Kofeina

Witam,

Czy zażywanie kofeiny 200mg w tabletkach - codziennie 1 tabletka - może mieć jakieś skutki uboczne ?
Na opakowaniu jest napisane tabletka dziennie, ale wolałem dopytać.

Tabletki bardzo pomagają mi się skupić na pracy oraz dają trochę więcej energii podczas treningów.

winstrol3

Na pewno nie jest to obojetne dla serca

Trenuję 22lata i kofeina to codzienność plus najmocniejsze spalacze na rynku od 2004r, a serce i wydolność po za zasięgiem 95 procent ludzi z naszego społeczeństwa; żeby nie było..:)

I jednocześnie przestrzegam przed nadużywaniem stymulantów, gdyż może to prowadzić do powikłań zdrowotnych.


Zmieniony przez - Maj 20 w dniu 2022-05-02 20:26:44

Ja od jakiegoś czasu łykam tego nawet więcej i żadnych skutków ubocznych nie zaobserwowałam. :)

O to super. Te tabletki odmieniły moje życie : D

Niee ma żadnych skutków ubocznych. Jak wiem że będzie jakiś mocny trening i chce powalczyć z ciężarem to daje nawet 600mg kofeiny i efektowność treningu idzie na bardzo dużo plus. Także śmiało nie bój sie jakichś minusów tylko ciesz sie z efektu pobudzenia i większej energii do ćwiczeń która na pewno sie przyda :D

Witaj.
Taka kapsułek kawa z kofeiną wielu osobom ratuje tyłek jeżeli na przykład nie lubią popijać kawy. Jeżeli nie masz problemów z nadciśnieniem tętniczym, to nie ma tutaj również problemu aby stosować sobie kofeinę. Sam nie zawsze mam ochotę na kawę wtedy nawet z samego rana wrzucam sobie 200 mg kofeiny Kiki popijam na przykład herbatką ciepłą i praktycznie po 20 30 minutach czujesz że organizm jest już na właściwych obrotach jest pobudzony i gotowy do pracy. Od siebie tutaj Polecam również tyrozynę w której można dać około jednego grama do kofeiny również poczujesz tutaj dużo lepsze działań

Jedynie co to z czasem możesz zauważyć że już te 200mg nie działa tak jak na początku bo tolerancjia organizmu wzrasta. U jednej osoby szybciej u innej wolniej. Tak samo z dawkowaniem , jeden zje 200mg i "fruwa" a drugi potrzebuje kilka razy tyle. Najbardziej rozsądne wydaję się używać stymulatnow kiedy naprawdę nam są potrzebne bo ciężki dzień itp

powiem CI Artur, ze ja potrafi dosc fajnie reagowac na kofeine w dluzszej perspektywie czasu.
Nawet calkiem OK czuje te kawke z SFD co ma 200 mg kofeiny na filizanke
w przypakdu innych alkaloidow o dzialaniu stymulujacym tutaj faktycznie przyzwyczaja sie organizm nieco szybciej
przezd ciezsza praca 400 mg kofeiny + 1g tyrozyny i mozna dzialac na pelnych obrotach przez pol dnia u mnie:)
ogoolnie jhest wiele fajnychzwiazkow, jak lion's mane, kanna, hupercyna, cholina CDP - ktore bardzo fajnie zwgrywaja z kofaina

Dlatego napisałem że każdy jest inny i inaczej reaguję;)
muszę poczytać o tych substancjach co napisałeś bo, a nóż znajdę jakiś fajny nowy zestaw który przyda się w ciężkim okresie. Ja w większości na redukcji sobię pomagam takimi specyfikami bo wtedy w ostatnich fazach ciężko o motywacje i wulkan energii;)

No ja niestety już w końcowych fazach redukcji to korzystam z hardkorowych stymulantów które faktycznie mają za zadanie obudzić zmarłego i pozwolą wykonać naprawdę intensywny trening co również przekłada się na spalanie tkanki tłuszczowej. Jednak adaptogeny jak najbardziej tutaj w celach regeneracyjnych żeby ten układ nerwowy do końca nie został zajechany również w moim przypadku Sprawdzają się bardzo dobrze. Różeniec górski jest tutaj takim fajnym dodatkiem który właśnie dba o to aby układ nerwowy cały czas dobrze reagował na stymulant

Każdy organizm dosłownie inny .. znam takich co po 200mg kofeiny czuli się słabo , tzn. Było to w szocie połączonym z beta alanina , cytrulina itp. Choć może być to też powód że nigdy wcześniej tego nie brali. U mnie tak samo jak u Tomka , adaptogeny super się sprawdzają i czuje kolosalna różnice gdy biorę różne mixy

ja powiem szczerze, mam zawsze problem ze wstawaniem więc od pewnego czasu obok łóżka mam 50gram proszku z tej tabletki odsypanej, jak sie budzę to po prostu połyam to szybko i zapijam. Lepiej mi się wstaje