Witam!
Po przeczytaniu artykułu w MD naszło mnie na zbieranie informacji na temat tego grzyba.
Jego rzekoma skuteczność polega na:
- skutecznym zwiększeniu poziomu ATP w organizmie,
- pomoc w podniesieniu poziomu wolnego testosteronu we krwi
- poprawa wykorzystania tlenu podczas wysiłku fizycznego (o 50%! Była z tego nawet afera na olimpiadzie w 93 roku. O stosowanie dopingu były podejrzane olimpijki z Chin. Testy wyszły negatywnie. Niby poprawa wydolności to zasługa kordycepsu).
Ma ktoś jakieś info na ten temat? Stosował to ktoś kiedyś? Jeśli tak to w jakich dawkach? I przede wszystkim: to działa?
Jestem sceptykiem w takich kwestiach. Może wy coś wiecie?
Po przeczytaniu artykułu w MD naszło mnie na zbieranie informacji na temat tego grzyba.
Jego rzekoma skuteczność polega na:
- skutecznym zwiększeniu poziomu ATP w organizmie,
- pomoc w podniesieniu poziomu wolnego testosteronu we krwi
- poprawa wykorzystania tlenu podczas wysiłku fizycznego (o 50%! Była z tego nawet afera na olimpiadzie w 93 roku. O stosowanie dopingu były podejrzane olimpijki z Chin. Testy wyszły negatywnie. Niby poprawa wydolności to zasługa kordycepsu).
Ma ktoś jakieś info na ten temat? Stosował to ktoś kiedyś? Jeśli tak to w jakich dawkach? I przede wszystkim: to działa?
Jestem sceptykiem w takich kwestiach. Może wy coś wiecie?