Kettlebell - kupić? jak dobrać ciężar?

chciałbym kupić sobie kettleball. zauważyłem, że potaniały (producent - firma YORK).
na początek jednego - bo nie wiem czy będzie mi odpowiadała zabawa z czymś takim..

zastanawiam się jaką wagę powinien mieć.
16kg to zbyt dużo..
12 kg wycisnę pewnie kilka razy, wiec myślę, że byłby to ciężar, z którym mógłbym się długo bawić (zanim stałby się lekki i mógłbym wykonywać nim z 20x clean & pres czy czegoś takiego).

nie mam możliwości sprawdzenia w rękach - który byłby odpowiedniejszy. musiałbym zamawiać wysyłkowo.

nie liczę na rozwój muskulatury - bardziej rozwój siły/dynamiki a z czasem i wytrzymałości..

bawi się tym ktoś?
może jakiś przybliżony przelicznik?
jak dla przykładu 16kg sztangielkę wycisnę 1x, to kettla 16kg jest zbyt ciężka..
a jak wycisnędany ciężar 4x - to będzie dobra?
czy kupić o takiej wadze, żebym równą jej sztangielkę wycisnął ILE razy? 10?

nie wiem jakie to przełożenie ma sztangielka na kettla..

Część osób trenując, szczególnie w domu zastanawia się jaki sprzęt byłby idealny aby sprawdził się w sposób funkcjonalny i urozmaicony. Tak, aby można było wykorzystać go na różne sposoby. Popularne w ostatnich latach kettlebell sprawdzają się tutaj idealnie.

Występujące pod potoczną nazwą kettle są rodzajem odważników czajnik lub ciężką kulę z uchwytem. Wykorzystywać można je na różnych płaszczyznach. Zarówno, gdy celem jest budowa masy mięśniowej, redukcja tkanki tłuszczowej, trening typowo wytrzymałościowy, czy nawet mobilizacja mięśni i stawów. Istotne jest jednak to, aby dobrać odpowiednie obciążenie do treningu, który chcemy wykonywać. Niestety nie jesteśmy w stanie zrobić dobrego treningu mając jednego kettla. Konieczny jest zakupy ciężkich, np. co swingów, czy lżejszych do przysiadów rwaniowych z kelltem. Wszystko więc zależne jest od tego:

- jaki jest poziom Twojego wytrenowania,
- jaki masz cel,
- jakie ćwiczenia wykonujesz.

To właśnie w zależności od tych czynników dobierać należy kettlebell. Dokładny kształt, czy materiał lub kolor nie jest istotny. Poza tym, przy trenowaniu w domu warto mieć sporo innych rodzajów sprzętu, np.:

- TRX,
- roller,
- gumy treningowe,
- drążek,
- stojaki ze sztangą,
- obciążenie,
- ławeczka.

podbijam!!

nikt się nawet nie spotkał z tym..??

jak na ironię - w Men's Health jest właśnie art o odważniku i zaprezentowano kilka ćwiczeń z nim.

plan na jeden odważnik, ale nie podali jak dobrać..

Witam.
Dysponuje 2 kettlebellami po 25kg jeden.
Jestem po ciężkim treningu tym sprzętem i mogę powiedzieć że jest to idealny trening na wyrobienie siły dynamicznej przydatnej w walce, ale także na siłowni zanotowałem duże przyrosty siły i poprawienie wytrzymałości
Jeśli interesuje Cię więcej to proszę o kontakt na maila [email protected] pomogę ułożyć trening.
Pozdrawiam

http://www.kettlebells.pl/ketttrening.php

tutaj napisano, że 12kg to waga startowa dl silnych kobiet..
dla przeciętnych mężczyzn to 16kg..

(mail i powiadomka poszły)

Zmieniony przez - panteon w dniu 2009-10-25 23:24:44

może inaczej.
który odważnik wybrać?

a) http://www.sklep-presto.pl/product-pol-12257-Hantla-KettleBell-12-kg-York-Fitness.html  -tylko zastanawia mnie ten winyl..

b) http://www.sklep-presto.pl/product-pol-12049-Hantla-Vin-Bell-12-kg-InSportLine-IN1951.html  -trwałe PVC (czyli to z czego robią okna?) lepsze to niż winyl? cena prawie 15zł wyższa.


c) http://kettlebells.pl/sklep/index.php?cPath=21_23  -żywa stal, ale 60zł drożej..



Zmieniony przez - panteon w dniu 2009-10-26 15:45:18

Zajrzyj tu:
http://www.dragondoor.com/index2.html
Wiele ciekawych artykułów, a na forum działa sam Pavel Tsatsouline- człowiek, który spopularyzował odważniki w USA, a także autor wielu fajnych książek. W sieci znajdziesz jego Enter the Kettlebell. Na pewno lepiej na tym wyjdziesz, niż na treningu z MH. A co do odważników to i tak prędzej czy później będziesz musiał kupować kolejne. Na dragondoor piszą, że 16kg to dobra waga na start dla większości mężczyzn.

artykuł z MH podałem jako ciekawostkę - miły zbieg okoliczności :)

dzięki za linka - dragondoor - zaczynam przeglądać.

wpisywałem w googlach po angielsku "jak dobraż wagę odważnika" i znalazłem tyle co na stronie kettlebells.pl (link 3 posty wyżej).

boję się kupić 16kg, bo jak się okaże,że lewą ręką go nie wycisnę, a prawą tylko koślawo kilka razy, to raczej się zniechęcę.. i będzie kasa wyrzucona w błoto.

już niemal się zdecydowałem na 12kg.

teraz opcja - który (z trzech powyższych typowanych) odważnik kupić?

Zmieniony przez - panteon w dniu 2009-10-26 22:02:04

panteon, a dlaczego tak bardzo uparłeś się na ,,to,,?:)
W sumie jeśli brać pod uwagę jednolitość, brak zmiany obciążenia sztuki to nie jest to takie dobre. Czy nie lepiej kupić hantle, które można rozkręcać zmieniając obciążenie? Wtedy możesz kupić ,,przyszłościowo,, dużo cięższe, a część obciążenia zdjąć. Taki zakup jest na lata. Tym czasem tzw. babka( choćby przez mojego b. trenera) z czasem okaże się za lekka i co wówczas? Wyrzucić, sprzedać, czekać na spadki formy, hehe? Chyba dużo tego zachodu:)
Co myślisz?::)

grimgir:

masz racje - no uparłem się..

zgadzam się z Tobą i w drugim przypadku - nie mogę zmienić obciążenia, a sztangielki mam!! także mam tyle obciążenia, że jak wszystko założę, to tego nie udźwignę!!

ale jako, że trenuję w domowych warunkach - to mam nieco inne cele (dopasowane do możliwości)niż trenując w klubie. tzn zależy mi na sylwetce, ale i na ogólnej sprawności.
moje zasoby (że tak nazwę mój sprzęt i warunki) zmusza mnie do poszukiwań czegoś nowego, w czym mógłbym się sprawdzać. myślę, że odważnik byłby dobrym wyznacznikiem sprawności i wytrzymałości.. i byłby też ciekawym urozmaiceniem treningu.
mimo tego, że mam tylko 50kg obciążenia - nie dokupuję więcej (choć przydałoby mi się do wiosłowania, martwego ciągu czy hackprzysiadów..), ponieważ zdecydowałem, że do domowego treningu (bez ławki i stojaków) więcej mi się nie przyda - tzn nie będę więcej kupował.. mam sztangielki, gryf prosty i łamany. styknie. nektórzy mają połowę mniej i też dają radę!

i...
..zainteresowałem się odważnikami!
nie liczę na takie przyrosty siły, że 12 czy 16kg odważnik będzie dla mnie za lekki.. ewentualnie będzie "nieco lżejszy"

wpisz sobie w youtube kettlebell i zobacz co robią z tym sprzętem - i nie chodzi mi o wyciskanie 50kg kettli, a o przerzucanie, zarzucanie, wykręcanie się z odważnikiem ważącym 16kg! - to mi się podoba i mi imponuje, i też tak chcę! :) właśnie! dobrze powiedziane/napisane.. :)

dlatego rozważam zakup.

rozwinąlem się nieco z wypowiedzią :)

za stronką: http://kbnj.com/StartingWithKettlebells.htm

podano tam, że dla mężczyzn 16kg to waga startowa. po 2 tyg zaczyna być "lekki"..

co do kolejności zakupu, to polecane są najpierw pojedyncze:
16,24 i 32 (12,16,24 dla kobiet), a dopiero potem "należy" kupować do pary.

jeśli mamy już 2 odważniki -o różnej wadze- to należy nimi ćwiczyć jak "normalną" parą.

są dziedziny sportu, w których nie będzie potrzebne wychodzenie ponad 16 czy 24-kilogramowe odważniki - np w sportach walki..

i o takie coś mi chodzi! nie planuję zwiększać swojej siły na tyle, że co pół roku "musiałbym" dokupywać kolejny-cięższy odważnik (nawet gdybym chciał, to raczej jest niemożliwe!).

póki co, to próbuję niektórych ćwiczeń ze sztangielką i jak mnie chęci nie opuszczą, to sobie sprawię prezent mikołajkowy

- dla przykładu, który chciałbym naśladować.

Czy jakis trening dla poczatkujacych moze ktos podac?
Kupowac jeden czy 2 odwazniki na poczatek?