swoim zyciu budowanie masy bez weglowodanow. co prawda robilem chociaz te weekendowe delikatne ladowania, ale w dni tygodnia wegle z warzyw. efekt? po 6 tygodniach wiedzialem, ze to nie ma sensu, a odpuscilem 2 tygodnie pozniej. wrocilem na normalne tory, dodalem wegli i magia zaczela sie dziac. tak wiec weglowodany do budowania masy sa niezbedne. a jezeli przyjales taka strategie, jaka przyjales, ze wzgledu na chec robienia, jak najczystszej masy miesniowej, a zapewne tak jest, to nie masz podstaw do obawy przed weglowodanami, poniewaz najwazniejsze w tym wszystkim jest jedna rzecz, czyli timing - prosto mowiac, podac organizmowi w danym momencie te makroskladniki, ktorych najbardziej potrzebuje. tak wiec nie marnuj czasu tylko skoryguj swoja diete i uwzglednij w niej weglowodany.

Dieta ketogeniczna podczas budowania masy mięśniowej jest niedorzecznym rozwiązaniem. To nie węglowodany, a nadwyżka kaloryczna inicjuje przyrost tkanki tłuszczowej. Dodatkowo węglowodany są niezbędne do utrzymania odpowiedniej intensywności na treningach.

czellista

autorze tematu. tak jak juz wyzej zostalo zauwazone masz za duzo bialka w diecie i mozesz wierzyc mi na slowo, ze w zadnej ketozie aktualnie nie jestes.

poza tym, powiem Ci z doswiadczenia, ze przerobilem w swoim zyciu budowanie masy bez weglowodanow. co prawda robilem chociaz te weekendowe delikatne ladowania, ale w dni tygodnia wegle z warzyw. efekt? po 6 tygodniach wiedzialem, ze to nie ma sensu, a odpuscilem 2 tygodnie pozniej. wrocilem na normalne tory, dodalem wegli i magia zaczela sie dziac. tak wiec weglowodany do budowania masy sa niezbedne. a jezeli przyjales taka strategie, jaka przyjales, ze wzgledu na chec robienia, jak najczystszej masy miesniowej, a zapewne tak jest, to nie masz podstaw do obawy przed weglowodanami, poniewaz najwazniejsze w tym wszystkim jest jedna rzecz, czyli timing - prosto mowiac, podac organizmowi w danym momencie te makroskladniki, ktorych najbardziej potrzebuje. tak wiec nie marnuj czasu tylko skoryguj swoja diete i uwzglednij w niej weglowodany.

Właśnie myślę cyklicznej diecie keto (czyli ładowanie węglami w weekend). Byłbyś uprzejmy rozwinąć temat timingu węgli (kiedy najlepiej je brać)? Rozumiem, że na pewno po treningu to byłby dobry moment?

czellista

autorze tematu. tak jak juz wyzej zostalo zauwazone masz za duzo bialka w diecie i mozesz wierzyc mi na slowo, ze w zadnej ketozie aktualnie nie jestes.

poza tym, powiem Ci z doswiadczenia, ze przerobilem w swoim zyciu budowanie masy bez weglowodanow. co prawda robilem chociaz te weekendowe delikatne ladowania, ale w dni tygodnia wegle z warzyw. efekt? po 6 tygodniach wiedzialem, ze to nie ma sensu, a odpuscilem 2 tygodnie pozniej. wrocilem na normalne tory, dodalem wegli i magia zaczela sie dziac. tak wiec weglowodany do budowania masy sa niezbedne. a jezeli przyjales taka strategie, jaka przyjales, ze wzgledu na chec robienia, jak najczystszej masy miesniowej, a zapewne tak jest, to nie masz podstaw do obawy przed weglowodanami, poniewaz najwazniejsze w tym wszystkim jest jedna rzecz, czyli timing - prosto mowiac, podac organizmowi w danym momencie te makroskladniki, ktorych najbardziej potrzebuje. tak wiec nie marnuj czasu tylko skoryguj swoja diete i uwzglednij w niej weglowodany.

Właśnie myślę cyklicznej diecie keto (czyli ładowanie węglami w weekend). I dokładnie tak - przyjąłem strategię budowania najczystszej masy mięśniowej :) Byłbyś uprzejmy rozwinąć temat timingu węgli (kiedy najlepiej je brać)? Rozumiem, że na pewno po treningu to byłby dobry moment?

Paatik

Ale to nie jest keto. Za dużo białka masz zeby to byla ketoza - jakiś LC.
Węgle na masę i tyle...

Obliczenia zapotrzebowania liczyłem tutaj: https://www.ruled.me/keto-calculator/
A artykuł na którym się opieram: https://www.ruled.me/comprehensive-guide-bodybuilding-ketogenic-diet/ (i tak, czytałem więcej niż jeden ;) ) jak i wiele materiałów o budowaniu masy na keto.

I zanim mi powiecie, że się mądruję nie znając tematu - widzę, że dużo doświadczonych osób się wypowiada i bardzo to szanuję. Chcę po prostu rozwiać swoje wątpliwości, a nie ślepo słuchać. O budowaniu masy na keto czytałem chyba z tydzień, żeby się upewnić czy ma to jakieś podstawy.